jak traktujecie grube i/lub brzydkie dziewczyny?

przpuszczacie w drzwiach czy na pasach? jak cos upadnie, to podniesiecie? itd?

No co TY

z szaconkiem, bo jak się przewrócisz to usiądzie na klate i słyszy się spiew anielski Salve Regina

Tak jak te szczupłe i ładne, czyli z szacunkiem.

Z reguły przeskakuje bo tak latwiej

A co ma współnego wygląd, tusza kogoś do traktowanie go z szacunkiem czy też bez??

nigdy nic nie podnioslem nawet slicznotce nawet nie pomyslalem zeby to zrobic:D

dlaczego glupie?, jak bylam 20kg grubsza to nikt mnie przepuszczal w drzwiach, a zeby przejsc na pasach musialam sie na chama wciskac miedzy samochody, a teraz wszyscy tacy szarmanccy.... czy to naprawde zbieg okolicznosci?

Jak ja bylam gruba nikt nigdy mi nic nie proponowal ze poniesie, a naprawde szarpalam sie z ciezkimi siatami. Panowie zamykali mi drzwi przed nosem i w tramwaju galopem lecieli na miejsce, zebym nie zdazyla doczlapac, jak zle sie czulam. Jak schudlam , sa stada chetnych by mi pomoc, miejsce zwalniaja nawet jak nie chce, drzwi zawsze przytrzymane, nawet z winda czekaja

Haha - o no wlasnie. Widze, ze ktos ma identyczne przemyslenia. Ja, doprawdy, za grubasa nie doswiadczylam meskiej zyczliwosc i szarmanckosci. Wniosek - sa one tylko na pokaz

*doswiadczenia

pieprzycie jak potłuczone. ja jestem gruba i mężczyźni zawsze odnoszą się do mnie z szacunkiem. przepuszczają w drzwiach, noszą torbę, książki, ustępują miejsca. nie spotkałam się jeszcze z kategoryzowaniem kobiet i odrzucaniem tych mniej atrakcyjnych.

inaczej jest, moja gruba koleżanka to ma przekichane, nieraz opowiadała to płakała, bo np. samochod jechal, koles otworzyl drzwi i wyzywal ją od grubych świń, nie ma powodzenia, kolesie z niej jaja sobie robią . zresztą ona bardzo zazdrości innym szczegolnie chudszym, ale to taki kompleks grubych bab

Przyznaje Ci racje autorko, faceci to hipokryci. Nie mam porównania, zawsze byłam szczupła. Ale widzę, że się zatrzymują przed przejściem dla pieszych i gapią z tych samochodów jak na mięso :O

do "moje drogie panie", a co to znaczy gruba? wzysz pewnie 62kg i uwazasz sie za gruba,co ? jesli Twoje bmi nie przekracz 30 to milcz, kobieto:) no chyba, ze jestes starsza pania.... ale mlode dziewczyny z tusza maja przekichane

ważę duuuużo więcej i jestem młoda. nigdy nie czułam, że mam przekichane. nie wiem, gdzie żyjecie i w jakich kręgach się obracacie, ale ja nie wyobrażam sobie, aby facet zachował się względem mnie nietaktownie. jeżeli by tylko spróbował, to dostałby z miejsca w czambuł

A kobiety jak traktuja np niskich, brzydkich lub bardzo biednych facetów? Tak samo. Podlegamy tym samym prawom natury co zwierzęta więc logiczne, ze zabiega się o względy osób atrakcyjnych

ah to moze jestes az tak gruba, ze az sie Ciebie boja i tu ma zastosowanie to co napisa tutaj ktos na poczatku:D "z szaconkiem, bo jak się przewrócisz to usiądzie na klate i słyszy się spiew anielski Salve Regina"

Normalnie, zyjemy w duzym miescie i obracamy sie w sklepach, tramwajach itd. Moi znajomi i bliscy traktuja grube osoby zwyczajnie, ale rozumiem, ze mowa jest o przecietnych Polakach. A Ty gdzie sie obrazasz, ze nie masz do czynienia ze zwyklymi ludzmi?

wiesz my tak traktujemy i brzydkich i pieknych:o a co oczekiwalbys, zeby kobieta Cie w drzwiach przepuszczala czy ustepowala miejsca:D haahhah

chudych nie powinno się szanować, one sobie nie zasłużyły na męsko miłość. Tylko my grube mamy nadajemy się do kochania, a te śruty wiecie do czego.

ah to moze jestes az tak gruba, ze az sie Ciebie boja i tu ma zastosowanie to co napisa tutaj ktos na poczatku "z szaconkiem, bo jak się przewrócisz to usiądzie na klate i słyszy się spiew anielski Salve Regina" wypierdalaj ze swoimi mądrościami i się nie poniżaj :)

jak juz to ty wypierdalaj, nie zauwazylas, ze to moje topik?:) do widzenia, pani

* obracasz

Ja jestem szczuplutka i nie każdy facet jest wobec mnie szarmancki. Po prostu teraz mamy takich nieszarmanckich facetów ;) niezależnie czy gruba, czy chuda, czy ładna, czy brzydka i tak cię w drzwiach nie przepuści bo np. nie nauczyli go że tak trzeba ;P

ja nie przespuszczam kobiet w drzwiach , ale to bardziej z roztargnienia niz celowo

brzydkich dziewczyn nie zauważam .to oczywiste. Co do otyłosci to jestem dosc tolerancyjny - znaczy dziewczyna moze miec nadmiar tłuszczu , ale wazne by nie ważyła zbyt duzo 90 kg to przegiecie . Jesli ma 65 kg to moze być .

ja nie mam takiego poglądu - http://www.metcomp.pl nowy nabytek