czy mam być zadrosna? czy jestem przewrażliwiona? przeczytajcie

Wydaje mi się, że prędzej czy później ta ciekawość was zeżre.

tez mysle ze nie ma co robic wielkiego halo ze z nia spal bo na pewno nie to by bylo od razu widac po nich

ja bym sie wkurzyła w sumie. co on taki do przodu, zeby jaj nanczyc? dla mnie to nie jest normalne. masz jej lody sponsorowac? a ona wam robi desery?

gajbel to co np mam zrobić ze może mi pokazac ze jest zazdrosny bo nie umowie sie z kolega bo tu gdzie mieszkam nie mam takich z którymi mogłabym sie spotkac

ile ty jestes z nim

7 lat

nie przesadzaj, jest uprzejmy, skoro jest miła i ładna napewno mu się w jakiś sposób podoba, jak to ładna kobieta mężczyźnie, ale to nie znaczy, że mają się ku sobie, jest miły, jak i ona dla niego, ludzieeeee,

raz zrobila jakies ciastka ale ja tez jak robiłam cos to ja czestowalam tylko ze to byla inna sytuacja gdzie lezymy razem na lozku wswoim pokoju ja pytam czy ma ochote na lody mowie ze tak ja przychodze a on o paulinie wyskakuje czy jej zanioslam i czy moze ona chce

najlepiej żeby z wami nie gadała,nie częstujcie jej niczym czasem i zachowujcie się jak obcy albo skłóceni będziesz miała 100% pewności że cię nie zdradza

:-D wzorcowo ,wiesz ,ze pierwszy poważny kryzys w związku zaczyna sie zawsze po 7 latach :-D i wcale nie musisz sie z kimś umawiać z kimśżeby wzbudzić w facecie zazdrość ,jestes kobieta powinnas wiedzieć jak mozna to zrobić ,czy mam ci podpowiedzieć jako facet ?

jejku bez przesady

mieszkałam z parą i byłam "tą trzecią" - było mega fajnie. Byłam jak ich młodsza córka - nigdy ani on ani ja jemu nie pchałam się do łóżka. Robiliśmy razem obiady, desery, wychodziliśmy. Przesadzasz dla mnie.

tez slyszalam ze po 7 latach kryzys:) wole wiedziec z meskiego punktu widzenia bo ja wiem jak wzbudzic zadrosc ale może Ty jako facet wiesz co najbardziej rusza:)

siq sory ale ja sobie nie wzielam dziecka pod opieke

nie mogę zdradzac meskich tajemnic ,bo facet z toba zerwię a ja go wystawie :-D jestes chyba niegłupia to sama dojdziesz do tego

no dobra ale dzieki:) cos wymyśle ale nie ukrywam, że chcialabym iwedziec o co jestescie najbardziej zazdrośni tak po prostu, nie żeby to wykorzystac:)

uważasz,ze jestes ładna ? otoczenie daje ci odczuć to jeśli tak jest ?

Twój facet perfidnie Tobą manipuluje a ty mu sie łatwo poddajesz. Widać że chce byś była o niego zazdrosna.Trzymaj emocje na wodzy i staraj sie nie przejmowac tym.

no chyba jestem duzo kolezanek mi to mowi i nie narzekam na brak powodzenia głupio mi to mowic bo raczej naleze do skromnych dziewczyn. nie afiszuje się ze swoja urodą:)

o widzisz i to w zupełności wystarczy ,jeśli po 7 latach facet okaze się mocno zazdrosny tzn ,ze jest dobrze,ale reke trzymaj na pulsie cały czas bo ci powiem ,że tez chcciałbym mieszkac z dwoma fajnymi dupami i nawet jeżeli jedną bym kochał to pewnie i tak zaliczyłbym obie :-D takie zycie

gajbel jestes okrutny...:)

to nie ja to zycie :-)

Ja myśle ze zaczyna sie mały flircik. Ja powiedziałabym, ze umowilam sie z koleżanka i ze wrócę za 2h, po 20 min wrocilabym (zabierz klucz) bo koleżance coś wypadło i nie dotarła na spotkanie

A nie możesz wziasc n pokój faceta a tej lAsce podziękować?

Ja też wynajmuję i jej gość nigdy mnie niczym nie poczęstował, bo po pristu nie potrzeba. Ja bym się zaalarmowała.

Faceci sa paskudni:) Nigdy nie wiadomo co im chodzi po głowie. Pozbyć się koleżanki,jeśli chcesz utrzymać go przy sobie:)

chore warunki mieszkaniowe stwarzają chore sytuacje

Nie chce cię straszyć ale jak ja zabiegam żeby mój facet kogoś z nami zabierał to sekretnie mi się tamten podoba. Nie mysle o zdradzie ale chce mieć tą osobę z naki. Jak kogoś mam gdzieś to nie biorę go jako 3cia nogę z nami na randkę.

ale zazdrośnice ,trzymajcie facetów na smyczy ciekawe ile z wami wytrzymają

jeszcze jeden komentarz, moze ci sie przyda: jestescie razem 7 lat i pisalas ze nie mialas innego faceta a on dziewczyny nagle zamieszkujecie z kolezanka, jak mniemam wczesniej nie bylo dziewczyn- lokatorek? nagle twoj chlopak zaczyna sie dziwnie zachowywac ( i tutaj jest komentarz dla tych ktorzy twierdza ze zachowuje sie normalnie: jezeli jest sie w zwiazku i czuje sie ze cos jest nie tak - to cos jest nie tak. bardzo proste.) jak dla mnie chlopak zaczyna niewinny flircik, wszystkie te uprzejmosci itd, w tym wypadku okazja czyni zlodzieja. mozesz oczywiscie udawac ze wszystko jest ok, ale po co sie meczyc ? i nie piszcie tu zeby pogadala z chlopakiem bo to jasne ze sie wyprze albo powie ze przesadza. okazja czyni zlodzieja, pamietaj, a twoj chlopak sam ta okazje kreuje. zaczyna niewinnie bo rajcuje go nowa znajoma, moze sam nie wie w co brnie, moze jest znudzony i szuka okazji. jesli masz mozliwosc zmien wspollokatorke albo mieszkanie.