Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JovvitkaVV

dziewczyny, WYGRAŁAM Z TEŚCIOWĄ, hip hip hurra! otwieramy szampana?!:)

Polecane posty

Gość JovvitkaVV

hallo! juz kiedyś zakładałam tutaj temat o wstrętnej teściowej, a nie potrafię go odnaleźć :(!!! więc w ramach przypomnienia- jestem z mężem od 5 lat, 2 lata po ślubie, mieszeszkamy 15 km od teściowej teściowa zawsze się wtrącała, a przybrało to na sile w okolicach wesela ... później już ciągle były zgrzyty- mąż zwracał jej uwagę, ale do niej to nie docierało...potrafiła zaglądać do lodówki czy szafki, lub np. analizować mój paragon ze sklepu! nie wiedziałam co robić, najczęściej ZŁA krzyczałam na męża, żeby on coś zrobił, on ZŁY dzwonił do niej i mówił, że ma się tak nie zachowywać, 3 dni spokoju i znów to samo! od kwietnia (świąt wielkanocnych zmieniłam taktykę)...już nie marudziłam mężowi, nie krzyczałam...teściowa przyjechała do nas i nie komentowałam niczego, o nic się nie kłóciłam- np. ona mówiła, że powinnam trzymać chleb w chlebaku, a nie lodówce i dawała chlebak (paskudny)...przyjmowałam to i nic... jak zapraszała na obiad - ciągle odmawiałam, albo jechałam i siedziałam z boku cichutko...dopiero po 6 tyg. mąż się zorientował (MYŚLAŁAM, ŻE JUŻ NIGDY TO NIE NASTĄPI) , że coś jest nie tak... POPŁAKAŁAM SIĘ ... ( :D ) i powiedziałam, że okropnie się czuję przy jego matce...że on tego nie widzi, bo dla niego to Mama i zawsze Mama będzie Mamą...ale żeby spojrzał jaką ona dla mnie jest teściową? był zmieszany... na nastęnpny dzień po pracy dostałam kwiatki i zabrał mnie na spacer nad jezioro (20 km za miastem), żeby się odstresować na następny dzień (jak na zamówienie!) przyjechała teściowa- bez zapowiedzi i zaczęła mnie pouczać , że takie żele do prania (nie używam proszków) to badziewie, i powinnam prać w proszku i dodać szarego mydła! a ja - SMUTNA MINKA :( ... wtedy mój mąż interwencja- "daruj sobie takie rady , i wyjdź stąd zabieram J. do kina"...ja szok, teściowa szok! później chwaliłam go za tą akcję chyba tydzień... ogólnie to takie sytuacje- chodzi o to, że jak teściowa coś się wtrącała, to udawałam małe biedactwo, maleństwo! wcześniej cały czas marudziłam, szantażowałam i krzyczałam- nic! a teraz? jak ręką odjął! haha, w ogóle to teściowa miała urodziny w ten weekend- a my przedłużyliśmy sobie wakacje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovvitkaVV
Wiecie gdzie mozna nabyć pavulon bez recepty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovvitkaVV
mąż jest kochany i teraz w 100% po mojej stronie :) teściowa od dwóch miesięcy zdezorientowana- co się dzieje? nawet ostatnio- zapytała mnie- "ty się chyba na mnie gniewasz?" powiedziałam, że nie, ale szkoda, że nie udało nam się zbudować fajnej relacji (plus SMUTNA MINKA:D) ...ona zaczęła- dlaczego tak sądzisz? powiedziałam, że jej wizyty bez zapowiedzi, jej wtrącanie się w wybór masła odbieram jako brak zaufania (plus SMUTNA MINKA:D) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lpppp0
ale pierdoIy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovvitkaVV
zesralam sie na rzadko w majty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kxkcmjjjjj
gratuluje :D wykorzystam to w przyszlosci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×