Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawda_prawda

Apel do kobiet odchudzających się.

Polecane posty

Gość doprawdy żałosne to jest
gadanina z wegeświrami(czyt niedorozwoje z gimgówna) zawsze tak wygląda ;) zachowują się jakby mieli spore ubytki w mózgu, wpieprzają się na każdy możliwy temat apel do kobiet zrozumieli na opak jako nawoływanie do kochania zwierzątek:P gimgówno pójdzie do szkoły i będzie mniej ścierwa na kafe , września nie mogę się doczekać :P do takiego poziomu to ja nie jestem się w stanie zniżyć , szkoda tylko ,że top się fajnie zapowiadał :(przyszło pieprzone gimgówno i zepsuło :P na szczęście wrzesień niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latem spodenki i koszulka
heh nie ma to jak wegesocjopatka po nazwaniu ją jak powyżej zaczyna wyzywać innych od socjopatów :P argumentacja ,że zjadasz trupy bo jesz ciało zwierzątek jest na poziomie przedszkolaka ,który makaron nazwałby glizdami :P.A jesszcze piszecie na innych topach ,że groch, soja i orzechy to pełnowartościowe białko albo ,że wszystko w diecie jest,wszystkie składniki odżywcze,minerały i witaminy tylko uzupełniacie tabletkami B12 i Fe, hipokryzja w czystej postaci bo dieta wg was idealna i zdrowa :P myślicie tępe gówniary ,że jak nie jecie mięsa to jesteście lepszymi ludźmi ?!heh bo wam w to uwierzymy i widzimy to po waszych obrażających postach ludzi , którzy jedzą wszystko.Po co nas na innych topach namawiacie na to wasze wege-srege? a ciula wam do tego co kto ma na talerzu.My wam nie każemy jeść mięsa wy nas zostawcie w spokoju a jak top nie pasuje to wypierdalajcie w podskokach.Tolerancja to dla was nieznane pojęcie. Co potępiacie was kiedyś potępi..... Gwoli ścisłości top jest o czymś innym żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś kiedyś nazwał ciekawie
Gość chcecie być zdrowi i szczupli
poszukajcie filmu dokumentalnego "grubsi nie głupsi" i wywiadów z Garym Taubesem ;) wszystko wyjaśnione , można wszystko ale ciut w innych proporcjach http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,73455 http://www.wykop.pl/ramka/505801/co-nam-daje-krowa-pic/ http://permakultura.net/2011/08/09/wegetarianska-salata-hipokryzji/ http://forum.gazeta.pl/forum/w,353,13316147,13316147,Hipokryzja_wegetarian.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaa
ale sie starasz ale i tak nie wchodze w te gowniane linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacytuję wypowiedź i zgadzam
zgadzam sie w pełni ;) ".......Witam... Czytam sobie to forum od pewnego czasu, a teraz chciałabym wtrącić swoje 3 grosze. 95% wegetarian to hipokryci. Szacunkowo 95%, zeby nie napisać 100% bo mam nadzieję, że jakieś wyjątki od tej reguły są. I owe wyjątki darze najwyższym szacunkiem. Zanim jednak mnie zlinczujecie i wyrzucicie stad na amen przeczytajcie proszę skąd takie wnioski :-) Generalnie wegetarianie (mniejsza a o dalsze, bardziej szczegółowe podziały)odrzucają produkty pochodzenia zwierzęcego z 2 powodów: 1. roślinki są zdrowsze, lepiej czują się niejedząc mięsa i/lub wszelkich produktow pochodzenia zwierzecego. -> ok. Ja, choć nie jestem wegetarianką, tez jem minimalne ilości mięsa z tych właśnie powodów. Z tym, że nie dorabiam do tego ideologii i wegetarianka się nie nazywam. 2. zwierzeta hoduje sie w koszmarnych warunkach! jak można zabijać zwierzątka! jesteście mordercami! -> no owszem. Warunki lwiej części hodowli wołają o pomstę do nieba, że o polowaniu na zagrożone gatunki nie wspomne. Z tym się zgadzam, o tym wiem, ale staram się nie myśleć w czasie na przyklad śniadania. Egoizm? Hm... No i tu zaczyna się ta hipokryzja wegetarian. Nieraz usłyszałam 'nigdy nie zjem czegos, co mogloby mi spojrzec w oczy', 'kocham wszystkie zwierzatka i nie bede ich jesc'(tu oczywiscie w kierunku mnie padalo wymowne spojrzenie...). I tylko o JEDZENIE wam chodzi? Z moich obserwacji wynika, że do natchnionych tekstów o obronie zwierzątek dołączacie NIEJEDZENIE. Tylko niejedzenie. Ciekawe ilu z Was wpadlo na to, że na produktach pochodzenia zwierzęcego opiera się dziś ogromna część przemysłu chemicznego. Mydło to chyba z tłuszczu się robi, prawda? Ze zwykłego zwierzęcego łoju i zasady sodowej lub potasowej. Owszem, można użyć olei roślinnych, ale w naszym kraju akurat to bardzo dodatnio wplywa na cene mydelka. Nie wmowicie mi, ze wszyscy kupujac je zwracacie uwagę nie na cenę czy zapach ale na sklad. Szminki, podkłady, kremy...moje kochane vege-ślicznotki: która z Was zadzwoniła do producenta aby spytać, co dodał do kosmetyku? Lakiery do paznokci, lakiery samochodowe - substancje utwardzające i przyspieszające schnięcie lakieru równiez są pochodzenia zwierzęcego. Owszem, jest w tym lakierze zwięrzątka maleńka odrobinka, ale jeżeli pomnożyć to przez tony produkowanych przez poszczegolne koncerny chemikaliow...wyjdzie bardzo dużo smutnych oczek... Przyklady można mnozyć, wystarczy otworzyć pierwszy lepszy podręcznik chemii. Moja koleżanka-wegetarianka spytana o to właśnie stwierdziła nader uroczo, ze 'nigdy nie byla dobra z chemii'. Coż... Jeżeli już nazywasz sie WEGETARIANINEM, a nie-wegetarianina osądzasz od czci i wiary, bo ma ochote na skrzydełko z kurczaka, to zrób proszę najpierw rachunek sumienia. Mam na myśli fanatyków wegatarianizmu, którzy gotowi są skazywać na 10lat ciężkich robót za 1 kurczacze skrzydełko. A jest takich dużo. Jeżeli już tam bronisz i chronisz te zwierzątka, to rób to w 100%, a nie wybieraj sobie co Ci akurat pasuje. To mniej więcej tak jak z nową moda na islam - koran mi się podoba,to to, czego szukałam, jestem muzułmanką, ale przeciez nie założę tej szmaty! Albo rybka, albo akwarium... Nie mam nic przeciwko wegetarianizmowi, niejedzeniu mięsa itd. Mam duzo przeciwko fałszywemu fanatyzmowi. Pozdrowienia dla niefanatyków :-)....." racja wegetarianizm to straszna hipokryzja a na dodatek choroba psychiczna :P jak juz cos robicie to róbcie na 100% a nie bo mi akurat "cos pasuje"( cos w stylu nie zjem mięsa jajeczka ale nosze buty ze skóry i uzywam kosmetyków kolorowych i kremów-wszystkie na bazie białek zwierzęcych) , na marginesie grubasem nie jestem zresztą wegetarianie też są grubi i na dodatek słabi i szybciej się starzeją , przekroczycie dziewoje 25 lat to zauważycie ,że macie więcej zmarszczek niż nie jedna 40latka ;) brak kolagenu i wartościowych białek.Nie myjcie się jeszcze do tego ba bakterie i wirusy to też maleńkie zyjące stworzenia a WY JE ZABIJACIE podczas mycia/kapieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość racja to szczyt hipokryzji
WEGETARIANIZM LITUJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI A ZABIERAJĄ IM ŻARCIE :P tylko gimgówno musi dorosnąć aby zrozumieć ,ja nie będę się "wyrażać" bo nie chcę dawać dzieciom złego przykładu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierna rzekaa
ja nie mam nic przeciw wege, a o co ta kłotnia jest wogóle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość większość lubi wszystko
Chyba a raczej na pewno, to choroba psychiczna ;) po postach tych hipokrytek to widać i po tym jak reagują na konkretne argumenty :D biedne dzieci wiecznie głodne i złe , przyjdzie szkoła i jak głód w dupę zajrzy to wszystko będą jeść, póki starzy w pracy, to siedzą przed kompami i cwaniakują :D krzesła wam grube dupska pewnie wessały , od bułek,chipsów ,kartofli i kluchów się najbardziej tyje ;) pewnie zapijacie colą albo spritem (bo przecież nie rosół z kury, to nie produkt pochodzenia zwierzęcego) ;) heh od tego się dopiero tyje. Wszak top dotyczący odchudzania więc sprowadźmy go na właściwe tory , bo temat o chorobach psychicznych jest na dziale 'zdrowie i uroda' a ,że akurat do tych schorzeń zalicza się fanatyków i wegetarianizm razem z jego odłamami , to wegeświruski najwyraźniej pomyliły dział i nie zrozumiały tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeeka ja podobnie
nie mam do nich nic jeżeli , mnie na siłę nie będą nawracać i obrzucać inwektywami jak padlinożerca czy morderca , oni dopiero są nietolerancyjni i psychiczni a jak jeszcze zauważą ,że ich argumentacja do ciebie nie przemawia i nie dasz się siłą nawrócić to dochodzi do obrzucania błotem i takiego wyzywania ,że menel z ostrą delirą by się wstydził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierna rzekaa
no niby nie jedza miesa ale nosza buty, torebki ze skory, stosuja kremy tacy to ner wegetarianie, sa jednak wyjatki ale to malutki procent

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeeka ja podobnie
Cóż Ci powiem rzekaa?No to zaczęło się od tego ,że autorka napisała o zbilansowanej diecie i to ,ze czasem używa słodzik w pracy a kto naskoczył? jak poczytasz wyrywkowe posty na poprzednich stronach to zobaczysz.Sama używam czasami jednej tabletki słodziku do kawy czarnej jeśli jest zbyt gorzka jak np davidof i brak śmietanki,żeby smak przełamać a tak to tylko ze śmietanką. Jestem za dobrze zbilansowaną dieta i ruchem nawet nie nazbyt intensywnym, ruch jest potrzebny dla zdrowia bo organizm się dotlenia i ogólnie krążenie poprawia.Jak już mamy nawoływać do zdrowego i racjonalnego odchudzania. Nie mogę się czasami nadziwić jak czytam o coraz to głupszych dietach jak 500 kcal, dieta sokowa 2 tygodnie czy długotrwałe głodówki.Co po takich dietach jeżeli jedyną aktywnością tej osoby będzie wstanie do toalety z ciągłego leżenia na kanapie z osłabienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rzeeka ja podobnie
w lekach i wszystkich kosmetykach są składniki uzyskiwane z białka zwierzęcego (nie mleka) i tłuszczów zwierzęcych , uważam ,że to w 99,9% hipokryci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość róbcie odwrotnie niz grycanki
Czyli mniej gadajcie a ruszajcie się więcej,mniej jedzcie a efekty szybko same przyjdą no i ta woda najlepiej czysta mineralna lub źródlana bez dodatków czy ziołowe niesłodzone herbatki tak min 2 litry ,zadnych słodkich soków, nektarów, farbowanych posrańców-gazowańców typu pepsi sprite fanta czy zbyszko , nawet soków kartonikowych , lepiej w to miejsce zjeść owoce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apkddhndgfsc
chude to zlosnice a grube mile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka słów o mądrościach stąd
hahaaaaa spadaj z tymi linkami wsadz je sobie w tylek gruby pokojowy wegetarianin o wysokim poziomie samorozwoju.......akurat :P uwierzę,że ...tak na pewno nie jest mądrości wyniesione z forum diety: 1.jeśli jesteś na diecie 1500 kcal i się ruszasz to i tak jesteś tępym tłustym żałosnym grubasem i nikt cię nie zechce. 2.Jeżeli skrytykujesz kogoś za nadwagę 50 kg albo powiesz ,że to już nie jest śladowa nadwaga a otyłość.Powiedzą ,że jesteś szczylem i nie wiesz co to kobiece kształty i lecisz na nieistniejące modelki z okładek albo jesteś sadystycznym zboczeńcem bo podobają ci się laski jak z Oświęcimia np Ania Rubik.Albo jesteś sfrustrowana pustą laseczką z brzydką mordą na dodatek skończyłaś podstawówkę tylko a o grubaski i ich słodkie ciałko oraz jeszcze słodsze życie jestes zazdrosna. 3.Jestes wszystko zercą(jesz to znienawidzone przez wegetarian mięso) na pewno jestes hiper otyła , masz raka , cukrzycę i jesteś bez zębów włosów i facet się ciebie wstydzi. 4.jak ugotujesz zupę na kościach to tak jak powyżej jestes opasłym zmiażdżycowanym grubasem bo kości są nie zdrowe a kostki rosołowe knorra czy kucharka najzdrowsze pod słońcem. 5.Był temat dieta na zupkach chińskich i gorących kubkach, laski pisały ,że tylko to jedzą i chudną a jeżeli napiszesz ,że to nie zdrowe to im zazdrościsz swietnej figury wagi i samozaparcia. 6.Jeżeli zjesz czasem coś niezdrowego jak kura ze skórką czy kotleta w panierce albo lody , jesteś brzydka na 100% i na pewno hiperotyła a jeśli jeszcze nie to na pewno będziesz otyła za kilka tygodni za karę. 7.jeżeli uzywasz słodzika od czasu do czasu jesteś niewiarygodna , jestes gruba leniwa a słodzik zepsuł ci mózg i na pewno masz raka 8.Zjesz czasem wieprzowinę a nie daj boże schabowego czy kawałek boczku, wg kafeterianek jesteś głupia z definicji i na pewno tego będziesz żałować i ponosić nieustanne konsekwencje zdrowotne. 9.Zjesz więcej niż jedno jajko tygodniowo , będziesz mieć śmiertelnie wysoki poziom cholesterolu. 10.Jak nie pozwalasz sobie czasem na małe grzeszki , to jesteś obleśną anorektyczką i straszną zołzą. tyle na razie napiszę spostrzeżeń;) tylko ciekawe czego mamy tyle spaślaków na ulicach? czemu tyle otyłych dzieci , cukrzyc , chorób serca i zawałów ? to jest dla mnie dziwne bo przeciez wszyscy tacy mądrzy a kafeteria to już wogóle najlepsza i najwiarygodniejsza skarbnica wiedzy wszelakiej ponadczasowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka słów o mądrościach stąd
widać apkddhndgfsc chude to zlosnice a grube mile autorka trafiła w czuły punkt ;) jasne każda szczupła to zołza prawda? po co więc zaglądasz na forum diety grubasko? przeciez faceci lubią milusie słodziutkie okrąglaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apkddhndgfsc
wlasnie wiem to po sobie , jestem chuda i jestem czesto zlosnica a jak bylam grubsza ( nie gruba) to taka nie bylam tak w moim pzrypadku jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a właśnie że nieeee
A ja schudłam jestem najszczęśliwszą osobą na świecie , jak byłam gruba to byłam sfrustrowana bo robiłam wtedy wszystko na opak diety cud potem jojo i otoczenie miało mnie dość, bardzo ostro reagowałam na docinki i uwagi :( teraz się zdrowo odżywiam i się sporo ruszam a wagę mam od lat w normie i za nic w świecie nie chcę być taka jak lata temu;) to ze grube są miłe to tylko tłumaczenie swojej tuszy, bo to nie prawda , nie wrzucaj wszystkich do jednego wora bo to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widać jak tusza postarza
tak się usprawiedliwiajcie puszyste,że jesteście miłe :( ciekawe jak mąż znajdzie szczupłą kochankę to czy dalej będziecie takie miłe? puszysty = po prostu otyły, a nie rajskie ptasie mleczko czy puch bo to nie tkanka otyłej osoby otyła osoba nie waży tyle samo co szczupła , więc nie powinno się mówić puszysta , puszysta może być pianka i kocie futro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może mamy jeszcze zazdrościć
zazdrościć grubasom? a czego niby ,że marnują krocie na żarcie ? bo tego miłego usposobienia , które mają rzekomo wszystkie grubasy to chyba nie, bo znam kilkoro ekstra grubych furiatów i zazdrośników, zarówno kobiety i jak i mężczyźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarkia
a ile kasy oni przejedza , skad na to maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m7y896ha
ha dobre pytanie. moze nie oplacaja czynszu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreszcie cisza
tu nastała ale kłotliwe te baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja grubym nie zazdroszczę
Mnie to nie interesuje zbytnio, mam znajomych co narzekają na wszystko głownie na pieniądze a raczej ich wieczny brak:( w 5 osobowej rodzinie tylko 2 osoby pracują , wszyscy dorośli i otyli :( zawsze mają jakieś łakocie jak czipsy czy całe torby/pudełka batoników , zawsze dwa dania na obiad a na śniadanie każdy wpierdoli ze 4 białe bułki z przednią wędlinką , pracujący kolega zawsze kupuje smakołyki do pracy i najlepiej żeby to była cała torba ciastek czy batoników i obowiązkowo 2 litrową pepsi.na pewno przejadają ale jakby przykładów nie mnożyć , to nie ma siły ,żeby wystarczył powód ,że otyłość to puchlina wodna albo napowietrzone tkanki.Otyłość jest z lenistwa i ze zbyt dużych ilości jedzenia:( choroby to malusieńki odsetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teretetee
zgadzam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja grubym nie zazdroszczę
kłótnie zaczęły hipokrytki wegetarianki ;) zaczęło się od słodzika i kurzej macicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubi jedzą z braku zajęcia
może to jedna z opcji, pewnie jakby jedno i drugie dupsko ruszyło w domu i pozapierdalało by 8 godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jesli się nic nie ruszasz
jak siedzisz na dupsku i stosujesz dietę to się na darmo męczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem ale ja lubię mięcho
kolejna spamerka :P sparkom won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×