2 testy negatywne i brak okresu

Witajcie, Mam pewne obawy odnosnie braku okresu,otoz 17 sierpnia powinnam go dostac,cykle mam regularne co 30 -31 dni - ostatnia miesiaczke mialam 18 lipca.Kochałam się z chlopakiem bez zabezpieczenia ale zdazyl ze mnie wyskoczyc lecz niestety to byly dni plodne 4 i 5 sierpien.W dzien spodziewanego okresu i przez pare nastepnych dni bolal mnie brzuch jak przed okresem i jest mocno wydety i bardzo twardy do dzis.Przed okresem i w trakcie miewam takie bole.Dodam ,ze piersi mnie nie bolą.Mam czasami zawroty głowy. Z uwagi na to ,ze okres mi sie spoznial juz 5 dni postanowilam zrobic test - pink test wynik negatywny ,jedna wyrazna kreska...dzis powtorzylam test tym razem kupilam inny test quick vue i znowu wyszedl negatywny.Oba testy robilam z porannego moczu. Zalecane jest zrobienie testu w dniu spodziewanej miesiaczki ja zrobilam w 5 i 7 dniu braku miesiaczki czyli w 17 i 19 dzien po stosunku. Czy jest mozliwosc ,ze jestem w ciazy? Bardzo martwią mnie bole brzucha i twardy wielki brzuch...czy testy sa wiarygodne na tyle ,ze nie powinnam miec powodow do obaw? Czy jest mozliwe,ze po 19 dniach od stosunku moge miec wzdecia zwiazane z ciaza czy to oznaka zblizajacego sie okresu?

idźże do ginekologa albo na betę i zawracaj dupy, bo skąd ma ktoś wiedzieć czy jesteś czy nie jesteś w ciąży? Z ruchu chmur za oknem?