Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alimenty*******

jakie alimenty na przedszkolaka

Polecane posty

Gość alimenty*******

mam pytanko o jaką kwotę alimentów mogę ubiegać jeśli ja pracuje na umowe zlecenie na najniższą krajową a ojciec dziecka ma ok 1500-3000 mała firma więc różnie bywa dziecko ma 3 lata za przedszkole płace 360 zł dodatkowo jest alergikiem za lekarsta plus mleko na recepty wydaje ok 200 no i oczywiście codzienne wydatki czyli obiady soczki chrupki owoce itp ubrania do przedszkola też trzeba co jakiś czas kupować bo się niszczą a obdarty chodzić nie będzie. Myślałam o kwocie 650 zł czy nie będzie to za dużo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
aha proszę o normalne odpowiedzi a nie w stylu 100 zł albo 2000 tys chce wiedziec o ile napisac wniosek zebym nie wyszła też na pazerną materialistke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
widze,że na temat alimentów nikt się nie chce wypowiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
mieszkam z dzieckiem z dziadkami dokładam sie do rachunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie wiem jak na to Sąd popatrzy. Bo może też chyba doliczyć dziadków dochody. Hmm. Ale napisz 650, a dadzą Ci powiedzmy 450.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
ja na 12 latka dostaję 300 zł ojciec dziecka tak się zapiera,ze za Boga nie chce mi dołozyc choćby 1 zł. walczył o to w sądzie przez rok!!!!!!!!!! i sędzia mnie zostawiła z 300 zl,bo stwierdzila,ze on nie ma pieniędzy... a wiem,że ma i ma sie dobrze,zarabia,zmienił samochod,pali--a to tez kosztuje sporo. a dziecku absolutne minimum. ja pracuje odkąd tylko syn skonczył rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
a miałam niebawem zalożyć temat: CZY KTOŚ NA FORUM DOSTAJE 300 ZŁ NA 12 LETNIE DZIECKO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
300 zł na 12 latka to jest strasznie mało moim zdaniem przecież ksiązki jakie są drogie nie mówiąć o tym ze nastolatek nie bedzie chciał chodzić w ubraniach z lumpeksu bo wstyd przed kolegami szok!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
a gdzie jakieś dodatkowe zajęcia szkole np korepetycje czy jęzki albo wyjśćia na lody współczuje Ci dziecko ma ojca sknere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
już w samym sierpniu wydalam na synka 0k 1000 zł ksiązki do 5 klasy(uzywane) 250 zł+ zeszty i inne= 400 2 plecaki(w ikea była przecena)= 100 zł leki(syn choruje na astmę)=35 zł +opłaty,codzienne zycie,fryzjer 34 zł, zdjęcia do legitymacji 35 zł nie mam narazie za co kupic synowi ciuchów na jesien(uzywanych oczywiście bo na nowe mnie nie stać) itp itd a ojciec dziecka ma się dobrze i się smieje. Codzien wypala paczkę fajek i piwo jedno wypija--a mnie nawet nie stac,zeby sobie kupić pianke do włosów,tusz itp--na takie rzeczy muszę zrobić debe na karcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
jaka kwota alimentów na 12 latka jest w/g was adekwatna do jego potrzeb? ojciec zadnego kontaktu z dzieckiem nie utrzymuje,nie widział go do 10 lat. tez zarabiam 1500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy jakie masz koszta, czy np mieszkacie sami, ile placisz za media, czynsz. Czy chodzi na ang?Liczylas to? Jedzenie z 450

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
napisałam na 700 zł ale on tak przedstawił,ze wyszło,że zyje za 110 zl miesięcznie i sąsiedzi mu pomagaja,przynoszą jedzenie itp wyobrazacie sobie to? jak usłyszłam wyrok to zaczęłam płakac jeszcze na sali sądowej. to było silniejsze ode mnie.. jestem wykonczona psychicznie i załamana. widocznie to ja powinnam wziąć jeszcze 2 etat,żeby dorobic i jeszcze pomóc ojcu dziecka sie utrzymać!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubranie ze 100, szkola ze 100, lekarz z 50 jak nie chodzisz do jakis specjalistow. Dalej kosmetyki z 30. To juz masz 750 zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a odwolywalas sie???? Bo przeciez licza sie MOZLIWQOSCI. Kim on jest z zawodu, jakie ma wykszt? Ile lat pracy itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alimenty*******
to może ja lepiej napisze o 800 zł to wtedy dostane z 450-500 lepiej napisać wiecej bo jak napisze 650 to pewnie dadzą z 300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
mieskam sama z synem KWOTY MIESIĘCZNE: czynsz 392 prąd 60 gaz 50 tv+internet 110 szkoła obiady 60 telefon syna-doładowanie 30 zl leki na astmę: 30 zł, jak syn zachoruje nie daj Boze to nie idę z nim do lekarza,bo i tak nie mam za co wykupic recept--leczę go sama ubranie kupuje tylko uzywane,bo nie mam pieniędzy po opłaceniu szkoły,rachunków,spłaceniu debetu na karcie zostaje mi ze 100 zł na cały miesiąc migawkę kupuję sporadycznie,jeżdżę do pracy na gapę, a zeby sobie cos kupić to muszę kupić za pieniądze na karcie debetowej dostałam z banku imit na karcie 1500 zl i z niego korzystam a ojciec dziecka? NIEZBĘDNE 300 I NIC WIĘCEJ. NIC NIC NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
na przedszkolaka dostaniesz ze 400,napisz 600,zawsze z reguły odejmuje sędzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1500 jak nic. I to pisz 100% bo on w ogole sie z synem nie kontaktuje. Tak bym zrobia. Odwolywalas sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być przygotowanym na
sędzia tak mnie scięła z nóg,ze starciłam siły całkowicie. nie pisalam apelacji,bo byłam wycienczona psychicznie. ogłoszenie wyroku miałam 4 czerwca b.r dopiero teraz jako tako doszłam do siebie,sprobuję jeszcze raz napisąć pozew,ale tym razem wezmę adwokata,nie będę się broniła sama,bo znów mnie zjedzą Ja dla siebie z pensji nie mam nic,nic,nic. Nie mam na ciuch,but,kosmetyk bo przeciez muszę synkowi kupic jedzenie,zaplacić za obiady itp jestem już tak zmęczona i udręczona,że nie macie ziolonego pojęcia a syn jest takim fajnym ,mądrym chłopcem,bardzo dobrym uczniem nie wiem dlaczego wszystkiego muszę mu w zasadzie odmawiać dzieci z pełnych rodzin maja najnowsze smartfony,sprzęt sprtowy,gry itp a moje dziecko ciągle tylko słyszy: NIE MAM PIENIĘDZY SYNKU,MOZE INNYM RAZEM CI KUPIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×