co dzisiaj usłyszałam od pewnego faceta

rozmawiałam dzisiaj z jednym gościem- chłopakiem mojej koleżanki ze studiów. w pewnym momencie rozmowa zeszla na poziom współczesnych mężczyzn i ich zachowanie względem kobiet. chłopak stwierdził, że to normalne, iż dziewczyny grube i brzydkie powinny sobie radzić same i w żadnym razie nie mogą oczekiwać, że facet w czymś je wyręczy, albo pomoże. chodziło o takie zwykłe sytuacje- przepuszczenie w drzwiach, ustąpienie miejsce, pomoc w przeniesieniu cięższych przedmiotów itp. facet powiedział, że brzydkim i grubym kobietom to się nie należy, bo to wcale nie są kobiety- summa summarum to one powinny usługiwać mężczyznom. w życiu nie prowadziłam takiej psychodelicznej rozmowy. czy współcześni mężczyźni naprawdę tak myślą?

oczywiście , w kręgach katolickich

idiota

ma prawo do tego by mu sie nie podobaly ale nie ma prawa ich nie szanowac,niby z jakiej racji one maja mu uslugiwac,smiech na sali

naprawdę jestem ciekawa, czy mężczyźni mają taki sposób rozumowania. jeżeli tak, to emigruję z tej planety.

w sumie to logiczne co on mowi.

czanie, to jestem w stanie zrozumiec, bo jak tego facet nie robi, to w sumie jest zwykly brak kultury, a faceci okazuja kultura tylko tym, ktore im sie podobaja. ale ze to one maja im uslugiwadc to naturalnie jakis zart

20:22 [zgłoś do usunięcia] alalalaadam w sumie to logiczne co on mowi. 20:29 [zgłoś do usunięcia] nie pomaganie czy nie przepusz czanie, to jestem w stanie zrozumiec, bo jak tego facet nie robi, to w sumie jest zwykly brak kultury, a faceci okazuja kultura tylko tym, ktore im sie podobaja. jaką płeć reprezentujecie? naprawdę uważacie, że to normalne? że mężczyźni zachowują się kulturalnie tylko wobec kobiet, które im się podobają? zgroza, naprawdę zgroza.

ON TO SMARKACZ; dostal kulture w spadku po swym ojcu