Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość doswiadczonnnnaa

przystojny facet zawsze zdradzi kobiete

Polecane posty

Gość doswiadczonnnnaa

jak facet jest ladny to zawsze zdradzi bo baby beda go błagały o bzykanie i on w końcu nie wytrzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obrawka
zależy czy jest fajny, a przystojni niekoniecznie potrafia sie odnależć w sytuacji , błagania o bzykanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambukol
nie prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenia marzeniami
kazdy facet by zdradzil swoja kobiete gdyby go o to inne kobiety blagaly ;) kazdy. bez wyjatkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kbgkijhg
to zalezy czy jest pustak,ale wiekszosci odbija jak wiedza ze sa atrakcyjni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie podobnie jest
z kobietami :) im atrakcyjniejsza tym wiecej pokus, a nie każdej pokusie da się sprostac, nie mówiąc juz o tym, że atrakcyjne kobiety zawsze mają ilościowo pokus nieporównywalnie wiecej niz atrakcyjni faceci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doswiadczonnnnaa
kobiety jadnak bardziej dbaja o reputacje chociaz to sie zmienia i robi sie "rownouprawnienie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie podobnie jest
kobiety dbają o reputacje, ale nie unikając zdrady, ale unikając rozgłaszania jej :) w przeciwienstwie do facetow, ktorzy zawsze muszą sie pochwalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
przeciez taki facet czuje sie i jest szmata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety dbają o reputacje
HAHAHAHAHAHAHAHA:D:D:D:D:D !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
niekoniecznie! to zalezy bardziej od charakteru przeciez..kto powiedzial ze osoba atrakcyjna musi byc plytka i rozrywkowa,towarzyska? moze ma romantyczną dusze i jest uczciwa? a poza tym...dla częsci osób które są "błagane" o uwagę,o seks...takie błaganie jest rutyną dnia codziennego.Wiedzą juz jak odmawiac,nudzą ich te zaloty,wolą kogos o kogo trzeba zabiegać... a nie schematyczną do bólu osobe która sie narzuca,piszczy z podniecenia i ogólnie podaje sie na tacy. Takie osoby są tym dręczone i zmęczone.To nie jest coś takiego że oo,jak super,kobieta ma na mnie ochotę ale czadowo,musze to wykorzystać! bo okazji jest milion wiec juz sie ich tak nie docenia,inaczej sie na to patrzy..uwierzcie mi. Ludziom ktorzy są przeciętni moze sie to wydawac dziwne,bo przeciez okazja to czas na dobrą zabawę..ale to juz nie dobra zabawa ale nuda. Chyba zawsze lepiej smakuje coś co wydaje sie trudniej dostępne i nie jest w żaden sposób znudzone czy rutynowe. Poza tym osoba atrakcyjna wie jaka jest i niekoniecznie musi sie dowartosciowywac seksem z byle kim. Prędzej zdradzi niedowartosciowany brZydki facet któremu trafi sie jedna w życiu okazja.Wtedy uzna że taaaka okazja mu sie moze nie trafić a poza tym odbije mu przez podniecenie tym ze ktos na niego zwrócił uwagę osoba atrakcyjna interesuje sie tym kto nie interesuje sie nią..no bo jak to,zeby NIĄ sie nie interesować?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
ktos kto twierdzi z calkowitym pzekonaniem ze osoba atrakcyjna zawsze zdradzi,w jakis sposob musi byc ograniczony stereotypowym mysleniem.Albo sam jest taką osobą i nie rozumie ze ktos moze byc inny,albo jest osobą która ze wzgledu na nieatrakcyjność nie ma żadnych okazjii i wydaje jej sie przez to że okazja to coś niebywałego,wartego poświęcenia,coś co chciałoby sie przeżyć,co wręcz trzeba wykorzystać bo potem sie już nie trafi...no a poza tym podnosi to samoocenę.Otóż nie,nie każdemu podnosi. Mnie podnosi ją raczej siła woli oraz przestrzeganie swoich zasad.Czułabym sie jak szmata gdybym zdradziła.Jak zero,czyli samoocena by mi znacznie spadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
wsyzstko zalezy od charakteru. niektorzy ludzie buduja swoj na cynizmie i poczuciu wyzszosci wobec wszystkich tych ktorych wykorzystuja, sa tez tacy ludzie ktorzy chca byc w jakis sposob czysci wewnetrznie bo to ich bardziej kreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
tak sie składa że jestem bardzo ładna,faceci sie za mną oglądają,zaczepiają i to w jakiś sposób jest dla mnie irytujące ;) szans nie mają bo mam taki charakter że seks nie jest dla mnie tylko rozrywką :) w sumie nie wiem do końca jak jest z facetami,ale myślę,że podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
ale ja tam jestem kobieta, niech sie odezwa przystojni mezczyxni.. w zasadzie to jednak wierze ze facet zdradzi, a konkretnie to wymieni na mlodszy model, dlatego pan bog zeslal kobietom prawo rozwodowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
fgggfgggf tzn ze nigdy nie przespalas sie z facetem bez emocji_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
nie i nie zamierzam. wygląd nie idzie u mnie w parze z poligamiczną naturą i odzielaniem seksu od uczuć.. a fajny charakter...ktoś kto zdradza umówmy się - ma zjebany charakter ;) a jeśli sugerujesz że ja fajnego charakteru nie mam - nie mnie to oceniać,ale i tak facetom głównie chodzi o wygląd :D na pocczątku znają tylko wygląd,nie charakter. żonaci którzy są napaleni na inne kobiety są dla mnie szczególnie obrzydliwi i nawt jak są przystojni i sympatyczni nie zmienia to faktu,że nimi gardzę. Lojalność jest ważniejsza to może wyglądać tak.. zaczepia facet kobiete niedowartościowaną na którą mało kto zwraca uwagę..ona sobie myśli " facet na mnie spojrzał,i to jaki! olaboga,olaboga,ale super!" zaczepia facet kobiete atrakcyjną,której troche przez tą atrakcyjność bije na łeb..ulega mu,myśli sobie że ma takie super rozrywkowe życie,nie docenia takich wartości jak miłość i uczciwość facet zaczepia mnie,myslę sobie oo,kolejny natręt...mój facet i tak jest najlepszy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w zasadzie podobnie jest
widocznie slabych tych adoratorów mialas, skoro zaden nie potrafił nakłonic Cie do uleglosci mysle, ze gdbys padła lupem prawdziwego wirtuoza mialas bys marne szanse, zwlaszcza ze jestes tak zadyfana w swoich zasadach :) to najgrozniejsze byc tak pewną swojej siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
taak to sobie tłumacz :classic_cool: jasne,co ja tam wiem o sobie,ktoś na kafeterii zna mnie lepiej,wie kto i jak mnie podrywał,co czuje.. przecież napisałam że nie tylko chodzi o zasady,zasad jestem pewna ze względu na swoją naturę jako że jestem atrakcyjna,mogłam wybrać sobie najlepszego faceta..i tak też uczyniłam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
i dlaczego niby takie groźne jest to ,że jestem pewna swojej siły? skoro sprawdziłam ją w różnych sytuacjach..niepewna to bym mogła być wtedy,gdybym nie wiedziała jak mogłabym zareagować a wiem bo okazje różne były...różne momenty w związku,nie tylko sielankowe. Ja raczej twierdzę,że jesteś człowiekiem małej wiary,nie może ci sie pomieścić w głowie że są ludzie którzy nie potrzebują urozmaiceń na boku,nawet tym bardziej że mogłyby przyjść łatwo jeśli chodzi o okazje i okoliczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
czyli nigdy nie zawiodlas sie na mezczyznie etc.. fajnie. zazdroszcze ci tego co mowisz. ja moglam miec wrazenie ze cos jest wartosciowe, ale spotkaly mnie tez rozczarowania. moze to dlatego ze nie nazywam rzeczy po imieniu i nie czekalam wystarczajaco dlugo aby byc pewna na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
ja po prostu KOCHAM swojego meżczyznę,tak trudno to zrozumieć? a kochanie i zdradzanie to dla mnie są dwa sprzeczne pojęcia nie jestem zwierzątkiem które kierowałoby sie tylko instynktem jakbym zdradziła miałabym sygnał że nie kocham dość mocno,skoro nie zdołałam sie powstrzymać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
Sluchaj dobrze prawisz i nalezy ci polac. Mam jednak wrazenie ze jest pewna nieusuwalna roznica miedzy kobietami a facetami. Kobiety sie starzeja i staja sie coraz mniej atrkacyjne, wtedy facet wymienia je na mlodszy model, nawet te najpiekniejsze. szczegolnie jesli jest to typ narcyza. w druga strone raczej to nie dziala. kobiety maja latwiej jak sa mlode, faceci jak troszke zarobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
Nigdzie nie napisałam że nie zawiodłam sie na mężczyźnie,bo to nie prawda. Zawiodłam sie i to na niejednym (nie chodzi rzecz jasna tylko o partnerów,najbardziej zawiódł mnie ojciec) Na obecnym sie nie zawiodłam i mam nadzieje że sie nie zawiodę.Chociaż teraz powinnam płakać,bo skoro jest przystojny to na bank mnie zdradza... Jestem pewna tego,że nie zdradzę bo siebie znam,jestem ze sobą szczera,mam wiele powodów by sobie ufać. Natomiast drugiej osoby nie można być nigdy pewnym,można bardzo ufać,ale nie tak jak samemu sobie.W głowę jej nigdy nie wnikniemy,czasem trudno sie połapać kto kłamie a kto mówi prawdę. Dlatego ja tak przeraźliwie pewna jestem tylko własnej siły..i nie dziwi mnie że ktoś małej wiary,innej natury będzie w moją siłę wątpił :) szczególnie jak wbił sobie coś do głowy na temat mentalności atrakcyjnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
sluchaj rozumiem cie, tyle ze watek dotyczyl mezczyzn i ich wiernosci, i mimo iz poznalam paru ktorzy wydaja sie wierni, to jednak, poniewaz jestesmy mlodzi nie wiem co im odbije przed 40.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfggfgfg
to jest pewne uogólnienie. wiadomo że nie brakuje mlodych lasek lecących na kase starszych facetów i facetów którzy lecą tylko na młode dupy,chcą tylko seksu..ale oni są siebie warci. ja wiem ze mój facet nie leci tylko na mój wygląd...jeśli mnie prawdziwie kocha,będe dla niego piękna nawet za 30 lat ;) faceci zresztą też sie starzeją,nierzadko dziadzieją szybciej niż kobiety. Wtedy to juz zostaną im tylko te laski,które polecą na ich portfel..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
wlasnie dlatego watek powinien sie zwac + ze oto to mezczyzna bogacz z checia spojrzy gdzie indziej + ale............... nie wiadomo, nie wiadomo.. sa tez ludzie magiczni...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodapieknamauroda
a czy facet ci czesto mowil ze jestes piekna etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×