Jakie przybory będą potrzebne mi na studia?

Zaczynam polonistykę z angielskim. Ile macie zeszytów? Są A4? w co muszę się zaopatrzyć?

farby, czyli standard

W tornister...

w piórnik i kredki świecowe

np.lufkę

Nie zapomnij o krepie i plastelinie!

a nie sorry to artystom tylko

i fartuszek uczniowski! inaczej portier nie wypuszcza!

koniecznie bloki- rysunkowy, techniczny i z kolorowymi kartkami

no i modelina też może się przydać oraz blok rysunkowy

a o ciapkach na zmianę to już nikt nie pamięta??

I w notesik gdzie bedzie mozna wpisywac uwagi by rodzic wiedzial kiedy bedziesz niegrzeczna.

wystarczy długopis i zeszyt :p

klej biurowy!!! nożyczki nic igły

Proszę o poważne wypowiedzi. Dwa zeszyty A4 wystarczą? Nie pogubię się w notatkach?

I w notesik gdzie bedzie mozna wpisywac uwagi by rodzic wiedzial kiedy bedziesz niegrzeczna. :D:D:D:D:D ;)

wystarczą spokojnie ;)

cyrkiel i koniecznie kolorowy papier samoprzylepny. nie zapomnij o worku na kapcie.

Myślę, że jeden zeszyt A4, długopis, może zakreślacz.

Kilka opakowań prezerwatyw-jak juz będziesz biedować to czymś za jedzenie i mieszkanie trzeba płacić(mam oczywiście twoj tyłek na myśli)

hahahahaha nie wiem czemu ale jakoś mnie to rozbawiło :D tak poważnie to długopis i parę zeszytów jakich tam chcesz mogą być nawet w waska linie z kubusiem puchatkiem ;)

POWAZNIE- możesz mieć i laptop (niektórzy piszą w wordzie wykłady), a do cwiczen raczej zeszyt lub kup duzy segregator i jeden gruby zeszyt z dziurami bedziesz mogla notowac w nim kazdy przedmiot za duzo nie bedziesz dzwigac a w domu podzielisz to na przedmioty i bedziesz segregowac w segregatorze.

prezerwatywy i kajdanki z puszkiem

poważnie to ja osobiście polecam segregator. zeszyty mi nie odpowiadały. segregator jest super

nadążacie wszystko notować na wykładach? To dla mnie nowość i trochę się stresuję.

A oblozylas juz te zeszyty? Bedac serio, kartki takie do segregatora lepiej, albo a4 z ktorego wyrywac mozesz, pochodzisz tydzien i sie zorientujesz ile czego Ci potrzeba. Komp dobry jest bo szybciej sie pisze i nie meczysz sie tak jak przy recznym notowaniu 1,5h.

to k...a nie jest smieszne

Ludzie ! idziecie na jakieś hoojowe studia i trzesiecie portkami na dodatek

idę na to co lubię:o

nie studiuje się tego co się lubi tylko to z czego potem będą pieniądze.