Boję się pierwszego razu

Mam od 4 miesięcy chłopaka, oboje mamy po 19 lat, jest między nami duża chemia, bardzo się kochamy i i pragniemy się oboje... tyle że ja... mimo że tego chcę to boję się pierwszego razu. Niby nie zawsze boli, ale biorąc pod uwagę to, że jestem bardzo słabo odporna na ból i najmniejsze skaleczenie sprawia mi boleść nie do wytrzymania, stąd się właśnie boję. Co robić?

nie dawać du.y

ale jak się kocha to się daje :P

rady rady rady

sorki ale według tego co piszesz może i metryką i dojrzałością fizyczną jestes przygotowana ale biologia to nie wszystko, emocjonalnie chyba jeszcze kiepsko skoro masz chłopaka, kochacie się , chcecie być blisko a ty kalkulacje czynisz czy boli jak boli ... jeśli się kogoś kocha i czuje się ten moment uwierz mi o takich sprawach się nie myśli!! to przecież emocje, namiętność a nie kalkulacja o bólu:):) :)

zacznijcie od oralnego

jfh jksdfd w sumie masz bardzo dużą rację. Ale mimo tak mnie naszło, wiem że on już to robił, opowiadał mi jakby się zachował podczas sexu wobec mnie, więc wszystko się przedstawia naprawdę ładniutko. Ale człowiek głupi i się naczytał, że to strasznie boli, no sama nie wiem :)

łączę się z Tobą w bulu i nadzieji

hehehe, tylko nie w bólu

Jak się boisz to idź do ginekologa i usunie Ci błonę. Kiedyś moja była dziewczyna tak zrobiła.

ja tak samo..i wstydzę się swojego ciała...a to dużo robi