jak kupić bilet kolejowy nie pracując w pkp?

jak w temacie.płacę z amiesięczny do pracy prawie 300 zł,a zony kolejarzy 60 zł.tylko nie radzćcie mi ,że mam wyjśc za kolejarza.one kuuja bilet ,ale on jest ważny tylko z legitymacją kolejową,którą rzadko sprawdzają.czy zaryzykowac i kupić?nie mam legitymacjikolejowej .co mio grozi jak mnie złapią?

"Opłata dodatkowa za przejazd bez ważnego biletu", tzw. "mandacik" :)

an nie podchodzi to pod jakis paragraf?jesli uda mi się przejezdzic pół roku i nawet jak raz zapłace karę ,to i tak jestem do przodu.

zawsze sprawdzają legitymacje kolejowe przy bilecie kolejowym, zawsze! wiem, bo jestem córką kolejarza, mam legitę rp (rodzina pracownika) i może ze 2-3 razy przez całe życie zdarzylo sie zeby nie sprawdzili. a jeżdże codziennie...

o matko gdzie ty dojezdzasz do pracy? :O moze zmien prace, jak mozna tyle placic za dojazd, glupota

70 km od domu,dojazd mam dobry,jadę 40 minut.u nas w mieście pensja 2 razy mniejsza.tak kombinuje z tym biletem i nic mi do głowy nie przychodzi.

kurcze ,jestem gotowa zapłacic nawet za taka legitkę.

a ile zarabiasz?

Kup sobie skuter- mniej na wachę wydasz jak na bilety.

3 tys.na rękę

ale podobno maja zabrac przywileje kolejarzom.będzie mi lżej troche jak pomyslę,że będą płacić tyle samo.

to zarabiasz kupe kasy jak na polskie warunki i jeszcze ci malo i szkoda ci 300 zl na bilet? jestes albo glupia albo chciwa, co to jest 300 zl przy pensji 3 tysiaki. wiesz ilus ludzi cchialoby zarabiac te 2,7 tys? zglaszam ten temat na policje.

a sam sie zglaszam do psychiatryka :o

tak,tak,do tego dwa mega kredyty,jeden hipoteczny,drugi konsumpcyjny.

i psie goowno mi zostaje.

proba oszustwa, znajda twoje ip, temat zgloszony :) oszustka zarabia 3 tysiące i żal jej wydac 300 zl na bilet i mysli jak tu ukrasc i oszukac prawo... glupota ludzka nie zna granic. bo co innego jakbys zarabiala 1500 zl. wezmą sie za ciebie o jakiekolwiek proby oszustwa wyjdą ci bokiem. pisalas tez cos o podrobieniu legitymacji, zrobilam screeny twoich wypowiedzi.

sama nabrałas kredytów to je spłacaj i nie jęcz :o jak ci dojebia raz i drugi po 150 zł mandatu to się ucieszysz i zaoszczedzisz jak chuj!

jezu ludzie,czytajcie ze zrozumieniem.

nikt w necie nie jest anonimowy a ty ewidentnie piszesz o probie oszustwa i podrobieniu legitymacji, jednym slowem masz przesrane, wlasnie dzwonilam na policje do wydzialu zajmującego sie falszowaniem dokumentow.

Nie jeżdżę pociagami,,staram się jezdzić PKS- Pociągi to żenada,smród,brud i ubustywo!!!! Ciekawi mnie za co chcą tyle kasy!

to juz policjantom bedziesz sie tlumaczyc, nie mi, zgloszone

kurde,przy dwójce małych dzieci te 300 zł to kupa kasy,do tego przedszkole i inne rzeczy do zapłacenia.czy dalsza rodzine pracownika pkp może jeżdzić na takiej legitymacji?

w pks jest syf,poza tym mam chorobe lokomocyjna i wydam majatek na aviomarin.

w pks będę stała w korkach i traciła masę czasu.a w piątki to już masakra.szybciej pkp.i do tego ,żeby było smieszniej ceny w zółtkach są duzo wyższe niż w tlk.a spółki są osobne i na kazdy pociąg trzeba mieć inny bilet.

skoro ju z bardzo nalegasz to spytaj tych żon kolejarzy aby pokazały Ci swoją legitymacje tam masz numer zakładu. potem kupując bilet prosisz o bilet kolejowy i mówisz numer zakładu i bilet kolejowy kupiony. Dalej co z tym zrobisz twoja sprawa.

załatw legitymację studencką 71 % ulgi, zapisz się do byle jakiej szkoły policealnej i już masz, uczciwie przynajmniej!

ulgi studenckie są do 26 roku życia .już sprawdzałam.

niestety,ale na szczęście obowiązują w mzk w warszawie.kurde jestem gotowa ponieśc tą jednorazową opłatę jaką ponoszą kolejarze chyba na początku roku gdy płacą za bilet na cały rok.czy ktoś wie czy dalsza rodzina kolejarza może miec taki bilet i legitymację ,bo jesli tak to wolę zapłacić jednorazowo te 300 stówy i pózniej przez reszte roku po 60 zł,o ile im nie zabiora tych ulg.

i wtedy bym była rodziną pracownika.co z tego ,że dalszą?

tylko małzonek i dzieci