Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bcuv

jak pokierowac swoim zyciem?

Polecane posty

Gość bcuv
migotko, ale jak mam wyjechac do kraju, ktorego jezyka nie znam(mowie o erasmusie np w hiszpanii) z angielskim, ktory mam na poziomie intermediate, z czego komunikacja jest kipeska, bo nie ma kiedy rozmawiac. z reszta nawte nie dostalalabym sie tam, bo pewnie jest kilku chetnych na jedno miejsce, ale pomijajac fakt, no nie ma opcji chodzic na zajecia, zdawac egzaminy w jezyku na tak niskim poziomie jak moj. nie podcinam sobie skrzydel, tylko patrze relanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcuv
filologie rosyjska i administracje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcuv
i boje sie, ze juz z apozno, z trzeba bylo jezdzic na studiach,a teraz to do roboty i nara! za rok skoncze studia i dopiero za rok moglabym gdzies wyjechac, co to znaczy? ze bd miala wtedy 25 lat, ewentualny wyjazd-damy te 26, znalezienie roboty-27. boje sie, ze bd za stara?czy to realne obawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niezle... jesli podszlifowalabys angielski byloby dobrze, na zachodzie szukaja ludzi ktorzy znaja jezyki z europy wschodniej. nie wiem czy obawy realne, duzo zalezy od tego jak bardzo jestes pracowita, przebojowa i przedsiebiorcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcuv
zapisuje sie w tym roku na kurs konwersacyjny z angielskiego, bo mam dosc juz typowej nauki, musze zaczac gadac:) musze naprawic bledy mlodosci i zaczac zyc tak, jak bym chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcuv
uwielbiam jezyki obce, kocham jezdzic i poznawac inne kultury, ale pryznam sie, ze nie mam samozaparcia aby tych jezykow sie uczyc, ja bym chciala juz, teraz umiec, a wiadomo jaka jst nauka jezyka. jak opanowalas 5 jezykow? i czasami nie wiem, czy nie lepiej skupic sie na 2 jezykach a w miare dobrze, czy znac wiecej a gorzej. tzn wiadomo same podstawy sa bez sensu, ale chcialabym umiec sie dogadac, wiec taki angielski intermediate. kocham j. niemiecki, chcialabym znac hiszpanski, czy wloski, no ale jak ich si uczyc?orzeciez nie bd zapisywac sie co roku na inny jezyk, bo to kasa spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak opanowalam? mieszkalam w kilku krajach na dlugi czas. samozaparcie to kwestia twojej kontroli nad soba. tak samo jak dieta uprawianie sportu - caly czas musisz pracowac i nie odpuszczac sobie, na poczatku jest trudno ale kiedy zobaczysz jak ladne jest twoje cialo kiedy nie ma wiszacego tluszczu to zaczyna cie motywowac, tak samo jest z jezykami. moim zdaniem lepiej jest znac mniej jezykow swietnie niz duzo na poziomie komunikatywnym. dlatego 2 obce to maks. do uczenia sie w tym samym czasie. ale jak pisalam - masz juz jezyki 'bazy' na ktorych bedziesz budowac kolejne. np. hiszpanski i anglieski maja pewne wspolne punkty gramatyczne. z kolei hiszpanski i wloski sa rowniez pdobne pod wzgledem budowy zdan , slow i troche gramatyki. to taka 'reakcja lancuchowa'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcuv
ide spacm dzieki za rozmowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×