Wyglądam jak gargamel z moim nosem

tak mi wstyd bo jestem kobietą i chciałabym być ładna. na nieszczęście inne częsci ciała które mogłyby odwrócić uwagę również są brzydkie :( twarz to już w ogóle porażka,jak pytałam facetów to mówili że jestem przeciętna,wymieniali mi wady oczywiscie nie wszystkie,jedyne co pochwalili to cere,po usilnym wypatrywaniu zalet . Tylko że to zdjęcie które jest przerabiane (tylko cera)a w rzeczywistosci mam brązowe wory pod oczami i brązowe powieki, przebarwienia itd. Do dupy z takim zyciem jak nie moge czuc sie pewnie siebie.Mam taką dziwną "urodę" ze malo co mi pasuje, nie moge nic zakryc chyba ze operacyjnie :o , czuje sie jak taka szmata, margines, mam 17 lat a juz tak psychike zszarganą że nic mi nie zostało tylko położyć sie pod pociag.

Przejdzie ci jak dojrzejesz

Co mi przejdzie? Kompleksy zostaną.Mogę pomarzyć o komforcie psychicznym.Nie ma komfortu i z tego rodzą się problemy. Już mam problemu w komunikacji z ludźmi, co będzie dalej? To się przekłada DOSŁOWNIE na każdą inną dziedzinę zycia

up:(:(:(

Ja mam tak samo. wina leży tylko po jednej stronie a raczej pochodzi od jednego źródła.