Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hebjc jm

Ludzie,ktorzy kradna cudze marzenia

Polecane posty

Gość mmnannannjske
teraz możemy tylko wziąć się w garść i zaczać od nowa, nie myśleć o tym co było chociaz wiem, jakie to trudne. Ja już się trochę ogarnęłam i od poniedz zaczynam szukać pracy. Takie sytuacje są potrzebne żeby uświadomić sobie parę spraw i inaczej podchodzić do tego wszystkiego. Ja wcześniej miałam kilka podobnych sytuacji ale jeszcze nigdy nie było to na tyle poważne i zawsze bagatelizowałam sprawe. Matka wiecznie mi mówiła żebym nie ufała ludziom a ja miałam to gdzieś. Teraz już tego błędu nie popełnię, bo za dużo się wydarzyło i zbyt mocno utkwiło mi w psychice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hebjc jm
ja juz tez wzielam sie za siebie, szukam jak najtanszego mieszkania TAM bo jakies resztki oszczednosi to mam, ale skromne, lepsze to niz nic, a ja zawsze staralam sie byc choc troche przezorna i nie dopuszczac do syt. gdzie nie mam nawet na gume do zucia. Nie jest latwo za taka kase znalezc, no i koniecznie bez kaucji... Ale nie poddam sie i tam wroce. Bede miala malo czasu na znalezienie pracy, bo oszczednosci szybko sie skoncza ale WIEM ze dam rade. Tylko tak dlugo juz czekam...Kur.. ja juz w leb tu dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli ana
koleanka zachowala sie bardzo nie fair ale z drugiej strony uwzam ze tytul twojego tematu jest przesadzony, ona nie ukradla ci marzen roumiem, ze zaczelas tam pracowac i kupic samochod tylko dlatego, ze ona miala prawko. ty go nie mialas wiec jakby nie bylo obie bylyscie w tej sytuacji zdane na siebie az tak slodko nie bylo i az tak dobrze sobie nie radzilas skoro nie mialas stalej pracy. nie chce ci podcinac skrzydel, jezeli naprawde ci alezy to bedziesz w stanie wrocic i ulozyc sobie wszystko od nowa, ale nie obarczaj kolezanki za wszystkie swoje problemy kazdy jest kowalem wlasnego losu i powiem ci cis jeszcze co zauwazylam - dobrzy ludzie trzymaja sie ze soba. zastanoiw sie jakich masz znajomych i dlaczego tak jest. lkudzie przyciagaja ludzi podobnych sobie, z podobnym systemem wartosci i podejsciem do zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexsexsexsexsex
nie znasz calej historii wiec nie oceniaj czegos jesli nie wiesz wszystkiego. Radzilam sobie swietnie zanim ona przyjechala. Pierwsze 2 miesiace ona lezala z d w domu a ja pracowalam ( mialam prace caly ten czas zanim ona sie pojawila). Potem gdy ona robila sobie coraz wiecej dlugow ja doszlam do wniosku, ze zrezygnuje ze swojej pracy i znajdziemy cos razem. Na logike byloby prosciej mieszkac i jezdzic razem, a miec juz samochod to w ogole. I bede ja obarczac bo to dla niej poswiecilam tyle rzeczy, zeby jej pomoc. A ze byla suka i nie potrafila sie wywiazac z obietnicy to nie moja wina. Ukradla mi marzenia, bo to byl od zawsze moj plan mieszkania tam itd, ona tego za bardzo nie planowala. A zostala bo juz miala wszystko na tacy, a nie dlatego, ze sobie ciezko na to zapracowala od 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hebjc jm
nie zmienilam nicku siostry:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hebjc jm
poza tym za granica nie jest latwo o jakichkolwiek znajomych, nie wim bylas kiedys? Spedzilas zupelnie sama chociaz 1 rok? Z obcymi dookola? Chcialam kogos znajomego przy sobie, nie moglam wiedziec jak sie zachowa w takiej sytuacji to juz wiem. W polsce jest inaczej, latwiej o dobor znajomych, a tam czasami nie ma wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość van dall
haha gadalem kiedys z osoba o tym nicku sexsex.. A co do autorki to ja Cie rozumiem. Znam tez sytuacje z ludzmi za granica. Mozna miec welu dobrych znajomych, ale jak to za granica bywa nie wolno sie zbytnio przywiazywac, bo raj przyjezdzaja zaraz odjezdzaja...Fajnie miec kogos przy sobie, kogos kogo sie zna od lat i ufa. Ty najwyrazniej zaufalas niewlasciwej osobie. Ale juz wiesz, ze nie ma co i trzeba uwazac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli ana
mieszkalam w dwoch roznych panstwach, w czterech roznych miastach w czasach gdy bylam singielka, takze doskonale potrafie sie wczuc w sytuacje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli ana
widocnie mieszkalas w jakiejs malej miejscowosci skoro tak ciezko ci bvylo znalezc dobrych znajomych w duzym miescie nie powinno byc z tym problemu, jak jestesfajna osoba szybko poznasz fajnych ludzi, mozesz ich poznac i stopniowo nawiazywac bardziej zazyle znajomosci opierajace sie na zaufaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×