Czy to normalne?

Od jakiegoś czasu mieszkam ze starszą o kilka lat siostrą, która po rozwodzie przeprowadziła się do nas. Mamy duży dom i siostra zajęła wolny pokój nad naszą sypialnią. Ona jest sama od rozwodu, który był kilka lat temu. Nie byłoby problemu, gdyby nie akustyka w domu. Codziennie póżnym wieczorem słyszymy jak ona się masturbuje. Czasem trwa to nawet godzinę. Ponieważ siostra ma 53 lata, wydaje mi się, że w tym wieku codzienna masturbacja to trochę za często. Czy powinnam coś zrobić - nie wiem - pogadać z nią czy coś? Co Wy byście zrobiły?

kup zatyczki do uszu i daj siostrze spokój - skoro tak lubi :)

Ja nie chciałabym żeby siostra mieszkała w moim domu

Pogadaj po prostu. Najprościej.

Po co chcesz z nią rozmawiać ? I jak to sobie wyobrażasz??? :O Piszesz że jest tuż po rozwodzie.To był pewnie dla niej stres i być może tak rozładowywuje napięcie... A poza tym 53 lata to naprawdę nie koniec świata :P

jestem bardzo ciekawa jak się przeprowadza takie rozmowy :D

slyszymy trwające godzinę rytmiczne skrzypienie podłogi nad nami, a czasem nawet jęki podczas orgazmu

Długo ona będzie mieszkała z Wami?

skrzypienie podłogi ?

Rzecz w tym, że tak to długo trwa, że czasami mam sama ochotę, żeby do niej dołączyć. Tylko boję się, że mąż nas nakryje.

przecież to prowo jak nic:P

tak, dom jest stary, drewniany. Wszystko słychać prawie.

No będzie mieszkała z nami dopóki nie znjadzie sobie następnego męża.

I te jej wary tak rytmicznie robią : klas, klask, klask...że normalnie nawet teraz robię się mokra. Albo to jej pośladki, sama nie wiem.

:P

jestem sama, mam 57 i robię to 2-3 razy dziennie

malamina...to widzę, że jesteś jeszcze bardziej zboczona niż moja siostra. A ja o nią się martwiłam, eh.