67 Cm pod biustem i 80 w biuscie? czy to bardzo zle?

mam wrazenie, ze moje wymiary sa jakies dziwne, zaden rozmiar stanika nie pasuje do nich.

masz rozmiar A/B65 :)

No wlasnie nie wiem czy to juz A czy B :(

w biuscie mierzysz sie luźno, pod ciasno na wydechu - dla przypomnienia. Proponuje 60DD/60D, jak chodzi o staniki brytyjskie.

65B jest na 79 w biuscie, ale wg mnie lepiej bedzie leżeć 60D/DD... Sama mam 67 pod biustem i spokojnie sie pakuje w 60-tki. A im bardziej dasz rade sobie zaniżyć obwód tym lepiej.

mierzylam prawidlowo. kilka razy nawet, no i niestety takie dziwne wymiary wychodza.

dlaczego dziwne? To sa normalne wymiary ;) Ja proponuje pomierzyć w DOBRYCH sklepach 60D/60DD :) Jak dobry sklep to dostaniesz troche staników w tych rozmiarach i coś sie wybierze.

Miseczka D kojarzy mi sie z duzymi piersiami, a wedlug mnie moje sa niewielkie.

Dlatego, że powinnaś mieć obwód 60 albo 65 a takich w większości sklepów nie uświadczysz. Ja polecam staniki firmy Onlyher, na swoje wymiary na pewno coś znajdziesz. Firma ma też sklepy stacjonarne. Zajrzyj na ich stronę. Poczytaj też o stanikach firm brytyjskich. Jest kilka firm bardzo przyjaznym mniejszym biustom.

kochana to jest 60D. To nie jest duży biust. http://stanikomania.blox.pl/resource/2b_Arabella60DD.jpg Tu masz dziewczyne w takim oto rozmiarze, naprawde wydaje sie taki wielki? :)

Napisałam D, wyslalam DD. No ale wiadomo o co mi chodziło. Naprawde to nie jest monstrualny rozmiar. :)

Faktycznie na zdjeciu nie wyglada gigantycznie. ja zawsze kupowalam zly rozmiar, za duzy obwod, za mala miseczka.

Nie tylko Ty, ja 75B zawsze kupowałam i cały dzień poprawiałam stanik :o Teraz jest 65D i stanik na swoim miejscu zostaje cały dzień :D I też mam mały biuścik :)

Tu masz mape ze sklepami gdzie na pewno powinnaś to 60 D/DD dostać: http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&oe=UTF8&msa=0&msid=117696992044816211829.00045c1efb1b90e69aa60 to jest oczywiscie rozmiar orientacyjny, wg mnie na 'oko' powinien pasować, bo sama na 67pod/82-84w nosze 60E i jest okej. A jak ci nie po drodze do żadnego sklepu, to mozesz spróbowac zamówic przez allegro stanik i zobaczyć jak leży. Ja jednak jestem za wymierzeniem kilku-kilkunastu stanikow stacjonarnie, to o wiele wygodniejsze, zwłaszcza jak dopiero zamierzasz zacząc nosic dobry rozmiar. :)

Nooo.. ja jeszcze 3 lata temu 70/75 B nosiłam, od biedy byly proby założenia 70C. Żaden nie leżał nigdy dobrze, kazdy rozsmarowywał mi biust po klatce, i dodatkowo obwód ciagle musiałam poprawiać. :o To jest koszmar :p

No jest, ja bardzo żałuję, że tak późno się uświadomiłam. Tyle lat stanikowego koszmaru ech :P

tylko nosisz staniki z debilną rozmiarówką (istnieje rozmiar 75A, B i C i amen - więcej nie uświadczysz, to religia wyznawana święcie przez większość polskich sklepów ;) ). Proponuję nauczyć się kupować w dobrych sklepach w internecie, to będziesz miała staniki dla siebie (rzeczywiście myślę, że to będzie jakieś 6oD-6o DD). Polecam forum "lobby biuściastych" i stanikomania - otworzą Ci oczy ;)

Ja mam z kolei bardzo duży biust, zniszczony częściowo przez LATA noszenia złych staników ("niech se pani kupi 80 D, to se pani zwęzi obwód, a w miski jakoś upchnie" :O "). Mam rozmiar 75 G, noszę tylko staniki kupowane w necie i wreszcie mam normalne śliczne staniczki, obejmujące całą pierś, podtrzymujące, super. W ogóle nie wchodzę do sklepów stacjonarnych, bo jak powiem 75 G, to tylko sie te głupie krowy gapią jakby ufo zobaczyły :D A to są za granicą normalne, prawidłowe rozmiarówki staników.

Aha, ta stronka "lobby biuściastych" nie jest tylko dla dziewczyn z balonami ;) Dobierzesz sobie prawidłowy rozmiar na każdy biust.

Zawsze jest jeszcze Lobby małobiuściastych, tam dziewczyny opisuja dokladniej który stanik na mniejszy biust jest lepiej lezący. :) nie trzeba sie zrażać. Na mnie też ekspedientki w wieluuu sklepach (tych nieuświadomionych) patrzyły jak na kosmitke, bo przecież ja nie mam EEeee tylko max 70B/75A. :) Teraz jak chodze kupować, to tylko do sklepu gdzie wiem, że są normalne ekspedientki i normalny towar Mój biust jest całkiem zgrabny i powabny... Ale to tylko dlatego, że jeszcze jestem młoda (21 lat) i w miare szybko sie obudziłam ze stanikowego koszmaru to aż takie szkody nie zostały poczynione. Wszystko było do naprawienia i teraz mam idealne cycki. Są kobiety które np. uświadamiają się dopiero w wieku 40-50 lat, po wieelu latach noszenia złej bielizny :( A gdyby sklepy miały normalny wybór nic takiego nie miałoby miejsca... Ja sobie od dziecka (tj. odkad zaczelam gdzies w 5-6 kl. pdst nosic staniki) probowałam kupić odpowiedni rozmiar, z małym obwodem, ale było to niemożliwe :x Więc to nie wina kobiet, że noszą tak niedopasowane rozmiary.