W tym kraju człowiek się nie dorobi

Mam dość, najpierw praca na jeden etat, potem na dwa, potem na jeden + działalność. A pieniędzy jak nie było tak nie ma. Chyba w tym kraju się nie da. Te wszystkie luksusowe auta jeżdżące po ulicach to chyba kradzione są, no bo jak inaczej? Szkoda mi 5 lat spędzonych na harówce. Mogłem się w tym czasie zabawiać, siedzieć na bezrobotnym, brać zasiłek i tyle.

dorobi sie dorobi... dlugow, zylakow i ciezkiej nerwicy:O

mma to samo 4lata stracone i oszcednosci - bo chcilam u siebie byc a btak kupa i nie wiem co dalej :)

Można sie dorobić ale jak będzie się ścinać kaczorów,donaldów itd..Bo dopóki będą rządzić w Polsce to dobrze nie będzie:O.

ps. z zasilku to bys mial kokosy:D

Mam studia, znam język, i zapierdalam, a dwie laski z podstawówki co skończyły edukacje na średniej szkole, chlały wina i nic więcej nie potrafią oprócz ciągnięcia laski to mieszkają sobie we własnych domkach w norwegi razem z mężami. To jest koszmar jakiś....

Wolę dostawać zasiłek i mieć masę czasu dla siebie niż podcinać sobie żyły.

u nas tez mozesz miec drewniany domek. w castoramie mozna kupic:P

zailek jest na pol roku:P

wlasnie lepszy zasilek niz ciecie ztyl ktos dobrz e napisal a w pl ciecie zyl zostalo:( ja jiuz mam dosc

U nas to tylko się na nas dorabiają inni, potrzebują jeleni, aby na nich robili. Znasz powiedzenie: ... Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają pracować i na tych, którzy kochają pieniądze.

Najwyraźniej działasz w mało dochodowej lub bardzo trudnej branży. Ale rozumiem, ze sam ją sobie wybierasz, nie?

Robiłem własny biznes i też chuj z tego jest, konkurencja jest masakryczna czegokolwiek się nie tkniesz. Znajomy warsztat meblowy otworzył i co? Zero kilentów, a zus trzeba opłacić i jeść też trzeba - w jego przypadku to akurat wykończyły go molochy typu ikea.

hjriophgeiou - a ty cwaniaczku czym się zajmujesz? Każdy robi to co umie.

w innym kraju narzekalbys na cos innego...ten typ tak ma:O

Cwaniaczek jest prawnikiem. U niego tez jest konkurencja, więc bardzo sie stara i pracuje, by być coraz lepszym. I na razie nie zarabia fortuny, ale jakoś leci i powinno byc coraz lepiej.

Przeciez jak rzad pasożytuje na nas i co gorsze inni na nas pasożytują to nie może być dobrze:O.

w pol to juz nic nie zostalo...kiedys byly dopalacze na nich mozna bylo nsie dorobic..a teraz nic nawet spozywka pada:(

hjriophgeiou - to wyobraź sobie że teżkiedyś jak ty myślałem, 5 lat minęło i tylko garb wyrósł na plecach- i nikt mi nie zarzuci że sie nie starałem po 12h w robocie

Wspólczuję, ale wiesz..ja nie mam powodów do narzekań . Ani na forum ani nigdzie indziej. Moze zastanów się, czy to co robisz przynioiesie Ci kiedys jakiekolwiek pieniądze. Jesli nie - chyba musisz zmienić branżę.

a ja się dorobiłem żydem nie jestem

Jestem po 30stce już, mi się już zwyczajnie nie chce. Było wybrać inne studia, choć w wieku19 lat było się głupkiem i poszło się na to co interesowało a nie na to co przynosi pieniądze. Rzeczywistość wszystko zweryfikowała. Jak będę teraz zmieniać branżę to po 40 może pokaże się jakaś normalna kasa, to jest zabawne jak jeden wybór może tak obrócić życie o 180stopni.

oj czy studia czy bez i tak nie ma kasy i tak

"W tym kraju człowiek się nie dorobi" Rani Boskie to wyjedź człowieku, nikt cie nie przetrzymuje tu siłą, a nie trujesz. To już nudne się robi. Jakbyś faktycznie chciał to już być dawno wyjechał ale wygodniej jest nie ruszać się z miejsca i narzekać.

dajcie już spokój ludzie - nigdy nie zrozumie ludzi którzy godzą się milcząco na panują nędzę w tym kraju Wyrażanie nie zadowolenia jest tak samo naturalne jak chwalenie się wszystkim do okola.

Wiesz co od narzekania jeszcze nikt nigdy niczego nie zmienił, oprócz tego że czas tylko stracił na swoje malkontenctwo

To wyobraź sobie że bardzo dużo pracuje a fakt że nadal nie stać mnie na kupno mieszkanie nie tkwi we mnie, a w tym kraju, gdzie mnoży się liczba "ubogich pracujących". Jedź na zachód i powiedz takie coś: 'pracuje ale nie stać mnie na używany samochód' - wróć i powiedź jaka była reakcja. U nas: przeciętna pensja 2000 zł. W miarę sensowne auto to wartość półrocznej pensji. W Niemczech auto traktowane jest jak narzędzie a u nas z racji kosztów jego zakupu albo raczej niskich zarobków jest wciąż dobrem luksusowym.

jak taki prawnik bierze 100 zl za 15 minut porady to co sie dziwic... tacy co sie dorabijaą fortuny to tylko i wylacznie na czyims nieszczesciu, zdzierając kasę z ludzi. bo jakby taki prawnik bral 10 zl za 15 minut to niczego by sie nie dorobil. podobnie lekarz. za leczenie zęba bierze kupę kasy bo on musi zarabiac 10 tysiecy na miesiąc, a ze ludzie muszą nie jesc, zeby sobie zrobic zęba to juz go nie obchodzi.

A ja powiem tak. Znam dziesiątki ludzi, którzy w tym kraju, uczciwą pracą dorobili się domów, luksusowych samochodów i baaardzo wysokiego standardu życia. Ale łatwiej pieprzyć że się nie da. DA SIĘ!

jak się odtwórczemu dziadostwu myśleć i pracować twórczo nie chce to nie. i słusznie. a z jakiej racji? a co takiego oprócz smrodu wytwarza polaczek ?