Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieoczytana i dobrze

jaki jest sens czytania książek ?

Polecane posty

Gość nieoczytana i dobrze

Czytanie książek nie świadczy o wiedzy i inteligencji. Ja nie czytam w ogóle i czuję się z tym dobrze i uważam się za bardzo inteligentną osobę. Czy są też tacy jak ja ? Albo podajcie argumenty za tym, że czytanie jest warte ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i patrzę przez okno
chwalisz się czy się żalisz ? nie chcesz czytać, to nie czytaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xzcxxzc
wypierdalajj ANALfabetko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedzę i patrzę przez okno
ktoś pokazał klasę :/ dlaczego warto czytać ksiązki: - bo można się czegoś nowego dowiedzieć - bo rozwija wyobraźnie - bo zabija nudę - bo można oderwać się od codzienności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
owszem, inteligencji czytanie nie dodaje, z nią się rodzimy. jak jesteś tumanem z urodzenia, to i studia i książki nic nie dadzą, a jak jesteś bystry, ale np. leniwy, to i po zawodówce dasz sobie w życiu radę. dzięki czytaniu rozwijasz słownictwo, kształtujesz wyobraźnię, dowiadujesz się różnych rzeczy. możesz powiedzieć, że z neta też się dowiesz, ok, jeśli poszukasz akurat tej konkretnej informacji, a w książkach natykasz się na nie jakby przypadkiem. może Cię one zainteresują i znajdziesz nową pasję/hobby/zabłyśniesz w temacie jakiejś rozmowy? utrwala się poprawna pisownia, więc nie robisz błędów. pewnie jeszcze parę innych rzeczy się znajdzie. a poza tym wszystkim, niektórzy po prostu lubią czytać, relaksuje ich to. sama czytam sporo, chociaż ostatnio jakby mniej, nie mam czasu. a ludzi nie oceniam pod kątem czytania/nieczytania, chociaż ci czytający są lepszymi rozmówcami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggshgdhsgd
a jaki jest sens robienia czegokolwiek? możesz przejść przez życie ograniczając się do czynności fizjologicznych i najbardziej trywialnych rozrywek. nie każdy chce od zycia czegoś wiecej. widocznie tez jestes taką prostą osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieoczytana i dobrze
Ale mnie wkurzają osoby, które chwalą się ile to one książek przeczytały, a ja im mówię, ja nie lubię czytać i czytać nie będę. Nie każdy musi lubić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieoczytana i dobrze
i wcale nie uważam, że to czyni mnie prostą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy lubi co innego i nic na siłę...dla mnie życie bez książek i muzyki to nie jest życie...argumenty przemawiające za książkami: - pozwalają oderwać się od szarej codzienności - dzięki nim inteligentny czytelnik wzbogaci i ulepszy styl wypowiedzi - kształcą - można dzięki nim kształtować osobowość oczywiście nie każdy musi książki kochać, bo kontakty z innymi, TV, internet także mogą w pewnym stopniu udoskonalić nasze słownictwo, osobowość i zabić nudę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo jak TY i inni
Moja mama, mój ojciec i moja siostra czytają, a ja nie - i strasznie się o to na mnie wściekają. A ja nie lubie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony ołówek z gumką
Przede wszystkim nabywanie nowego słownictwa. No i czytałam gdzieś właśnie ,że osoby dużo czytające potem łatwiej przyswajają wiedzą i szybciej sie uczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieoczytana i dobrze
To tylko o książkach potrafisz rozmawiać ? Ja mogę o gotowaniu, o tym gdzie byłam, co widziałam, o zakupach, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz autorko :) jesteś tak tępa że nawet nie wiesz co tracisz nie czytając książek :D to juz jest szczyt szczytów głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam czytam, ale potrafię o wszystkim rozmawiać...od polityki, po książki, filmy, kończąc na sprawach dnia codziennego. Na tym polega kultura...A osoby które dyskryminują ludzi nie czytających są zwyczajnie dziwni i pozbawieni podstawowych zasad wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony ołówek z gumką
nieoczytana nie potępiam Cie za to ,że nie czytasz ale pytałaś się o sens i czytanie ma sens. Argumenty wyżej. A to ,że nie każdy lubi to druga sprawa choć wydaje mi się ,ze jakbyś trafiła na fajną książkę też byś chętnie czytała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie książki są całym życiem, rozrywką i pracą. Dlatego zostałam literaturoznawcą. Czytanie rozwija słownictwo, poszerza światopogląd, rozwija wyobraźnię, wzmacnia wrażliwość i wyrabia odpowiednie postawy życiowe. Potrafię rozmawiać o innych rzeczach, ale zakupy i gotowanie to trochę trywialne tematy dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wewe5
a czy wszytko musi mieć jakiś sens? ja lubię czytać bo sprawia mi to przyjemność, jestem w zupełnie innym świecie, zupełnie inną osobą, poznaję nowe kultury, rozwijam wyobraźnię, uczę się nowych rzeczy. Widzę tylko same plusy czytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukki
czytam - więc żyję :) a ty autorko potrafisz rozmawiać o zakupach i gotowaniu - cudownie, bo ja rozmaiwam o wszystkim tylko nie o takich pierdołach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony ołówek z gumką
wewe5 właśnie ta przyjemność , o której piszesz jest sensem :) A wydaje mi się ,że autorka po prostu nie trafiła jeszcze na książkę , która by ją zainteresowała ...nie spróbowała nawet i stąd to sceptyczne podejście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie książki są bardzo ważnym dodatkiem do życia i bez nich nie byłabym osobą którą jestem teraz, ale osoby wyzywające autorkę są moim zdaniem mało inteligentne...bo na jakiej podstawie wyrabiacie sobie zdanie o kimś? to że autorka nie czyta książek to chyba troszkę za mało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony ołówek z gumką
No i dzięki czytaniu popełnia sie mniej błędów ortograficznych , lepiej sie formułuje wypowiedzi itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na takiej podstawie, że znam ludzi wyrażających sie o czytaniu i o sobie w związku z tym tak jak autorka, wiem jaki to typ ludzi i wiem co o nich myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
dzięki książkom mamy w zasięgu ręki to czego nie bylibyśmy w stanie przeżyć, zobaczyć , wyobrazić sobie w jednym życiu. to też jest mocny argument. moja koleżanka znajoma nie czyta książek a jest osobą na poziomie - czyta artykuły z dziedzin, które je interesują, interesuje się filmem, kulturą, językami obcymi, jest ciekawą osobą z bogatą osobowością, bo wiele przeszła. więc jeśli chodzi o odbiór społeczny brak erudycji nie musi niczego niszczyć. ale ja osobiście odczuwałabym pustkę gdyby nie moja zażyłość z literaturą. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knklmlkmlk
no idiota tyaki jak ty autorko nie jest wtanie odp na to pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś autorko była inteligentna, to byś wiedziała jaki jest sens czytania książek. To nie tylko poszerzanie zakresu słownictwa i wypowiadania się. Przede wszystkim książki pobudzają wyobraźnię i widzisz akcję tak jak ty chcesz, a nie tak jak ci narzuci reżyser. wiele książek jest dużo lepszych niż filmy na ich podstawie. Książki popularnonaukowe zwiększają wiedzę człowieka i staje się światły. Czyli taki jakie nie są kafeterianki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem zwolenników książek, bo ja sama czytam powieści kryminalne, literaturę fantasy i książki o tematyce historycznej tylko po to by przenieść się w świat, którego w normalnym życiu pełnym pracy i obowiązków niestety nie doświadczę...ale jak osoby kreujące się na inteligentne tak prostacko wydają o kimś opinię to nie ukrywam, że mnie to drażni...rozumiem że jest demokracja i można wyrażać swoje poglądy, ale krytykować należy w sposób konstruktywny, a co najmniej jednej osobie wypowiadającej się w tym temacie ów zdolności brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieoczytana i dobrze Ale mnie wkurzają osoby, które chwalą się ile to one książek przeczytały, a ja im mówię, ja nie lubię czytać i czytać nie będę. Nie każdy musi lubić. Wystarczy żebyś się dobrze ruchała :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czerwony ołówek z gumką
Ja nie twierdzę autorko ,że jesteś głupia i może jesteś inteligentna ale ludzie oczytani ZAWSZE będą mądrzejsi od tych , którzy nie czytają choćby dlatego ,że : - mają bogatszy zasób słownictwa - większą wiedzę - bardziej rozwinięty umysł. Mózg to mięsień jak każdy inny , który przez ćwiczenia (czytanie) jest sprawniejszy. - potem szybciej sie uczą. Nawet jeśli ktoś ma wrodzoną inteligencję , na którą sie powołujesz autorko to co po samej inteligencji jak nie ma wiedzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×