zgubiłam 5 kilo w jeden dzien!!!

CHejka wszystkie tłuste lochi!! Mam dla Was receptę jak zgubić pięć kilo w jeden dzień!! otóż sprawa wygląda następująco: Wzięłam z domu ciężarki (hantle) po 2,5 kg i poszłam do lasu. Przez moją nieuwagie wymkły mi się z rąk i tadam!! zgubiłam pięć kilo!! Polecam wszystkim którzy katują się niejedzeniem :)

acha jak ktoś jest bardzo gruby i ma wiencej siły to może zgubić wiencej kilo. Polecam ciężarki 20 kg, to dopiero byłby postęp.

po drodze z lasu zaszedłam na kiebaba, se myślę- a co mi tam, jutro znowu pójdę zgubić parę kilo.

nie ma chentnych do spróbowania??

kurde dałam zły tytuł :/ ten nikogo nie przyciągnie, ale jestem bezmyślna.

ej grube maciury co z wami?? nie chcecie schuść tak jak ja??

no to wun krowy, zryjta trawe.

mniammm.. przed chwilą wciągnęłam kebaba... chyba sie ociele... wstydziłam się żreć na mieście to wzięłam na wynos. Uperdzieliłam sosem laptop drukarkę i świeżo wydrukowane cv. teraz czekam aż mi zejdzie w dół, bo w lodówce już browarek się chłodzi, a na stole chipsy i pasztetówka. Żreć nie umierać... ups: żyć nie umierać. :)

No popatrz, to ja wczoraj zgubiłam 2 kilo :D zostawiłam przez nieuwagę w aptece siatkę z chlebem i kartonikiem mleka :o 2 kilo poszłoooo jak nic :p

a widzicie, wystarczy ruszeć głowo i można zerzucić. Można? Można, a co nie można.

drzoana, muszę Ci coś powiedzieć.. JESTEM TWOJĄ FANKĄ! :D

to tak jak przyjażnić się z bazyliszkiem, do czasu... później może rozszarpać i pożreć

o kurcze małpiszon już Cię lubię. Mócie mi tak jeszcze proszę!

Myślałam, że będzie kolejny poemat o gównie. A tu suprajs :D