Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikodynka

czas na nocnik- 22 miesiące

Polecane posty

Gość nikodynka

syn ma 22 miesiące od miesiąca młodego sadzamy na nocnik, wcześniej były to tylko takie sporadyczne , kiedy się interesował nocnikiem. i teraz mam problem, syn rzadko kiedy wypróżni sie do nocnika. przeważnie chodzi bez pieluchy tak woli (często ściągał), nieraz aż krzyczy że chce na nocnik , często bierze go sam i sada , ale po takim siedzeniu w nocniku nic nie ma a młody po 2 min zesika się na podłogę. z kupką o tyle dobrze ze nie zrobił jej nigdy na podłogę, zawsze albo nad ranem , bo jak wstaję rano to już ma narobione, albo w czasie dnia jak do spania ma założąną pieluszkę. czasem jest ze siedzi na nocniku 5min i nic z tego po czym ubieram mu pieluszkę do spania i po chwili kupka. nie wiem co mam zrobić, jest chętny siadać, przynosić sobie nocnik, pokazywać nam jak rob ale wszystko na sucho...i po za nocnik a to uciązliwe bo musze pilnować gdzie nasika i wieczne mokre majteczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikodynka
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
mój młody ma 24 miesiące a wręcz ucieka z nocnika... nawet nie usiedzi na nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ma 20 mcy i od 2 tygodni sika na nocnik . Na poczatku tez na niego siadał i schodzil i sikal gdzie chciał . A ja chodzilam i opytalam chcesz siku ? a ten sie smial i lał gdzie chciał . Sąsiadka mi poradziła ze ma siedziec tak dlugo az sie nie wysika , siedział 2 godziny jak schodził mimo krzyków sadzałyśmy nadal , jak sie wysikał nocnik zaczął grać a wszyscy bili brawo . Po obudzeniu i przed spaniem tez sadzalam zeby sie wysikał czasem trwało to minute czasem 15 az wkoncu załapał o co chodzi . Dzisiaj 2 dzień bez wpadki ;) sierotka ejszcze nie woła ze chce niestety mało rozmowny jest ale jak mu sie chce biegnie i siada na nocnik , wysika sie bije brawo , razem wylewamy siki i kupy do klozetu . A na dworze wystarczy ze zapytam czy chce siku jak nie chce nie reaguje , jak chce biegnie pod mur czy krzak .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LaMania
hmmm. może taki grający nocnik będzie dobrym wyjściem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa po tej 2 godzinnej probie wedział ze nic mu nie da ryk i krzyk i musi siedziec tak dlugo az sie nie wysika , jak sie zlał na podłogę pokazywałam mu siki i prowadziłam za rękę do nocnika i mówiłam siku i kupę robi się na nocnik a nie na podłogę . U mnie ejszcze wazne jest to ze nocnik musi byc w tym samym miejscu cały czas , ew jak chce przenieśc to mały mi pomaga i za chwile pytam wiesz dgzie nocnik ? a ten leci i pokazuje . jak przenosiłam sama bez jego wiedzy sikał w miejsce gdzie stał nocnik wcześniej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×