Co mam zrobić żeby uratować moje włosy? Błagam o pomoc! :(

Bardzo Was proszę! mam bardzo cienkie włosy, ale to przez to że prostuję! :( ale postanowiłam zrobić sobię ; AKCJA REGENERACJA' i zacząć dbać i włosy. czyli ; przestać prostować, przestać suszyć suszarką i tak dalej. Ale nie wiem jak mam zacząć to robić! :(:( macie jakieś metody które polecacie? jak mogę sprawić żeby moje włosy były gęste i lśniące? BŁAGAM! POMÓŻCIE! :(

dodam że włosy mi strasznie wypadają. :(

http://anwena.blogspot.com/

Po umyciu włosów lekko "wygnieć" je ręcznikiem, a potem pozostaw do wyschnięcia. Nie używaj plastikowego grzebienia, powinien być drewniany z szeroko rozstawionymi zębami, a szczotka nie druciana, tylko drewniana lub z naturalnego włosia. Staraj się stopniowo myć włosy coraz rzadziej, co 2, potem co 3 dni (nie bój się, stopniowo się przyzwyczają i będą się przetłuszczać coraz wolniej). Używaj maseczek do włosów do spłukiwania, albo stosuj naturalne i tanie środki, takie jak olejek rycynowy, surowe żółtko jaja, piwo. Unikaj szamponów o intensywnych kolorach, zapachach, wybieraj raczej delikatne kosmetyki. Odstaw jedwab do włosów - poprawia on ich wygląd tylko pozornie, bo oblepia włosy, ale co ciekawe trudno go dokładnie zmyć, więc włosy są przeciążone coraz to nowymi warstwami... Te zabiegi wcale nie są bardziej czasochłonne niż codzienne mycie, suszenie i prostowanie.

bardzo dziękuję za rady. :) a z tym myciem.. myślisz że np; dzisiaj rano myłam włosy, to myślisz że jutro nie myć ich? + a jak stosować olejek rycynowy, albo to żółtko jaja, albo Piwo??? dziękuję za pomoc! :)

Dobrze byłoby jutro ich nie myć - jeżeli dotąd myłaś włoski codziennie, mogą się wydawać nieświeże, ale stopniowo skóra głowy przywyknie i "odpocznie" (przetłuszczanie się włosów to między innymi ochrona skóry głowy przed wysuszeniem powodowanym szamponem). Ja w tej chwili mogę spokojnie myć włosy raz na 3 dni. Te "naturalne" odżywki stosuje się nieco inaczej niż kupione - przed myciem głowy. Moczysz włoski, potem nakładasz olejek rycynowy i/lub żółtko i/lub piwo (możesz miksturę robić;)), wmasowujesz we włosy (możesz trzymać je kilka-kilkanaście minut, na przykład owijając głowę folią albo ręcznikiem), potem normalnie myjesz je szamponem.

Tutaj: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250381 http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=593364 Plus wpisany wyżej blog Anweny, blog Czarownicująco, blog Kascysko.

takie problemy leczy się 'od środka' na pewno odżywki ci nie pomogą idz z tym do lekarza najlepiej