Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ruda kasiaa

Czy zostałyście kieydyś uderzone przez mężczyzne?

Polecane posty

Gość ruda kasiaa

ja w gimnazjum dostałam w ryj od brata dziewczyny której wrednie dokuczalam :-o i ten koles jak go nazwałam damskim bokserem powiedział że jestem rudym wrednym obojnakiem a nie kobietą :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosatałam przez
mojego ojca i brata, raz w szkole jakiś chłopak wpadł na mnie, nazwałam go debilem i też mnie uderzył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lolsaa
Nie a ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina77
A po co jej dokuczałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klhuxfy
od brata, ojca, chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efffghhh
od brata,od ojczyma, od swojego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina77
Ja bym się nie dała uderzyć swojemu facetowi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klhuxfy
a co? Myslisz ze reke moze bys mu przytrzymala i miala na tyle sily? Jak z nienacka zaatakuje to nic nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś w liceum jeden sie zamierzyl (niby w żartach, ale minę miał jakby na ringu sie znajdował). Obok stał na szczęście chłopak, w którym sie kochalam, i on mnie zasłonil i tamtego odepchnal. Urosl w moich oczach jak nigdy :D Nie pamiętam co zrobiłam tamtemu grubasowi, ze chciał mnie bić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina77
Nie zyje po to by mnie ktoś lał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda kasiaa
dokuczałam z wredności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina77
Noooo... to zasłużyłaś! Ps.Bez obrazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda kasiaa
wedlug mnie kobiety nigdy nie powinien bić męzczyzna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość King.a
tak mój chłopak dziś rano (oddał mi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda kasiaa
no przepraszam, ja jej nie biłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość she once believed
od ojca dostałam raz czym tak mnie wyprowadził z równowagi, że rozjebałam mu na głowie wazon, więcej mnie nie dotknął. i mam nadzieję, że żaden inny facet nie podniesie na mnie ręki, bo pewnie skończy tak jak ojciec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda kasiaa - słowa potrafią zaboleć bardziej niż policzek. Możesz zniszczyć czyjąś pewność siebie, wywołać u obrażanej przez Ciebie osoby kompleksy z których ciężko się wyleczyć. Jeśli taka osoba nie ma wsparcia możesz doprowadzić ją do depresji. Nawet nie wiesz jakiego wroga możesz sobie stworzyć. Lubisz jak ktoś życzy Ci śmierci? Jak Cię nienawidzi? To sobie można zafundować będąc szkolnym prześladowcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukułeq
pewnie nie dałaś mu dupy i facet przeżywa swój wytrysk bez penetracji jak ty realny okres...ehehehehe ....pewnie to ten sam co to w realu był zdradzonom babom ehehehe a w necie modrem i tworzył wątki niczym skrupulatny esbek kartoteke.eehehehehe .... myśl przewodnia POdobna ....alkoholiczka, prostytutka, patologia itd.... facet ma kompleks nie wkładanego członka.... bo znaczka z legitymacji nima kto mu lizać ehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Tak, biłam się z moim bratem:p I z chłopakiem tez się biję, ale oczywiście na zarty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukułeq
ehehehe.... oj tam Jezusem nie zostaniesz więc sie nie wysilaj...naczelny prowokator tesz nmasz daleko ale masz grono idiotów do manipulownia ...więc ćwicz bachory cwicz...niech ci służy głupia dresiarska dzicz :-PPPP kredyty bys mugł pospłacać a nie tak... ehehe tylko pokasływać fu.... co za przyjeciel na sms ehehehetfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, ile ja razy byłam uderzana przez chłopaków, jak się w szkole biłam:D:D no i jeszcze przez pie**olonego ojca, z którym też sie czasem bije:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś chuda
ja nie zostalam uderzona, natomiast kilku chlopakow dostalo ode mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siedem łez
Nigdy nie oberwałam od faceta i ja żadnego nie uderzyłam :-) Oj kłamię! W Sylwestra okładałam mojego partnera.Był pijany, nie dawał mi spac i był strasznie namolny.Wkręcał sobie że go nie kocham itp. Wyprowadził mnie z równowagi i kilka razy uderzyłam go dłonią w klatkę piersiową.Następnego dnia tego nie pamiętał a jak mu powiedzialam to się śmiał.Fakt-zabawnie to musiało wyglądac.No ale to była jedyna taka akcja a jesteśmy razem koło 8 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×