urząd pracy a umowa zlecenie,kto wie?

jestem zarejestrowana w pup i ostatnio podjelam prace na umowe zlecenie,w terminie 7 dni przeslalam ja do urzedu. a teraz mam pytanie,czy musze sie tam na nowo zarejestrowac,czy po prostu mam stawic sie normalnie w pazdzierniku na tak zwany' podpis'? czy zostalam wyrejestrowana,czy tylko oni jakos tam to odznacza sobie,a mam sie stawic normalnie tak jak mam wyznaczona wizyte? zadzwonilabym tam i spytala,ale taki tam babsztyl nieprzyjemny,ze jak mam zadzwonic to mi slabo sie robi:O

Jak będziesz wyrejestrowana to nie jesteś zobligowana wstawiać się na tą wizytę.Zaskoczyło mnie to ,że wysyłałaś umowę.Ja byłam się wyrejestrować osobiście,musiałam tylko wypełnić taki druczek co dostałam w okienku informacja i iść z tym do biura. Gdyby oczywiście odpukać zaistniała sytuacja ,że z jakiegoś powodu tą pracę przerywasz a masz prawo do zasiłku jeszcze musisz do PUP dostarczyć informację ,że Ci odprowadzali składki-u nas jest wymagane na druku z Urz.Pracy-wypełnia pracodawca, na nowo się rejestrujesz a terminy wizyt są od nowa wyznaczane. Ja bym na Twoim miejscu jednak zadzwoniła zapytać czy dostali umowę bo jak by przyszła za pózno to mogą się doczepić ,że tych siedmiu dni nie dotrzymałaś. Pozdrawiam

Wiem,że jak jest taka paskudna obsługa to się nie chce dzwonić ale lepiej się upewnić jaka jest Twoja sytuacja i czy nie musisz czegoś tam jeszcze zrobić,żeby potem kłopotu nie było.Albo iść osobiście -może na kogoś innego trafisz.