Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olabia

akt slubu do pracy teściowej!!!

Polecane posty

Witam, w pracy mojej teściowej zarządano aktu mojego ślubu, a dokładniej kserokopii aktu. Powodem żądania jest fakt, iż teściowa brała na nasz slub urlop okolicznościowy, ślub był w piątek. Dziwi mnie to bardzo ponieważ u pozostałych członków rodzin potrzebowano nr aktu i to wszystko i tak właśnie czytam na necie że absolutnie nie ma takiej potrzeby , aby pracodawca domagał sie aktu, lub kserokopii. Mozliwe jest to tylko wtedy gdy pracownica zmienia nazwisko i wlasnie w celu potwierdzenia zmiany potrzebny jest akt. Proszę Was o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbombardowana - chyba logiczne że nie zjedzą. nie przyszło Ci do głowy że potrzebują tego dla zaspokojenia własnej ciekawości? To niezgodne z prawem, aby sobie kserowały mój akt i wrzucały go w teczkę akt osobowych mojej teściowej! Jakim prawem mam sie godzić na przetwarzanie moich danych ososbowych? Trzeba troszkę dbać o swoje sprawy, a nie rzucać papierzyskami na lewo i prawo. Tam ksero dowodu, tam aktu a za kilka lat może byc niespodzianka. Chce rady od Was bo moze ktos mial podobną sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjk
a ksero aktu tak Cię boli? bo nie rozumiem, o co Ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjk
masz jakąś manię prześladowczą, idź najpierw do psychiatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak rozstepy sie juz
Ja tez w pracy dawałam ksero. Jak mi babcia zmarła też brałam okol.i też przynosiłam. W sumie,nawet mi nie przyszło do głowy o ochronie danych myśleć i nie wiem,czy nr. u mnie honoruja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak im się nie chce iść do urzędu i sprawdzić czy faktycznie jest taki akt to biorą ksero :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że można okazać akt jeżeli sprawa dotyczy pracownika bezpośrednio, czyli ur, dziecka pracownika,slubu pracownika itp. Nie mam manii prześladowczej tylko nie życzę sobie, aby jakieś biurokratki z firmy PKS w małej wiosce żądały czegoś, czego wedle prawa żądać nie mogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwak szpak
"Jeżeli pracodawca tego zażąda, powinieneś dostarczyć mu dokument uprawniający Cię do zwolnienia okolicznościowego. Dokumentem takim jest: odpis skróconego aktu urodzenia dziecka, odpis aktu małżeństwa, odpis aktu zgonu. Zastrzeżenie: Ze względu na to, że niektóre zaświadczenia wydawane są jakiś czas po zaistnieniu zdarzenia, wnioskując o urlop, możesz jedynie zobowiązać się do późniejszego ich przedstawienia. " Szukanie teorii spiskowych wszędzie jest uciążliwe. Wrzuć na luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najwyżej ja to załatwie sama. Pojde z teściową, okażę akt do wglądu i narazie, a nie zgodzę się na jakieś przetrzymywanie moich dokumentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwak szpak- to samo czytałam. uważam że wydarzenie nie dotyczy teściowej bezpośrednio i stąd moje zdziwienie,że tego wymagają. Co innego pracodawca mój i męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogą żądać ksero i co pójdziesz z teściową do kadr i będziesz czekać aż oddadzą teściowa chyba sie wstydzi za ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwak szpak
Mogą żądać. To w interesie pracownika udzielany jest urlop i nie ma innej możliwości sprawdzenia zasadności jego udzielenia jak USC. Pracodawca ma obowiązek udzielić taki urlop, a pracownik ma prawo udowodnić swoje prawo do urlopu. Jeśli tego nie zrobi, ten dzień wolny traktowany jest jako nieobecność w pracy. Nie wiem, gdzie wyczytałaś, że pracodawca nie ma takiego prawa. Wiem, że współczuję Twojemu mężowi takiego babola w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz pokaż mi przepis(y)
które mówią o tym, że zadanie odpisu aktu przez pracodawce jest niezgodne z prawem i nie chcę Cie matrwic , ale żadanie dokumentu potwierdzającego określony stan faktyczny i wrzucenie go do akt osobowych ( albo w ogole jego oddanie ) nie jest " przetwarzaniem danych osob." :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baleri/ona
pieniactwo i szukanie dziury w całym, ot, co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwak szpak- nie podniecaj sie. Nie jestem zwykłą ciemniaczką która nie interesuje się swoimi sprawami, tylko robi co inni jej karzą. Przeczytałam na stronie e-prawnik o tym chociażby, że nie mozna przetrzymywac takich dokumentow w aktach pracownika. Uwazam ze nr aktu wystarczy zdecydowanie. Jezeli sie uprą, oczywiście nie bede miala wyjscia, bo teściówce wolnego nie uznają i dam im ten akt, ale najpierw wyskoczę z propozycją poprostu spisania numeru aktu za zgodą z oryginałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmordowana laleczka :)- w moim akcie jest baardzo dużo ciekawych rzeczy.:) Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po co wydziwiasz ? a kto ci tą zgodność podpisze ? przecież baba z kadr zobaczy spisze i odda i oto cały problem a ty to chronisz jakby nie wiem co tam było wypisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wacia
fanaberie ciężarnej i rozkapryszonej baby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwak szpak
Nie muszą tego przetrzymywać. Uwierz mi, Twój akt ślubu mniej ich interesuje niż papier toaletowy. Pracodawca chce dowodu, tyle. Podanie numeru niewiele daje, bo akta stanu cywilnego nie są podawane do publicznej wiadomości, a uzasadniony wgląd nie jest bezpłatny. Numer może sobie wpisać dla celów kadrowych, ale to w interesie Twojej teściowej jest udowodnienie przyczyny urlopu. Pracodawca nie musi się gimnastykować i jeździć na wycieczki do USC. To jest obowiązek pracownika, a nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz pokaż mi przepis(y)
Nie jestem zwykłą ciemniaczką która nie interesuje się swoimi sprawami, tylko robi co inni jej karzą. Nikt nie mowi, że jesteś ciemniaczką, ale znajomośc prawa nikła i nikt nie KAŻE robic Ci niczego :P Przeczytałam na stronie e-prawnik o tym chociażby, że nie mozna przetrzymywac takich dokumentow w aktach pracownika. A skąd załozenie ,że odpis bedzie komukoliwek do czegokolwiek potrzeby, oprócz tego , zeby Twoja teściowa mogła dowieśc swojego prawa do urlopu ( To ona musi to udokumentowac, a nie pracodawca, w zwiazku z czym, zeby nie zawracac sobie i innym doopy z lataniem po USC zażadał aktu- ma prawo :P)? Uwazam ze nr aktu wystarczy zdecydowanie. Uważac masz prawo, co nie znaczy , że masz rację 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooooo na bank, twoj akt ślubu jest inny niz całej reszty polski, normalnie masz tam cały życiorys plus głębokość pochwy i liczbe przebytych chorób wenerycznych:D po prostu nie dawaj tego aktu, niech teściowa ma problemy w pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziękuję za ciekawą dyskusję i mądre rady. Zamykam temat i ponownie Was pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwak szpak
W zasadzie nie wiadomo w czym jest problem. Przecież może napisać oświadczenie, że nie udostępnia aktu ślub ze względu na ochronę swoich cennych i bogatych danych osobowych przed ciekawskimi w pracy teściowej. Podpisać się, jako XY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×