Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

coolliska

czy zaufac?

Polecane posty

witam. mam spory problem i naprawde nie wiem co robic. jakis rok temu bylam w zwiazku z facetem ktory mnie bardzo skrzywdzil. ogromnie to przezylam gdyz wiecie. pierwsza wielka milosc, akceptacja ze strony rodziny itp. odejscie faceta zbieglo sie ze smiercia matki ,szkołą (mam 17 lat)co przyprawilo mnie o ogromna depresje i niechec do plci przeciwnej . przestalam wierzyc w jakiekolwiek uczucie, kazdy dzien byl jedynie zlepkiem godzin. i tak do niedawna bo poznalam kogos na kim mimo mego wzbraniania sie zaczyna mi zalezec.. sedno problemu polega na tym czy moge sobie na to pozwolic? chlopak jest o wiele starszy (23 lata), odpowiedzialny, samodzielny. doskonale spedzamy razem czas. mimo jego zapewnien ze tak nie jest mi wciaz wydaje sie ze jemu chodzi jedynie o kontakt cielesny. prawda jest ze nie kombinuje z oblapianiem . polozenie reki na nodze czy brzuchu jest ok, chociaz czasem widze jak ciezko mu sie powstrzymac by nie zrobic czegos wiecej. jedno slowo wystarczy by opamietal sie, polozyl obok i zwyczajnie gladzil po policzku. chcial wyjechac do lodzi,ale zaczyna sie zastanawiac. nie wiem czym to jest spowodowane do końca. mieszkamy godzine drogi od siebie wiec spotykanie sie jest bardzo ograniczone. czy z jego zachowania mozna wywnioskowac ze mu zalezy? nie wiem czy stac mnie by znow niewlasciwie ulokowac uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcenormalnieżyć
wiem jak Ci trudno zaufać komuś ale spróbuj. Powoli . Nic na siłę. Porozmawiaj z tym chłopakiem , powiedz mu co czujesz i że się boisz angażować. Jeżeli Cie kocha i nie chodzi mu tylko o seks zrozumie i zaczeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×