Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 0d4d4d4

Malzenstwo z rozsądku to głupota

Polecane posty

Gość 0d4d4d4

Jestem dzieckiem z takiego związku, córka ktora miala byc parobkiem na wsi. Tylko matka mnie kocha, ojciec nie. Jestem dla niego ''stworem'' ktory ''zrobil'' by odziedzil ziemie na wsi i kontyunuuowal tradycje uprawiania roli z pradziada na dziada a ze syn sie nie urodzil tylko dwie córki..wiec trzeba bylo je zmusic do pracy...córki nie chcialy wiec nazwal je &^%$#$@#$ bardzo brzydko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antybaby Ala
To idź i sobie popatrz na te rodziny kochające się i gnijące w nedzy oraz patologii, ale co tam, ważne, że się kochają. Każda skrajność jest zła. Wszystko ma plusy i minusy. Coś odziedziczycie. MOżesz poprosić o skrawek pola pod wlasną uprawę i zarabiać własną kaskę. Pewnie jesteś nierobem i narzekasz. Mogłabyś sobie z pola opłacić super wakację, podwyższyć stan, ale wolisz pierdolić smuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antybaby Ala
Młodzi rolnicy mają większe dopłaty unijne. Można fajnie dzięki UE rozgrywać sprawę, ale ty widzisz tylko mankamenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0d4d4d4
Jakie dopłaty? Ojciec mi nic nie da zrobic po swojemu, wątpie czy cos dostane po jego śmierci, ma zupelnie inne plany co do ziemi, my nie chcemy robić za kobyły, moja mama tez nie wiec chce przepisac to rodzinie po jego zmarłym bracie. Nas traktuje jak śmieci, nigdy nie mialam ojca, ciagle tylko wieś i wieś, jako 10 latka przeprowadzilam sie z mamą i siostrą do miasta, on tam zostal, przyjezdza co tydzien i ''rzuca'' troche kartofli jajek czy jabłek, zawsze taka wizyta konczy sie awantura. Nikt normalny nie pojdzie pracowac na wies gdzie nie wolno wlaczyc telewizora bo prąd ciagnie, wode tylko ze studni wolno brac, a ojciec nazywa sie nierobem, idiotką, lafirynda - tak sie zwraca rodzic do dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×