Starania czas rozpocząć - sierpień / wrzesień 2012

Wrześniowa - nic dodać nic ująć . Zacznę od rzeczy najważniejszej - serdeczne gratulacje dla Mamy :). Może nawet z tej okazji zdejmiesz majtki przed ginem bez buziaka :D. Firanka - trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę u gina, mam nadzieję że wszystkie wyniki będą ok i wizyta Cię uspokoi. Teraz najważniejsza rzecz z mniej ważnych ;). Po pierwsze moje milczenie nie miało nic wspólnego z obrazą ani dziecinadą (co jak doczytałam - podejrzewacie), a raczej z próbą zachowania tutaj względnie miłej atmosfery, co zresztą napisałam w moim ostatnim odezwie tutaj. Jeżeli bowiem moje hormony mają się przyczyniać do jakichś awantur, to może lepiej nie odzywać się wcale - przynajmniej na jakiś czas. I to napisałam. A że dla kogoś przeczekanie, aż złe emocje opadną (i powrót do dyskusji na spokojnie) jest infantylny - no cóż, na to nie poradzę nic. Nie poradzę również nic na to, że moje emocje opadają wolno i nie zajmuje mi to 5 minut. Ani nie miałam ochoty, żeby mnie tu ktoś prosił o pozostanie, ani nie miałam ochoty zgrywać obrażonej księżniczki - po prostu chciałam dać czas rozumowi, żeby wziął górę nad hormonami. Po "awanturze" poszłam się przewietrzyć, przespałam się i stwierdziłam, że faktycznie może i jestem przewrażliwiona, ale dalej nie podoba mi się próba narzucania tematów "do poruszenia" i "nie do poruszenia". No nic, zareagowałam byc może zbyt ostro. Wlazłam rano spowrotem na kafe, żeby jakoś się dogadać z klementyną i napisać, że przykro mi z powodu tego jak wyszło. I widzę (zresztą tylko dzięki Mamie, która skopiował post), że komuś wybitnie na rękę jest to, że zniknęłam (by the way - ja wiem, że poziom mojej wiedzy może niektóre osoby z wykształceniem podstawowym przytłaczać, ale to naprawdę trzeba mieć siano we łbie i elementarne braki, żeby uważać mnie za "wszech wiedzącą"). Myślę "dobra, przecież nie muszę się tu aktywnie udzielać, wystarczy jak poczytam od czasu do czasu co u dziewczyn i okazjonalnie złożę gratulacje". Wchodzę dziś rano i widzę jakąś kolejną, choć niekompletną, to jednak kompletnie zbędną, dyskusję. Churchill mawiał "To dobrze jeśli masz wrogów - znaczy ,że raz w życiu stanąłeś w obronie czegoś ", mi chyba przyszło stanąć wyłącznie w obronie swoich racji :). Ale mam kilka słów dla moich antyfanów :). Jeżeli ktoś uważa, że dziewczyny tutaj piszące mam w głębokim poważaniu, że "gwiazdorzę", że uważam iż mam monopol na prawdę, że mam potrzebę bycia błaganą o pozostanie, że jestem dziecinna i drę nosa i ma z tym problem - to jest to jego problem, nie mój :D. Wszystkie pozdrawiam :).

martulka mysle o Tobie i nie wiem co to moze byc;( ech no ja teraz mam w ciazy bola krzyze ale sama nie wiem od czego!! w dodatku tez bola mnie jajniki i mam skurcze. Kazda z nas troszke inaczej to przechodzi. bierzesz juz z tegoo co pamietam ponad tydzien luteine! mysle ze gdybys wywolywala @ to juz bys ja miała!! moze to ciaza?? tak ja mysle!! ale ja nie jestem lekarzem a to jest tylko moje przeczucie!! w dodatku raz przy torbielu tez mialam dziwne bóle!! chodzic nie moglam bo mnie bolalo.. natomiast jak mialam pierwszy raz torbiel to tylko @ sie spozniala a nic nie odzczuwalam, acha a ile masz brac ta luteine, kiedy masz miec przerwe?? nic lekarz nie mowil?? nie potrafie ci pomoc:/

trzymam kciuki martulka

Truj to nie była próba narzucanie i zabraniają jakiego kolejek tematu. A pomarańcza no cóż. Im wiecej antyfanow to znaczy ze masz coś do powiedzenia. A ze wtedy tak wyszło to moje PKS i twoje hormony to mieszanka wybuchowy i tyle. To tak na wrażliwe czego następne takie wydarzenie ok 22 listopada :)

Janiokek powiem ci tak ze sluz nadal mam od07.10 z tym nic sie nie zmienilo. Luteine biore od czw po3 tb dziennue wg ulotki. Dzis dosrslam skurcze brzucha i lewy jajnik mi niesamowicie bolal. Ze lewo co z mexem poszlam do lek schylona jak stara babcia. Druga sprawa to bol prawej czesci plecow zle rokuje bo przed @ zawsze dostaje ale ten bol brzucha nie wyglada mi na @ czuje sie jak po ostrym sexie macica rozpulchniona ale to sie utzymuje dosyc dlugo . Kolezanka mowila mi ze jak lezala w szpotalu i miala ostre bole brzucha co sie okazalo zd byla w ciazy. Nie nakrecam sie na ciaze podejrzewam ze to torbiel. Rozne gorsze mysli mi przychodza.

Aha, Słupek - na pewno mężczyzna posiadający normozoospermię będzie miał większe trudności z zapłodnieniem kobiety niż ten, który ma hiper-adhd-zoospermię, ale to nie od razu znaczy, że to coś złego ;). Wręcz przeciwnie :). Norma to norma, myślę że lakarz Cię uspokoi. A interentu nie przeczesuj, bo sama widzisz jakie brednie ludzie potrafią pisać (choćby tu) :D.

Klementyna dorzuć do tego mój brak palenia i mamy powtórkę z Hiroszimy ;). Przykro mi, że tak wyszło i mam nadzieję, że się nie powtórzy.

Truj super, że wróciłaś, teraz będziemy we dwie szkalowane haha ;) ja piszę sama z sobą i piszę wszystko co miłe z czarnego nicku, a z pomarańczowego każdemu dowalam :) i wszystkim zazdroszczę. Także sama widzisz jakie jesteśmy poprane księżniczko

*popaprane Aha i jakby co to Ciebie nie lubię i to ja o Tobie tak pisze z pomarańczowego nicku, nie jesteś zła prawda? przyznałam się.. ;(

TRUJ! ZANIM CIE PRZECZYTAM TO CI NAPISZE, ŻE CIESZE SIE ZE JESTES!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE ODCHODŹ!!! A jeżeli tak bardzo przeszkadza Ci kafe to chociaż na ovu oć!... Wrześniowa właśnie z mamą rozmawiałam przez telefon... doradziła mi wziąć no-spę. Rzeczywiście w ciązy ja ją brałam na bóle brzucha- nie na skurcze. Lekarz mi sam kazał tylko zapomniałam o tym na Amen :D myślałam, ze moją mamę ozłocę przez ten telefon :D Bo mnie ten żołądek naparza od wczorajszego wieczora... Co do termoforu 9a własciwie butelki z gorącą wodą...:P) to moja mama uwaza, ze w tak wczesnej ciąży jakby przyłożyć do żołądka (który jest przecież wysoko) to nic by się nie stało, ale jak już macica zacznie rosnąć to już nie (tak jak gorących kąpieli nie wolno).

Wasza Ekscelencjo Wrześniowa, nieważne że masz rozdwojenie jaźni i piszesz sama ze sobą :D, śmiałaś zaszczycić nas swą obecnością i odezwą a my tu takie nieprzygotowane - brak czerwonych dywanów i dziewic sypiących płatki róż :D. Dziewczyny, trzeba się jakoś zorganizować, bo nie wiadomo kogo jeszcze przyjdzie nam tu tak witać :).

Truj muszę się iść leczyć... także wiesz jakiś czas mnie może nie być, ale jakby co to zastąp mnie równie godnie :D

Truj ja się tu pojawiłam akurat jak doszło do sporu i przestalas pisać. Fajnie,ze jestes :) A jak komuś przeszkadza nadmiar wiedzy innych,to nie moze po prostu omija Twoje wypowiedzi.

Wrześniowa, nie mam za złe - mnie trudno lubić. Mama, cieszę się, że Cię widzę i cieszę się Twoim szczęsciem :). A no-spę i ja brałam w ciąży, więc na pewno można :).

Truj ale mi humor poprawiłaś tym swoim powrotem :)))) Nawet nie wiesz jak tu Cie brakowało :D [kizi mizi] :D

Mama6l nospa spoko, ale z termoforem jestem innego zdania. Znalazłam coś takiego kawałek artykułu: Radzenie sobie samemu z bólem czasami przynosi niekorzystne efekty. Trzeba podkreślić i zapamiętać, że w ciąży kategorycznie na należy stosować termoforu ani zażywać gorących kąpieli (wskazane są letnie), co może skutkować przekrwieniem organizmu, bardzo niewskazanym w ciąży.

Jestem tylko w połowie przez was ubrana nieładnie :P a zimno jak w psiarni..

Wrześniowa, nie wiem czy pisanie za mnie, za Ciebie na czarno i pomarańczowo, obrażanie wszystkich i się na wszystkich oraz permanentne strzelanie fochów to nie za dużo jak na jedną personę, ale.. I do my best :D! Tylko poproś, żeby w tym szpitalu rozstroili albo rozczworzyli Ci jaźń, bo oczekiwana od nas mnogość dziwnych zachowań na forum, może nas przerosnąć - oczekiwania nawet jak na nas dwie chyba trochę za duże. Milka :) też mi się wydaje, że forum jest wystarczająco duże dla wszystkich. Ale zadziwia mnie masochistyczna chęć moich "wrogów" do popsucia sobie nastroju przez czytanie moich postów. Mama - mi też Was brakowało :).

O widzisz Wrześniowa... to dobrze, ze tą nospe wzięłam i nie czepiłam się tej butelki :D Dzięki :*

Lepiej dmuchać na zimne :) a wiecie, że z Rennie to miałam dosłownie uraz psychiczny? bo miałam zgagę mąż kupił tabletki zjadłam jedną i jakiś czas później poszłam do łazienki i zobaczyłam krew na papierze to wtedy co zaczęłam plamić i mimo tego, że jest napisane na ulotce, że nie wpływa na płód miałam urojenia, ale znowu brałam i nic się nie dzieje. Głupi przypadek a jak człowieka zniechęca.

Truj o dziewięć tu to trudno będzie :D Jak dobrze pójdzie to 4 dni po koleji w listopadzie będziemy słyszeć Fasolki :D Ja sobie pocierpie z mama, z innych powodów ale teraz brzuch boli

to Rennie można w razie W brać w końcu czy nie? :D Boooooże ja już z tym wszystkim głupieje :D

Rennie jest bezpieczny i możesz brać :)

Truj ludzie maja czasem w sobie dużo zlej energii i muszą się jej jakoś pozbyć martulka daj znać jak wyjdziesz od gina Dziewczyny czy castagnus można brać wieczorem?

Dobra, może to dziecinne dziewczyny, ale muszę się zmyć :D. Spróbuję się dostać do gina, dam znać :).

Dziewczyny nietety na razie nie moge sie starav msm zaburz. Jajeczkowania maam torbiela spodxiewalam sie tego.

martulka :( przytulam cie:/ przykro mi!! co dostalas na ten torbiel?? co lekarz jeszcze mowil??

Nic nie dostalam na ten torbiel kazal czekac do ndz na @ jpo luteinie ak nie bedzie to pn isc do niego i mi przepisze cos na torbiel.

martulka tak mi przykro :(

mama 6l rennie mozna na 100%