czy mój facet to sknera?

Zupelnie sie z tym zgadzam.Kazdemu wedle potrzeb.:)

Ja zarabiam 6500 a wydaje na laske 1000.

małe sprostowanie, ja nie twierdzę stanowczo, że facet zbyt mało kasy na mnie wydaje, ja tylko pytałam ile Wasi faceci procentowo na Was wydają w stosunku do swoich możliwości zarobkowych

"Jubilant Ja zarabiam 6500 a wydaje na laske 1000." co np. o tym sądzicie?

smutnajestem- ja akurat Ci nie odpowiem, bo odkad pamiętam zawsze wspolnie płaciliśmy za nasze przyjemności. RAz ja płaciłam w restauracji, raz moj facet. Nigdy nie chciałam żyć na zasadach" on jest facetem, to płaci".

takie panie jak autorka mnie wkurzają i to strasznie bo to obraza dla naszego kobiecego gatunku...niby CZEMU facet ma wydawać na ciebie krocie? sama zarabiaj na przyjemności a nie jęcz..no i co ma ilość zarabianych pieniędzy do wydawania na laskę?! czy gdzieś jest to określone ILE musi wydawać...pierdzielnij się gimszajsie w główkę...