Dlaczego ludzie są tak przewidywalni?

Pytam serio. Strasznie dużo ludzi ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, szczególnie kobiety. Są przekonane o własnej głupocie. Z góry można przewidzieć co taka zrobi albo powie. Jak spotykam jakąś dziewczynę to albo a) jest po prostu głupia b) jest strasznie nieśmiała, ale całkiem inteligentna i nie wiedzieć czemu jest przekonana o swojej głupocie i jest niepewna siebie co utrudnia i jej i innym życie c) jest nieśmiała i głupia d) dziwkę bez sumienia Rzadko kiedy można spotkać przebojową inteligentną dziewczynę, która chodzi własnymi ścieżkami a jeżeli taka się trafi to okazuje się, że tak naprawdę jest suką i dąży do celu po trupach. Do tego babki ciągle pierdolą o głupotach: a to za gruba jest, a to włosy ma nie takie, a to chłopak beznadziejny, wiecznie tylko narzekają. Ważnymi kwestiami m.in nauką, polityką rzadko się zajmują. Ględzą takie bzdury, że żal czasem słuchać. Odrębną kwestią są faceci. Faceci to a) zakompleksione cioty b) chamskie bydlaki c) faceci całkiem mili tyle, że niekontaktujący z rzeczywistością d) tępe dresy z którymi lepiej nie zadzierać e) super zajebiści kolesie z żelem na włosach których dewizą jest wyruchać i zostawić f) zjeby genetyczne pod pojęciem zjeby genetyczne rozumiem: pedofilów, psychopatów, seryjnych morderców czyli facetów z nieprawidłowo funkcjonującym mózgiem. Facetom: laska nie daje dupy, żona narzeka, samochód się zepsuł, komp nie działa, są zmęczeni, harują od świtu do nocy, teściowa marudzi, nasi przegrali mecz.

ludzie harują jak głupi babka przychodzi do domu ogląda serial facet sączy piwo, nie odzywają się albo się kłócą , dzieciaki wyrastają w napiętej atmosferze i potem same powtarzają te nieprawidłowe wzorce w swoich rodzinach. Dlaczego tak mało facetów potrafi się dogadywac z żonami, dziewczynami i na odwrót? Facet ma swój świat, babka swój i w ogóle sie nie rozumieją

ludzie są płytcy niestety

psychikę lecz zamiast starać się to zrozumieć wolą wyśmiać i się kłócić. Są książki mężczyźni są z marsa a kobiety z wenus czy dlaczego mężczyźni kłamią a kobiety płaczą itp. tyle, że nikt tego nie czyta, bo kobiety wolą durne komedie romantyczne i czytać romanse, a faceci filmy akcji, pornole i fantastykę.

sracz dla hydraulika i tyle w temacie.

które są przekonane że ich mąż będzie cudowny i w ogóle będą świetną parą- popieprzone romantyczki, a po roku, dwóch okazuje się jaka jest prawda- babka była zaślepiona i jej małżeństwo to niewypał. Tak jak 80% zawieranych małżeństw...

która ma udane małżeństwo? niech się wypowie. Ile tu takich jest? 20? na 10 tys przeglądających...

co mają zaburzone preferencje seksualne (pedofilia) do genetyki?

zjebany genetycznie mózg? takie trudne...

nie rozumiem, czy to była odpowiedz na moje pytanie? chyba nie. poproszę o konkrety najlepiej od autorki, niech weźmie odpowiedzialność za to co pisze

ja nie jestem w związku ale mi się wydaje że rodzice są idealna parą no może nie aż idealną ale blisko ideału im mama zawsze może na tatę liczyć tata choć leniwy i popija piwko przed tv pomaga mamie jak umie a jak się kłócą to na całego wyzywają się od najgorszych przekleństwa lecą ale zawsze się godzą i od razu nie mają cichych dni czy fochów mi się wydaje że w każdym związku ludzie się kłócą ale nieodzywanie się i nie rozmawianie moim zdaniem jest najgorsze i właśnie to niszczy związek chowanie urazy i brak przebaczenia bo przecież nikt nie jest doskonały

mózg pedofila http://www.rp.pl/artykul/62162.html http://seks.wieszjak.pl/dewiacje-seksualne/292876,Skad-sie-bierze-pedofilia.html tak samo jak psychopaci mają odmienną budowę mózgu, dlatego mówię zjeby genetyczne.

często ktoś ujawnia dziwne skłonności czy preferencje po silnym urazie głowy, czasem nawet jak ktoś ma guza w mózgu może mieć zaburzenia osobowości albo przejawiać skłonności pedofilskie. Tak samo jak homoseksualista ma inny mózg od hetero. Ale nie mówię, ze homo to zjeby, bo w tej kwestii jestem w miarę tolerancyjna :D

biedni ludzie:(

dziwne to co napisałaś xF mnie na przykład nie interesują ludzie których uważam za nieciekawych i przewidywalnych tylko szukam sobie takich, którzy mnie w jakiś sposób intrygują. A jak brak takich na horyzoncie-spędzam czas sama. Bardzo uogólniasz, ja jestem kobietą, a z natury wolę fantastykę niż romansidła i seriale. A wszelkie poradniki "jak żyć" są głupie i pomagają tylko ludziom, którzy je napisali-zarobić. Rzeczywiście bieda jak samych facetów jakich wymieniłaś spotykasz, choć fajnie brzmią ci "faceci całkiem mili tyle, że niekontaktujący z rzeczywistością". Takich mogę poznawać :D Choć chyba rzeczywiście źle na tym wyjść można :D

niektóre poradniki są faktycznie bez sensu, ale nie można mówić, że są tylko po to, by autorzy mogli zarobić. Choćby książki: "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" czy "Kobiety, które kochają za bardzo"- to świetne poradniki i są w nich poruszane ważne kwestie. Fajnie, że czymś się interesujesz i nie lubisz romansideł, ale autorka ma niestety racje, mnóstwo kobiet ma w głowie po prostu siano i mają urojone problemy typu: zastanawianie się przez godzinę co włożyć na siebie i ekscytować się życiem celebrytów. Przecież te wszystkie: Życie gwiazd i inne brukowce o gwiazdach są skierowane do kobiet.

choć fajnie brzmią ci "faceci całkiem mili tyle, że niekontaktujący z rzeczywistością". no nie za fajnie. np. typ co woli przebywać z laptopem i grać w gierki niż spotykać się z dziewczyną i tak pogrążył się w swoim świecie, że wygląda jak zombie. a miły dla dziewczyny, bo wie że nieprędko znajdzie kolejną.

"a jak się kłócą to na całego wyzywają się od najgorszych przekleństwa lecą ale zawsze się godzą" ?? wyzywają od najgorszych? wiesz uważam, że małżeństwo moich rodziców nie jest zbyt udane, ale oni nigdy nie wyzywali się od najgorszych, no może raz ojciec się mocno wkurzył i ją mocno wyzwał, ale matka nigdy. Jak można nazwać udanym takie małżeństwo: ojciec: ty dziwko, znowu kurwa obiadu nie zrobiłaś i szlajasz się gdzieś z kochankiem matka: ty kutasie jebany, nie musiałabym latać z kochankiem gdybyś się mną choć trochę interesował, chuju pierdolony

dziwki

gdzie tych ludzi spotykasz? to prawda w wiekszosci,ale jesli patrzysz na hołotę na ulicy i bazarach czy tez w pracy jakiejs podrzędnej typu urząd/sklep/cokolwiek tam gdzie chodze poznawac nowych ludzi sa sami zajebisci:)

"tam gdzie chodze poznawac nowych ludzi sa sami zaj**isci" to gdzie ty ich poznajesz? zdradź ten sekret nam wszystkim.

na spotkaniach ludzi o podobnych zainteresowaniach jak moje w necie mozna sobie znalezc takie.ale tylko w duzych miastach,w malych miasteczkach to rzeczywiscie trudnoo fajnych ludzi