wysłać to ukochanej ...? takie pożegnanie? czy dobre ?

witam walcze o pewną dziewczynę od stycznia, juz nie mam sil na nią i jej zachowanie. chce zakonczyć to raz na zawsze. czy dobre ? Cześć : ) Na wstępie proszę Cię nie płacz :P i nie miej żadnych wyrzutów sumienia bo nie o to tutaj chodzi :) Zasnąć nie mogę, mam milion myśli.. Ostatnio sporo klikasz w moje zdjęcia, odezwałaś się, odpisujesz na wiadomość i sama piszesz... a szczególnie kliknęłaś w to zdjęcie z sercem, które było z myślą o Tobie :) i te smsy :) nie wiem czy robisz to świadomie czy nieświadomie ale ja litości nie potrzebuję a jeżeli zrobiłaś to nieświadomie i nie ma w tym nic dla Ciebie szczególnego to proszę nie rób tego nigdy więcej. Ja przez takie klikanie, wiadomości jestem szczęśliwy to pobudza we mnie nadzieje i emocje. Nie pisałem Ci o tym, pewnie i tak nie nie uwierzysz ale jakoś w końcówce Maja albo na początku Czerwca byłem na 3 wizytach u psychologa... Jednak jak to powiedziała psycholog jestem pod wpływem takiego ''Hormonu Szczęścia'' że nic do mnie nie dotrze i ona nie jest w stanie na mnie wpłynąć tak też poddała się po 3 wizytach :) Ja sam zrozumiałem, że leczenie się z najwspanialszej rzeczy, uczucia nie ma sensu bo to tak jak odrzucać szczęście ! Dla psychicznego i duchowego wsparcia założyłem sobie temat na pewnym forum.. Jak Ci już pisałem na pewien sposób jestem szczęśliwy, że to uczucie trwa i że to właśnie w Tobie je ulokowałem. Cierpię ale nie żałuję.. Niczego zresztą, jedynie czego mogę żałować to to, że byłem taką ''ciotą'' i nigdy Cię nie pocałowałem i że nigdy nie pokazałem Ci się jako mężczyzna w którym możesz mieć oparcie i czuć się przy nim bezpieczna tylko miś, który ma problemy i się żali jak łajza. Z mojej strony zabrakło męskości i dotyku.. Zawsze mówiłem, że nie chodzi mi o seks z Tobą. Oczywiście chciałbym się z Tobą kochać :) (tak jak to w śnie nawet całymi dniami i nocami :) ) ale nie dla samego seksu i przyjemności tylko dla czegoś więcej..... nie traktowałbym Ciebie jako kobiety na jedną noc :) Chyba do Bydgoszczy nieszybko zawitam, to miasto kojarzy mi się tylko i wyłącznie z Tobą...więc na mecz nie pojadę tak prędko. Ponownie Ci napiszę jak bardzo mi Ciebie brakuje, jak bardzo chciałbym się przytulić, spojrzeć w Twoje piękne oczy. Nie mówię już o marzeniach (pocałunek, szansa bycia z Tobą) . Zapewne nigdy one się nie spełnią ale marzyć i wierzyć zawsze mogę :) Wiem, że jesteś z Patrykiem może i nawet super szczęśliwa ale gdybym wiedział, że mogę dać Ci jeszcze więcej szczęścia a ściągnięta gwiazdka z nieba dla Ciebie sprawi dla mnie cud to nie wiem jak bym to zrobił ale zdobyłbym ją dla Ciebie :) Podsumowując: jeżeli robisz to świadomie i chcesz żebym miał nadzieję lub choć minimalnym jakimś uczuciem mnie darzysz (nie mówię , że kochasz) lub w jakiś sposób coś ciągnie Cię do mnie, tęsknisz lub sama nie wiesz co czujesz ,co to jest-proszę Cię pisz, klikaj rób co kolwiek...i nie traćmy kontaktu bo to daje mi radość i bardzo cieszy :) Nawet jeżeli jestem tym ostatnim ,któremu dała byś szansę to ja się na to piszę, bo wiesz że i tak i tak będę czekał na Ciebie całe życie (nikt mnie do tego nie zmusza - taki jest mój wybór) nie zależnie od tego co się stanie i jak potoczy sie nasza znajomość bo w moim sercu i życiu zawsze będziesz najważniejsza i zawsze masz we mnie pełne oparcie i zawsze możesz liczyć na moją pomoc :) Ale jeżeli nic dla Ciebie nie znaczę i chcesz zabić we mnie nadzieję to lepiej zakończmy raz na zawsze i definitywnie tą znajomość. :( Wiem że to takie brutalne ale w takim przypadku będzie najlpiej. Wtedy już NIGDY mnie nie zobaczysz ani o mnie nie usłyszysz.. skasuje Facebooka żeby uciąć do zera wszelkie kontakty. Nie chce tego, będzie mi bardzo przykro i smutno, będę miał pretensje do całego świata ale będę nadal się modlił o Ciebie i za Ciebie :) i zapewniam Cię że nawet gdy nie będziemy mieć kontaku Ty pomyślisz sobie , że na pewno odpuściłem sobie, że zapomniałem o Tobie to tak nie będzie :) za miesiąć, rok, 10 itp będę nadal Cię kochał i będziesz najważniejsza dla mnie na całym świecie, nie wyrzucę Cię z serca, nie wyrzucę z pamięci i będę czękał, prosił Boga i liczył na cud. Proszę Cię NIC mi na to nie odpisuj, bardzo się boję Twojej odpowiedzi i nawet chyba ją znam. Dlatego Nie odpisuj !! Ja sam będę wiedział co postanowisz, bo będę widział to po tym jaka relacja będzie między nami w najbliższym czasie:) a to mniej będzie bolało. usunięte konto będzie znaczyć że zjarzyłem jaką opcję wybrałaś :) Jeżeli wybierzesz ten korzystny dla mnie wariant będę szczęśliwy :) Jeżeli okażesz się katem to i tak nie mówię żegnaj bo jak i tak przez całe życie będę liczył na cud ! :)Gdy będziesz miała słabszy dzień, będzie Ci smutno to pomyśl sobie , że jest ktoś dla kogo jesteś całym światem i ktoś kto Cię bardzo kocha :) Wiem, że to wszystko skomplikowane i egoistyczne ale jesteś mądrą kobietą i to na pewno zrozumiesz, może nie teraz ale kiedyś na pewno :* ps. ostatnio wygrałem jakieś zdjęcie z autografami całej drużyny. Będę miał chociaż Twój podpis.:D nie martw się o mnie ,tyle przeżyłem to i przeżyje dalej. Od kilku miesięcy nie pije i nie zamierzam :) Tak mi cholernie zależy na Tobie.. ''Nadzieja umiera ostatnia''

i komu chce się to czytać?

o ku......co to jest?:P

HAHA :D:D Nie powinieneś wspominać o wizycie u psychologa. Pomysli że jesteś psychoczny i bedzie bała sie spotkac czy sie odezwac. I ten list jest jak błaganie troche...ona to moze odebrac jako błaganie pizdowatego kolesia. Takiej "cipci". "Niby nie pisz ale jak napiszesz to bede miał orgazm i dam sie wyruchać na 5 zł nawet" Walcz o nią ale z honorem. Nie pisz o tym psychologu.

To zdumiewające,że facet ma takie piekne uczucia i umie je tak fajnie wyrażać. Posłuchaj uwaznie i zapamietaj! Z ta panną ci się może nie udać, ale uwierz mi, uda ci się z inną, może trzecią, może czwartą. A uda ci się dlatego,że wiele dziewczyn marzy o kimś takims jak ty. Masz potencjał, masz uczucia, niejedna da wiele za kogoś takiego jak ty. Ja mam już sporo latek i tylko moge żałować,że nie spotakałam w swoim parszywym życiu kogoś takiego jak ty. Teraz już dla mnie za późno na cokolwiek. Powodzenia. :) Spotkasz kiedyś dziewczynę, która będzie ciebie warta. Na pewno!

Nie wysyłaj tego , skroc to do maksymalnie jednego akapitu. ALe ten list zachowaj. Po to abys kiedys jej go pokazal, bo pewnie do Ciebie wróci.

konto i zapomnij o niej.

WALCZ O NIA - O TA MILOSC!!! WYSLIJ JEJ TO I WALCZ

Smutne ale piękne. Czy Ty jesteś prawdziwy ? :)

nie rob z siebie ofiary,skoro ona sie nie odzywa tzn ze nie chce,a ty to uszanuj.na jej miejscu bym pomyslala ze jestes chory psychicznie i ten list tylko by mnie w tym utwierdzil.

Moj brat wyslal cos podobnego dziewczynie bo go rzucila. Nastepnego dnia ta idiotka dala to na facebooka z dopiskiem "od tego ktory mi sie znudzil". Oczywiscie kazdy wiedzial doskonale kto to napisal(zreszta on sie podpisal). Brat nie mogl pozbierac sie przez 3 lata, potem zaczal sie mscic, po 3 latach przespal sie z jej siostra i najlepsza przyjaciolka.

Jakbym dostała taki list to pomyślałabym ze jesteś zdrowo kopniety

u nas w mongoli kobieta jest jak zwierze

ogarnij się, prawdziwy mężczyzna nie płaszczy się tak przed kobietą, umie zdobyć to czego chce, a jak nie może- oddala się z honorem pozdro

Jak Ci na imię Chłopcze ? :)

up

Chyba wcale nie masz ochoty się żegnać. Może jednak jest jakaś szansa dla tej znajomości ? A jeśli chcesz się pożegnać, to chyba lepiej w bezpośredniej rozmowie.

Gdybym dostala taki list od kolesia z ktorym nie chce byc, to juz przy zdaniu o sexie wywrociloby mi zoladek na sama mysl. Widac, ze na sile probujesz zachowac dowcipny ton wypowiedzi, ale na kilometr bije od ciebie desperacja. Jezeli faktycznie jest tak jak to sam zauwazyles, ze laska szuka twardych i meskich facetow, to tym listem zrobisz z siebie najwieksza ciote na ziemi.

były też tak do mnie pisał :-) juz nikt nigdy więcej nie był dla mnei taki czuły i wylewny, nawet na papierze :-) Pięknie napisałeś. Wyślij jej to (my też mieliśmy taką sytuację, ale w końcu byłam jego po paru latach :-) :-D , nie udało się, ale to inna para kaloszy, nadal myślę o nim ciepło i z czułoscią wspominam te piękne chwile) Wyślij ten list, tylko wykreśl tego psychologa :-P

po powyższych wpisac szybko muszę CIę poinformować, ze jeśli Twoja ukochana ma mniej niż 25-28 lat to rzeczywiście nie wysyłaj :-O Dzisiejsi młodzi ludzie to jest tednak horror :-(

Za dlugi, pomieszanie z poplataniem... Psycholog??? Prosze cie... Jak nie chcesz jej skutecznie odstraszyc to go pomin i skroc ten elaborat

nie używaj określeń typu 'ciota' czy 'łajza', to nie jest romantyczne...

kiedy wyszles z psychiatryka????????????????????? jakbym taki list dostala to ze strachu bede cie omijac szerokim lukiem

Nie mlodziez jest horrorem tylko ten koles. Z tego co czytalam w jakims innym jego watku, to nie jest tak ze oni sie rozstali po dlugim szczesliwym zwiazku, a on teraz probuje o nia walczyc. Nie pamietam dokladnie, ale tam od poczatku historia wygladala na urojenia pomylenca, a dziewczyna chciala sie tylko zabawic/podbudowac sobie samoocene i laskawie podarowala mu cien szansy. Ktorej teraz ten desperat tak sie rozpaczliwie trzyma

Nie wysyłaj , zmuszasz ją do korespondencji , pięknie manipulujesz emocjami , jeśli chcesz jej pokazać swoją "siłę" pozbądź się "jojczenia", bo cała treść wskazuje na bezsilność, słabość. Skoro ma to być pożegnanie , treść jest beznadziejna.