Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

catarinaas

daj mi odpoczac

Polecane posty

Cześć. Jestem w zwiazku od jakiegos czasu. W sumie to jestesmy teoretycznie ze soba dwa lata (po polrocznym zwiazku rozstalismy sie , mimo to i tak spotykalismy sie przez rok po czym stwierdzilismy ze znowu chcemy byc razem na powaznie). Tak czy siak nie wiem skad to sie wzielo. Ostatnio mielismy dwutygodniowy trip na wesele-tatry-wesele. Na codzien nie mieszkamy razem,co wiecej mieszkamy w innych miastach.Do tej pory laczylo nas miasto gdzie studiowalismy ale on po zakonczeniu studiow wrocil do rodzinnej miejscowosci,ale nie o tym mialam pisac heh, ;) na drugim weselu a dokladnie poprawinach , ktore konczyly nasz wspolny wyjazd troszke sie opilam(czego on bardzo nie lubi),myslalam ze po nocnym i porannym seksie mu przeszlo bo wydawalo sie ok. a on odwiozl mnie do domu, od razu musial jechac do siebie (zaznaczam ze bardzo zle znosze jego wyjazdy zwlaszcza gdy spedzalismy ze soba kazda chwile od 2 tyg.). potrzebuje wtedy wiecej telefonow , smsow, jakiegos tele-ciepla, przynajmniej na pcozatku zeby to nie byl taki drastyczny detox od jego osoby. a on nagle wyjezdza ze potrzebuje odpaczac po tych rozjadach, ze byl wkurzony moim weselnym zachowaniem (troszke bylam zazdrosna o jedną pania z ktora tanczyl+alkohol ale serio nie zdarza mi sie to czesto) ze musi po prostu odpoczac (od czego?) ze dlugo bylismy razem i w ogole i ze 'nic sien ie dzieje'. ja od razu mam jakies zle mysli i podejrzenia. z jednej strony nie chce go cisnac i sie narzucac (chociaz i tak mam wrazenie ze juz za duzo do niego pisalam) ale zobaczymy sie dopiero za 3 tygodnie, w zwiazkach na odlegosc rozstania w kiepskiej atmosferze nie sa niczym sprzyjajacym. wiem tez ze mam sklonnosci do przesady i wymyslania sobie problemow, ale od razu mam jakies czarne wizje. szczerze mowiac licze na jakies dobre uspokajajace slowo, ale boje sie ze to moze chodzic o cos wiecej,no bo jak mozna chciec 'odpoczywac' i byc zimnym dla kogos kogo sie kocha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camerun
nie chce mi się tego czytać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele morele30
mi tez nie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po prostu chodzi o to ze jak kobeita ma interpretowac to gdy po racxje udanym wyjezdzie z jednym (i to nie bog wie jakim ) weselnym incydencie facet mowi jej ze musi sobie odpoczac, bo duzo czasu spedzili ostatnio razem i jednoczesnie jest oschly i nieco ignorujacy a z drugiej strony twierdzi ze wszystko ok i ze mu przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malokto
Nic ci nie poradzę, bo jestem podobna do ciebie i też uznałabym, że widocznie mnie nie kocha skoro musi ode mnie odpoczywać. Uważam, że jak facet kocha, to nie ucieka od bliskości z ukochaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligent_zawiedziony_kobieta
kobieta pijana wyglada zalosnie.... zniecheca do siebie faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vann zann
właśnie. i jeszcze sika robi kupy gdzie popadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bylam pijana, on po prostu stroni od alkoholu a ja mialam 'alkoholowy humorek' a nie zataczalam sie pijana jak zul. nie wiem dokladnie o co chodzi, moze po prostu tak ma i mowi prawde, a moze zrodzily sie w nim jakies watpliwosci, nie wiem za bardzo co mam robic, na razie staram sie cierpliwie ograniczac ilosc kontaktu. w sumei to napisalam ze go kocham i czekam az sie sam odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasturcja aaa
podbijam, bo temat wydaje mi się ciekawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Niekazdy lubi przebywać z kim24 na dobre. Robic wszystko razem i o wszystkim sobie mówić. Np. Ja taka jestem. Lubię siedząc też czas sama i zeyczajnie nic nie robic. 2. Nie kocha Cię dlatego jest zmęczony. 3. Ma problemy i nie radzi sobie z nimi. Takie mogą być przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catarinaas
hehehe ale mi się uśmiałam. po 7 latach dostaje maila o jakis poscie na kafeterii...patrze a tu ten wpis. zupelnie o nim zapomnialam. po roznych turbulencjach z panem X aktualnie jestesmy po slubie i mamy 1,5 rocznego syna. .... eh kiedys to czlowiek miał problemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×