Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowa jagoda11

Związek na całe życie?

Polecane posty

Gość malinowa jagoda11

Witam! ;-) Czy na kafeterii jest ktoś, kto poznał miłość życia w wieku 15-17 lat i nadal jest z taką osobą po wieloletnim, udanym związku? Chciałabym o tym pogadać, bo bardzo ciekawią mnie takie związki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
z moich obserwacji wynika, ze zwiazki zawarte w tym wieku rozpadaja sie najczesciej na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopae
oczywiście. wszyscy na na kafe tak mają :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój brat poznał swoją dziewczynę kiedy miał lat 15. Wszyscy szykowaliśmy się na krótki burzliwy związek, który się rozpadnie i trzeba go będzie wyciągać z dołka-jak to zawsze bywa z pierwszą miłością. A tymczasem on ma teraz 22 lata i nadal są razem. Bardzo szczęśliwi, myślą o wspólnym życiu. Zobaczymy jak to będzie dalej, bo póki co są jeszcze młodzi, ale katastrofy nic nie zapowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie-związkowa dziewczyna
W wieku 15,5 lat związałam się z chłopakiem, który zostawił mnie miesiąc przed 19-urodzinami. Dlaczego? Bo poznając się, byliśmy praktycznie dzieciakami bez jeszcze określonych celów, wymieniających się przeżyciami z gimnazjum i liceum, bez wspólnych jakichś tam przeżyć i problemów. Dorastając, każde z nas obrało inny cel w życiu, poznając nowych ludzi określiliśmy się co nas interesuje i co chcemy w życiu robić. On chciał siedzieć na dupie w mojej mieścinie i pozostać wolontariuszem ewentualnie wyjechać za granicę do pracy, ja chciałam studiować, interesowały mnie już inne rzeczy. Przez te rozbieżności było więcej spięć i rozpoczął się maraton kłótni. To był smutny okres, ponieważ targały nami wspomnienia i ta "pierwsza" miłość, ale to było nie do zniesienia że on nie interesuje się już mną, tylko swoimi sprawami, a ja że nie mogę mu pomóć realizować jego pasji. To on podjął decyzję o rozstaniu i mnie zostawił. Teraz wybieram się na studia i mam nadzieję, że w końcu poznam kogoś, kto ma podobne cele i sposób myślenia jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
Hmm, rzeczywiście różnie to bywa, niektórym się udaje innym nie. Jak sądzicie co na to wpływa? Oprócz zmiany celów, wartości w czasie dorastania, jaki jeszcze może być powód? Jeśli ktoś sam przeżył coś takiego chciałabym popisać na gg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie-związkowa dziewczyna
Podaj mi swój nr gg. Możemy popisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
5380200 - gg to nie jest prywatne gg, założone na wszelki wypadek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam dwa małżeństwa ludzi, którzy zaczęli się ze sobą spotykać pod koniec podstawówki. Teraz są przed czterdziestką i nadal są ze sobą szczęśliwi. Różnie to bywa. Ale faktycznie może się zdarzyć, że po szkole każde będzie miało inny pomysł na życie i w pewnym momencie drogi się rozejdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
A myślicie, że warunkiem przetrwania takiego związku w nastoletnim wieku musi być wstrzemięźliwość od seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 21 lat mój chłopak 22 poznałam go jak miałam 16 do dzisiaj jesteśmy razem i nic nie wskazuje na to by miało być inaczej :P moja koleżanka poznała chłopaka jak miała 15 lat za rok biorą ślub jest w moim wieku. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa jagoda11- myśle że to nie ma znaczenia.. seks to nie wszysko .. grunt to zaufanie , wspólny język i priorytety, szacunek, troska i przede wszystkim MIŁOŚĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, myślę, że nie ma żadnych warunków. Zwykłe szczęście, chociaż wydaje mi się, że szanse są większe jak oboje mają już jakieś wyrobione zasady, nawet w młodym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie wyobrazam sobie ze jestem ze swoim facetem az 4 lata. Nie zapowiada sie na to ze mielibysmy sie rozstac aczkolwiek co by było gdyby nam sie nie ulozyło i bysmy stracili najlepsze lata młodosci? Też o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby tak na to patrzeć to nikt nigdy z nikim by się nie wiązał. To zawsze jakieś doświadczenie, masa fajnych wspomnień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Corka moich sasiadow poznala swoje meza w przedszkolu.Byli ze soba przez cala podstawowke (wtedy jeszcze 8 klas), liceum i studia. I sa razem do dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
Dzięki za odpowiedzi :-) optymistycznie się nam tu zrobiło...i o to chodzi! pozdrawiam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha w herbacie
Oprócz zmiany celów, wartości w czasie dorastania, jaki jeszcze może być powód? znudzenie niedoskonałością kobiet. akurat związki damsko-męskie są porównywalne do związków zwierząt. miłość, popęd płciowy, porządanie to zwierzęce instynkty. najlepsza rada - odpocząć od siebie od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
Od kiedy miłość jest zwierzęcym instynktem? Wydaje mi się, że takie związki damsko- męskie różnią się od zwierzęcych, w końcu tylko ludzie i delfiny uprawiają seks dla przyjemności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj zwiazek zawarty z moja 1 miloscia przetrwal co prawda wiele lat ale sie w koncu w wieku 24 lat rozstalismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa jagoda11
A co było powodem rozstania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×