Kulka z pachwinie !

Wczoraj po południu przy przewijaniu mój mąż zauważył, że córka ma w lewej pachwinie wypuklenie. Ja wcześniej tego nie zauważyłam, nie wyczułam przy kremowaniu, także zakładam, że wcześniej tego nie było. Wygląda to tak jakby żyła jakaś wyskoczyła, jakby żylak, jest miękkie i jak się dotyka to się przemieszcza. Najpierw pomyślałam, że to przepuklina, ale wiem jak takie coś wygląda więc ją póki co wykluczam. Wiem, że najlepiej było wybrać się do lekarza niż pytać tu na forum, ale nie wiem czy nie panikuje za bardzo. Dziś dalej to ma, nie powiększyło się. Podczas dotyku mała zachowuje się normalnie, także raczej ją to nie boli. Dodam, że od 2 tygodni intensywnie zaczyna chodzić i wspinać się po wszystkich meblach i przez myśl też mi przeszło czy się czasem nie nadwyrężyła ? Hmmm... Co o tym myślicie ? Jaka jest wasza rada ? Gnać od razu do lekarza ? Córka ma rok.

Powiększony węzeł chłonny. Należy dziecku zrobić badania, bo to objaw stanu zapalnego, ale wiadomo- najpierw do lekarza!!!

Najprawdopodobniej powiększony węzeł chłonny. Sugeruje jakiś stan zapalny. Badania rozstrzygną.

A o tym akurat nie pomyślałam. Dzięki :D

Aaa jeszcze jedno. Jeśli okaże się, że to faktycznie węzeł chłonny to co dalej. Rozumiem - badania. A potem ? Antybiotyk ? Skąd to się bierze wogóle ? Przepraszam, że zadaję takie głupie pytania, ale nigdy nie miałam z tym do czynienia, nawet jak sama byłam dzieckiem, dlatego podpytuje zanim się dowiem wszystkiego od lekarza.

Zaraz Cie tu nastrasza, wymysla tysiace badan. A ja zaloze sie, ze lekarz zbada palpitacyjnie i oceni sam czy sie to nadaje do dalszej diagnostyyki czy nie. I pewnie nie. Takie wezly chlonne beda sie pojawiac i znikac i rzeczywiscie moga swiadczyc o stanie zapalnym ale wcale nie musze. Na pewno to nic groznego. Moja corka tez takie miala. Panikowalam, jak idiotka. Nasluchalam sie rad z kafe. Teraz dziecko ma piec lat (wtdy bylam niemowlakiem) i nic jej nie jest. Syn ma niecaly rok i tez ma "kulki" w pachwinach. To sa po prostu wezly chlonnne i tyle. Pokaz lakarzowi, ale nie musisz dzis specjalnie z tym leciec do przychodni.Obserwuj i tyle