Sklep internetowy żąda ode mnie zwrotu za paczke. Mają prawo ?

Zamówilam za pobraniem, zapomnialam...paczka lezala tydzien w oddziale kuriera, mnie nie było w tym czasie. A dziś patrze...dostałam maila od sklepu z ządaniem zweotu 14zł za nieodebraną przesylke bo ponieśli koszty....

tak mają prawo żądać.sprzedający poniósł szkodę z tytułu niewywiązania się przez ciebie z umowy(niewykonanie zobowiązania co do odbioru rzeczy) czyli ma w stosunku do ciebie pełne prawo do roszczeń. może się więc domagać naprawienia szkody. jesli będziesz się dopuszczała dalszej zwłoki ma prawo po wcześniejszym poinformowaniu naliczać opłaty za magazynowanie rzeczy która zakupiłaś.

a od siebie dodam że trzeba być kretynką aby się pytać czy ktoś ma prawo żądać zwrotu za coś za co zapłacił czy może ma sam płacić za twoją sklerozę.

jasne, ze mają prawo, wielkie sklepy internetowe mają umowy na tysiące paczek miesięcznie wiec zwroty mają juz wliczone i nie placa ale mniejsze sklepy i te bez umów muszą bulić za kazdy zwrot, paczke tez za cos przeciez nadali prawda?