narzuciłam sie?

Spotykam się z pewnym facetem od 2 miesiecy ... tzn spotkalismy sie tylko 2 razy przez ten czas bo dzieli nas odległosc. on pisze do mnie codziennie, ale od dwoch dni jakby rzadziej mimo ,zecodzienine pisał pierwszy... i ja mu przez te 2 dni pisałam jakieś czułe teksty na dobranoc typu ,,slodkich snow " a on raz wysłał tylko :* ,a wczoraj nie odpisał wogóle za bardzoe sie narzucałam ? powinnam sie dzisiaj odezwać pierwsza ?

A ile lat ma ten facet?

25

Wiesz, biorac pod uwage, ze widzialas sie z nim tylko 2 razy to za wczesnie na takie smsy, Niby to tez nic takiego, ale po co zaciskac tak wczesniej petle. To on powinien.

rozkmina godna nastolatki. no wiesz narzucaniem się byłoby powzięcie bardziej radykalnych środków, np. wynajęcie Rutkowskiego :)

bo chyba niepotrzebnie mu pisałam to ,,słodkich snów" skoro mi nie odpisał nic na ostatniego smsa ... I jeszcze po tym jak dzien wcześniej mi tylko ta buzke wysłal w odpowiedzi... ale z drugiej strony codziennie sie odzywal pierwszy rano.. Nie chce żeby pomyslał ,ze sie w nim zabojczo zakochałam itd

hannka - ale on wcześniej tez mi pisał podobne na dobranoc... ale np wczoeraj on napisał 3 smsy ,a ja z 5 ,..wiec nie chce zeby pomyslał ze sie narzucam czy cos

i sie tak zastanawiam czy sie odezwać pierwsza czy nie... może rozkmina godna nastolatki ,ale mi na nim zależy

Moze spal i dlatego nie odpisal? A moze w ogole nie lubi pisania smsow?

lubi bo wczesniej do mnie ciagle pisał...może spał ... ale mysle ,ze raczej nie miał ochoty mi odpisać . chyba mu sie troche za bardzo narzuciłam

No to wrzuc na luz troche. Swoje lata mam i powiem Ci, ze jak facetowi zalezy to bedzie latac za baba nawet ( a moze glownie) jesli ona go nieco olewa. Wiec nie martw sie, ze jak nie bedziesz pisac lub bedziesz pisac mniej, ze cos sie zepsuje w waszych relacjach.

o kuurwa