Spotykam sie z facetem który ma dziewczyne...

Mieszkaja ze soba , on z nią sie nie rozstaje , a jednocześnie sie spotykamy ...narazie spaliśmy ze soba 2 razy ,ale planujemy kolejne spotkanie Codziennie mamy kontakt ze soba.. i zaczelo mi na nim zależec :( chcialabym żeby tylko ze mna był i mine przytulał,a nie ją :( nie potrafie tego zakonczyc chyba :(((

wiem ,ze banalna historia jakich tysiace... ale mi naprawde na nim zalezy..ostatnio tak chyba ,, żartował" ,ze sie chyba we mnie zakocha... i pisze ciagle ,ze teskni za mna itd ,ze mnie uwielbia. ale to chyba tylko tak pisze sama nie wiem :(

Przestaniecie uprawiac sex to szybko przestanie mu zalezec zobaczysz

Ale ja nie chce żeby mu przestało zależeć :( ciezko mi..:(((

k..... nie rozumiesz tego jeszcze? jak zostawi swoją dziewczynę dla czegoś takiego jak ty to licz siĘ z tym, że ciebie zostawi dla następnej, która też będzie chciała żeby ją przytulał itd. Nie buduj własnego szczęścia na nieszczęściu innych, bo los ci odpłaci z nawiązką, czego szczerze ci życzę.

to jest coś wiecej niz seks bo pare razy dziennie mamy kontakt ,rozmowy sa coraz bardziej czułe... i ostanio właśnie chyba zartował ( zreszta nie wiem) ze trzeba bedzie pomyslec czy sie nie zakochać we mnie... on nie kocha tej swojej dziewczyny podejrzewam ...

a po co radzicie, żeby przestała z nim sypiać? To, co ma między nogami to jedyne, co ma do zaoferowania. Zero charakteru, zero godności, jest taką lepszą wersją dmuchanej lalki, której można kity wciskać, że jest jakieś uczucie, że mu zależy i ma bzykanie za friko. Nawet wie, że ma dziewczynę i szmacie to nie przeszkadza. Bo sorry ale tylko szmacie coś takiego nie przeszkadza. Żaden facet nie chciałby na poważnie się z czymś takim związać, jak nie ceni siebie to i nie warto jej szanować. A pobzykać zawsze miło haha :D naściemniać trochę, żeby szybko się nie skończyło buahaha :D

zgadzam się z przedmówcą...nie czyń 2 co tobie nie miłe...facet w związku nie powinien być w ogóle brany pod uwagę, bo on MA kogoś...a ty jesteś autorko sama wiesz kim...

Tępy chuuju on mnie kocha! Inaczej bu seksu nie było, tylko z miłości! Powiedzcie jak mam go odbic tamtej szmacie.

glupi podszyw

kocha twoją dupę bejbe i nie masz co się oszukiwać, bo to ONA jest przytulana a ty jesteś odskocznią, dobrą na kilka godzin...zresztą nie dziwota skoro nie masz nic poza ku*ewską naturą do zaoferowania...niech cię zazdrość dobija, bo to jego dziewczyna jest numerem jeden :) poza tym seks a miłość to 2 różne rzeczy...

ale jak on ja niby moze kochać wg was skoro ja zdradza? ajkby ja tak kochał to by i nie zdradzał chyba proste.. i jeszcze z tego co mi opowiadał ona go juz nie pociaga od jakiegos czasu

każdy zdradzający tak mówi...że już mu uczucie z dziewczyną wygasło i tak dalej...to dlaczego z nią jest? i nie jest powiedziane że jak kocha to nie będzie zdradzał, bo miłość a sex to 2 różne rzeczy jak wcześniej pisałaś... a jak ma tendencję do zdrady to potem zdradzi ciebie...nie marnuj sobie życia z takim kolesiem...taka moja dobra rada

pisałam, nie pisałaś...sorki

a jakby ci powiezdial ze go pociaga itp to bys z nim sypiala?

To czemu jest z tamtą? Czemu z nią nie zerwie? Czemu ty wiesz o jego OFICJALNEJ dziewczynie, a ona o takim dodatku jak ty nie wie?

typowy, aż nudny kit wszystkich niewiernych facetów, że kobieta, z którą mieszka, z którą jest oficjalnie już go nie pociąga, że się nie dogadują, jeszcze jak są dzieci, to że są razem ze względu na dzieci itd. Jak można wierzyć w te kity, które od dziesiątków lat ciągle i ciągle powtarzają tego typu faceci, którzy po prostu chcą wcisnąć kit? Jakby jeszcze coś oryginalnego wymyślił, a nie, że już go nie pociąga, że nie układa się... najnudniejszy, typowy kit takich facetów. Tylko naiwniaczki łykają taki kit. Zapewniam Cię, że żaden facet nie robiłby z ukochanej tej drugiej, od razu by odszedł od tamtej. Tymczasem gra przed tobą otwarcie na dwa fronty, a Ty łykasz, że to na tobie mu zależy. Sorry ale jesteś totalną kretynką... :/

Potraficie tylko obrazac innych. zal mi was.

bo inaczej na ten temat zareagować nie wolno...spotykasz się z facetem w związku i mamy ci słodzić...dobrze ci radzimy...rzuć go i tyle bo potem będzie coraz trudniej zdecydować ci się na rzucenie go...skoro jest nieszczęścliwy to niech dziewczynę rzuci AMEN

mili i wyrozumiali? przecież ty zasługujesz jedynie na pogardę. Sama wiesz kim jesteś i nie trzeba ci tego pisać żebyś zrozumiała.

sorry ale piszecie o tym tak,jakby zdrada była czymś lepszym niż odejście..ja uważam że kochanka jest w lepszej sytuacji niż żona,bo przynajmniej wie o żonie,a żona jest oszukiwana.WOlałabym żeby ode mnie facet odszedł niż żeby zdradzał...i faktycznie co z tego ze dziewczyna jest przytulana jak jest zdradzana? moze dla kogos milosc i seks to 2 rozne sprawy ale niech nikt nie mowi ze milosc i klamstwo,zdrada to jeszcze milosc...rownie dobrze mozna kogos zabic z milosci..tak kocham,ze zabijam..tak kocham ze zdradzam..

prawidlowa odpowiedz jest taka,ze numerem jeden dla tego faceta jest on sam,a w szczegolnosci jego kutas. dziewczyna nie jest dla niego ponad kochanką,moze tą drugą ma za maszyne do seksu,ale za to pierwszej nie szanuje,ma gdzieś jej uczucie i zaufanie..

a czemu jest z dziewczyną zamiast odejść? to proste,jest tchórzem.Woli kręcić na boku niż powiedzieć coś prosto w oczy... może to wygoda..dziewczyna obiad ugotuje,skarpety popierze nie ma tu zadnej milosci i wyzszosci dziewczyny nad kochanką ja wiem ze chcieliscie obudzic w lasce zazdrosc i poczucie nizszosci ale nie tędy droga. bo sami wciskacie jej kit

Autorko! napisalaś wyżej że gdyby on ją kochal to by nie zdradzłą jej. to nie jest prawda. faceci maja inaczej. jesli mocno mu sie ktoras narzuca to możliwe ze ulegną. potem tego moze zalują ale juz za pozno. oni i ich uczucia too jedno ale serio w niektorych sytuacjach nietety myslą tylko swoiom wackiem.

nie wmawiaj sobie ze mają inaczej..nawet jeśli to oznaczanie to,ze u nich moze byc milosc i zdrada ale raczej ze w ogole nie są zdolni do milosci! ci którzy są wierni sami mówią że kto kocha nie zdradzi znam rozne poglądy facetow i chociaz ten schemat o ktorym tu rozmawiamy jest częsty,nie brakuje tych którzy choć różni,wiedzą ze milosc i zdrada wyklucza się. stawiam na przyzwyczajenie,dlatego facet nie zostawia tamtej

*nawet jeśli - to oznacza nie to,ze u nich moze byc milosc

Wiesz co jesteś zwykła szmatą. Zrozum że on chce cie tylko przeruchac. Chyba się zakocha, raczej jesteś głupia, bo umawia się z tobą wyłącznie na seks. Potem się wszystkiego wyprze i zerwie z tobą kontakt. ja tylko współczuje jego dziewczynie ze na takiego chuja trafiła, bo ona jest tu najbardziej pokrzywdzona, pamiętaj ze kiedyś to się obróci przeciwko tobie, bo jeśli komuś wyrządzisz krzywdę to wróci z podwójna silą, bo w przyrodzie nic nie ginie.

gdy jest miłość to to sie chce bys tylko z jedna osoba i zrobi dla niej wszystko http://demotywatory.pl/3901355/Nosi-zone-na-plecach-od-33-lat

no skad Ja to znam ......

Prowo