Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hop hoppppeee

Kocham faceta z którym spotkałam się raz w zyciu

Polecane posty

Gość hop hoppppeee

to było 4 lata temu...z internetu, sam do mnie napisał...pogadalismy 10 minut na portalu i podałam mu swoj numer telefonu !! nastepnego dnia sie spotkalismy bez zadnej rozmowy, nie wiem co mnie opętało. Czekałam na niego pod pałacem, spoznil sie myslalam ze to sciema...ale przyszedl, spojrzal mi w oczy przeprosil az serce zaczelo mi szybciej bić, zero usmiechu, do tego ciemny blondyn i dziwnie szaro zielone oczy az dreszcze czlowieka przechodzą dziwne bylo to spotkanie, nigdzie nie bylismy przeszlismy przez duza czesc warszawy pieszo, bylo zimno listopad, popoludnie, rozmawialismy ale mialam wrazenie ze chce uciec, ze nie ma ochoty ze mna dalej rozmawiac. Potem odprowadzil mnie na przystanek, gdy wsiadalam do tramwaju podal mi reke przytrzymal ją a ja nie chcialam puscic i wtedy pierwszy raz sie usmiechnąl ;) myslalam sobie ze nic z tego nie bedzie a 10 minut temu dostalam wspanialego smsa ;) potem mielismy znow sie spotkac, ale jemu cos wypadalo albo mi, czesto rozmawialismy telefonicznie. Potem ja chcialam sie spotkac on nie mogl... zdenerowowana bylam , nabluzgalam na niego przez komorke powiedzialam ze to nie ma sensu i zebysmy o sobie zapomnieli...a on : Ok jak chcesz teraz kazdego faceta prownuje do niego, tylko jego kocham, to moja milosc , ta jedyna na cale zycie :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalal
Próbowałaś z nim nawiązać jakiś kontakt???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hoppppeee
tak, miesiac po ''rozstaniu'' ale nie odwazylam sie :( teraz bym chciala go znalezc ale nie wiem jak..numru nie mam, nie wiem jak sie nazywa, znam tylko imie, nie mam maila nic :( wiem mniej wiecej gdzie mieszka, kilka domow jednorodzinnych w okolicy ale to juz chyba desperacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hoppppeee
jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sialalal
Z domem to chyba troszkę przesada. Ciężka sprawa. Wiesz coś o wykształceniu? Cokolwiek? Rodzinna miejscowość? Ja czasami używam nk już tylko do szpiegowania ludzi:p Spróbuj też na fejsie. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hoppppeee
Niestety :O Pochodzi z Kanady tam sie urodzil i wychowal, od 15 roku zycia mieszka w Warszawie, pamietam ze szedl wlasnie tą uliczką kilku domów wiec gdzies tam mieszka ( z rodzicami ). Moze sie tam pokręce albo zapytam sasiadow , nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pryszcz na czyraku
Doradzałbym ostrożnosć i rozwagę. Może być to druga odsłona agenta Tomka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop hoppppeee
Dziś śpię na kombajnie za karę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×