Ale mi się "men"trafił!

Poznałam faceta i uciekłam gdzie pieprz rosnie:D na pozor przystojny nawet ale:jest po zawodowce,jąka się, i mieszka w totalnej riunie z matką:( kurde jakie warunki)bez łazienki,wychodek na dworze.Ten "dom"jest na wsi.Facet pracuje w znanej firmie,zw.z elektryką.Wszystko sklada do banku,a zyje jak dziad.No ima 2 pary butow,na zime i na wiosne/lato.Ale ma sie za bóstwo.Ma 42 lata:)i mowi "wreście":D

a ty ile masz lat?

28

to chyba tez troche za stary dla Ciebie?

Uciekaj od niego jak najdalej.Stary i niezaradny.Najgorszy scenariusz.

Był by młody gdyby chodził pod krawatem miał 80 mln na koncie i miał 53 lata 163 cm wzrostu.Nienaganne maniery i ubiór. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

wolałabym młodego i bogatego,niż starego i biednego.

Dawno zwiałam:D nic sobie nie kupi,wszystko ciuła na konto.fakt, z ogromnej biedy:( nawet na książkę nie wyda,kompa netu nie ma,takie zacofanie w tym wieku:(

nie dość że stary dziad jak dla ciebie to taki burak

Ale,żeby tak zyc????Tak dziadować?wyobrazacie to sobie?Co taki ma z zycia!:(

42 lata z mamusią,jakie to typowe i wygodne.Prawdziwy samiec:D

Na moje pyt.czemu z matką mieszkasz?odp.bo mam dyży "dom"! to jest nawet nie obora,mówię wam.:(

i obiadki mu pewnie mamusia gotuje i podtyka pod nos i wyręcza go ze wszystkim,hehe żalosne

i ciekawe na co on te pieniadze tak odklada rodziny pewnie nigdy nie zalozy, kasy nie wyda, bo szkoda

muszą byc na kupce pewnie:D