Mam okazję do seksu poraz 1 w życiu, tyle, że...

Cześć, sprawa wygląda tak, mam 26 lat, nie uprawiałem seksu nigdy (mniejsza o to dlaczego), no i teraz poznałem przypadkiem 18 letnią dziewczynę, nie jakąś tipsiarę, normalną, zwykłą dziewczynę, jakoś tak wyszło (okoliczności) spodobałem jej się i w ogóle. Jedno spotkanie, drugie, zaznaczam, że od samego początku ona podobała mi się tylko i wyłącznie z wyglądu, nic do niej nie mam i jakoś nie wyobrażam sobie czegoś dłuższego z 18 latką, no i problem jest taki, że ona jest nad wyraz chętna, zacząłem ją całować, nie mówiła nie itd. Mamy jechać razem gdzieś we 2 i myślę, że będzie okazja do, no właśnie seksu! (100% pewności oczywiście nie mam, ale ona jest chętna). No i problem jest taki, że z mojej strony nie ma szans na nic więcej, niż taka luźna znajomość, seks (strasznie mnie kręci jej ciałko, i nic więcej) a ona tak mi się wydaje lubi mnie, tak bardziej no. Sam nie wiem co robić, z jednej strony - taka okazja...a z drugiej wyrzuty sumienia, że ona się zaangażuje, zwłaszcza, że jest przecież młodziutka. Nie wiem co zrobić, naprawdę. Większość kolegów by się w głowę pukało, tak czy siak wyjdę na jakiegoś przegrańca "w towarzystwie" jeśli nie skorzystam, i nie mówcie "nie przejmuj się" bo dobrze sami wiecie, że takie proste to nie jest. Nie wiem chciałęm się podzielić i usłyszeć opinie innych, Dzięki z góry za komentarze :)

dzidziusia sobie zrobcie to bedziesz mial mloda zone

skoro sama chce to czemu nie ? różnica wieku w sam raz sam bym taką chciał.

korzystaj :D od tego są chetne 18 :)

przegrańcem skoro jestes 26 letnim prawiczkiem :D:D

no ale wiecie z mojej strony sprawa jest jasna, ona na pewno tak na to nie patrzy, bo widać że się zaangażowała, zwłaszcza, że ma 18 lat dopiero. Jakby była starsza, powiedzmy w moim wieku to jeszcze pal licho

lepiej żałować że się zgrzeszyło niż żałować że się nie zgrzeszyło

daj mi jej numer to ja ją pukne a wy dalej będziecie ze sobą chodzić.

poszukaj filmu: Wybacz, ale będę ci mówiła skarbie (2008) Scusa ma ti chiamo amore Ona 17 On 37 - fajnie się ogląda :)

haha wcale się nie uważam za przegrańca kolego :D o większości rzeczy jakie przeżyłem i jakie widziałem w swoim życiu to ty sobie możesz co najwyżej poczytać w książkach. Mniejsza o to, zresztą :D

kurde masz okazje i jeszcze wymyslasz ;/ w takim razie sie nie nadajesz. Masz chetna 18 to korzystaj!!! A ona sie zaangazuje chodzi jej o seks zeby pochwalic sie psiapsiólkom :D wiem co mowie jestem dziewczyna i mam 20 lat a moje kolezanki zawsze sie chwala co z kim itd czym starszy tym czuja sie bardziej jak jakies wielkie gwiazdeczki :O

Nie powinno się spać z kimś z kim nie chciałoby się mieć ewentualnego dzieciaka. Dla własnego dobra.

mialo byc *nie zaangazuje

może też też dziewicą?

NO wiem wiem, tyle, że widać iż dziewczyna no taka normalna się wydaje, uczuciowa :D Wiem głupi jestem, trzeba dbać o siebie przede wszystkim nie? ;)

fhxers6...no widać, że masz 20 lat :/

może jak sie z Nią prześpisz (w końcu) to też poczujesz coś więcej,zechcesz się zaangażować nie wiesz tego bo nigdy seksu nie uprawialeś. Poza tym na co chcesz czekać, na kogo?

fhxers6...no widać, że masz 20 lat :/ ja tylko stwioerdzam fakty. Sama jestem dziewicą. Z wyboru. Ale jak taka gówniara ma chcice to niech ma, niech dostanie czego chce hahah :D potem się ładnie pochwali wszystkim... wszystkie moje kolezanki ktore juz uprawilay seks zawsze sie tym chwalą a ja słucham z pożałowaniem. Idiotki ;/

Niestety musisz korzystać, bo potem będziesz żałował.

No faktycznie, może właśnie sam sobie bariery stwarzam ;) Po prostu jakoś się czuję odpowiedzialny za nią :P

nicku złego użyłem :P

czujesz sie odpowiedzialny? Niech ona czuje sie odpowiedzialna za siebie. Jest dorosla jakby nie patrzec c'nie?

fhxers6 : Sama jestem dziewicą, moje kolezanki ktore juz uprawilay seks zawsze sie tym chwalą a ja słucham z pożałowaniem. A chyba że tak...to przepraszam.