Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość E3rYk

Czy te zachowania ze strony mezatki sa naturalne?

Polecane posty

Gość E3rYk

Wszystko zaczelo sie, gdy odprowadzilem moja kolezanke z pracy do domu. Bez zadnych podtekstow, po prostu na stopie kolezenskiej. Nie znalismy sie zbyt dlugo, gdyz bylem wowczas swiezakiem - nowym. Fajnie nam sie rozmawialo i gdy przyszy klopoty finansowe firmy, ona sie chyba przestraszyla ze straci ze mna kontakt i poprosila mnie, abym wpisal do jej komorki swoj nr tel. Zaczela do mnie pisac wieczorami, w nocy. Nie byly to wiad. z jakims podtekstem, czy flirtem, po prostu wiad. o wszystkim i o niczym. Pozniej poprosila mnie o moj nr gg, chciala mi cos waznego przekazac. Okazalo sie, ze zalezalo jej na mojej opinii na temat pewnej kwestii. Od tamtej pory zaczela mi prawic komplementy, czesciej do mnie przychodzic do stanowiska w pracy, zagadywac, flirtowac, wysylac wirtualne pocalunki, pytac sie co u mnie, jak mi minal dzien. Zaprosila mnie swego czasu do siebie na obiad, ale w obecnosci meza i swoich kolezanek. Specjalnie dla mnie przygotowala posilek. Na zakonczenie imprezy zaczela mnie obsciskiwac i calowac wiele razy w policzek przy mezu. I teraz nie wiem na czym stoje. Ona chce wzbudzic zazdrosc w mezu, poczuuc sie znow adorowana, atrakcyjna, czy moze kryje sie za tym cos wiecej? Nie raz slyszalem z jej ust, ze jestem fajnym facetem, nawet zaproponowala mi stanowisko w firmie, ktora niebawem ma zalozyc. Jak Wam sie wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trudno cokolwiek powiedzieć, tylko ona wie o co w tym wszystkim chodzi... nie ma co gdybać. Na pewno sie jej podobasz :) i Cie bardzo lubi, może widzi w tobie przyjaciela, zaspokajasz jej potrzeby emocjonalne... byc może mąż ją zaniedbuje. Czy mówiła coś o problemach w swoim związku ? Żaliła sie ? Ile macie lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E3rYk
Wspominala, ze jej sie z mezem nie uklada. Ona jest starsza ode mnie o kilka lat - jest po 30-tce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rypaaj ruchaj
wyr u chaj ja :Pa ty ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
nie wiem co w jej głowie siedzi, może coś czuć a może po prostu próbuje okręcić Cię wokół palca i mieć lizusa w pracy. uwazaj na nia, bo roznie to moze byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równo
Lepiej trzymaj się na dystans bo władujesz się w kłopoty o jakich Ci się nawet nie śniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E3rYk
Nie chce sie spoufalac, tym bardziej ze jestem nowym. Nie znam ukladow, relacji miedzy pracownikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość równo
Jesli ona - mężatka nie wie gdzie jest jej miejsce, to Ty bądź madrzejszy i jej to pokaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .....,,,,...
Ja myśle ze poprostu w nowej firmie potrzebuje kogos do seksu. Jak najdzie ją ochota bedzie miała sprawdzonego ogiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomyślałabym, że chce romansu
gdyby nie to obcałowywanie przy mężu. Jej czułości wobec obcego mężczyzny w obecności męża świadczą o tym, że ona niczego ani nikogo nie ma zamiaru przed mężem ukrywać. Tu ewidentnie widać, że ona nie chce nikogo "na boku" w tajemnicy na seks, więc opcje są dwie: albo chce zaspokoić swoje potrzeby emocjonalne (czuć się atrakcyjna, adorowana i "zauroczona" - chyba mąż jej tego nie daje) a jednocześnie wzbudzić zazdrość w mężu (i być może rozpalić na nowo ogień w alkowie), albo chce cię...do trójkąta, razem ze swoim mężem :D. No, chyba że mają "związek otwarty", ale mało który związek jest na tyle otwarty, żeby ludzie uwodzili innych na oczach współmałżonka. Raczej tolerują swoje skoki w bok wykonane po cichu :o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszku
co najmniej dziwaczne zachowanie sms-y w nocy tylko do Niego 😘 uważaj na siebie jeżeli nie chcesz mieć kłopotów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfhgfhfgh
może ma ochote na gang-bang :) z tobą i mężem fetyszem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest naprawde tylko garstka
ale tu wszyscy stuknieci, od razu seksie mysla. ja mysle ze ona po porstu bardzo Cie lubi, i tyle. Nie doszukuj sie drugiego dna tam gdzie go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsapojd[
taaaaaaa..stuknięci....stuknięci to ci, którzy myślą że wszystkim "bardzo lubianym kolegom" należy wysyłać smsy w środku nocy :). Twój małżonek/małżonka też ci tak mówi :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest naprawde tylko garstka
do "ktosia" powyzej...tak sie sklada ze moj maz przedstawil mnie swoim kolezankom (i kolegom), a ja jego swoim kolegom/kolezankom, pomagamy sobie nazwajem, spotykamy sie lubimy, jak robilismy remont to moi i jego kumple pomagali, jak jego kolezance urodzila sie dzidzia latalam do niej pomagac przy dziecku, jak maz wyjechal w delegacje a zepsul sie kibel - kumpel mnie poratowal, od jego kolezanek nauczylam sie robic swietne ciasta, takich sytuacji sa setki, wysylamy do siebie czasem sms-y, nawet pozno jesli wiemy ze nie spia. Przeciez autor napisal ze nie bylo tam podtekstow, zreszta zaprosila go do odmu i byl maz, moze szuka dla meza kumpla, a moze chca poszerzyc grono znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdsapojd[
Winszuję świetnych relacji ze znajomymi. A teraz zadam Ci pytania parafrazując wypowiedź autora. Rozumiem, że jako żona nie widziałabyś żadnych niepokojących sygnałów, że do męża w środku nocy przychodzą smsy "o niczym" od koleżanki z pracy, którą to miałaś okazję widzieć raz, dla której Twój mąż "specjalnie" przygotował kolację i którą to w Twojej obecności obłapiał i obcałowywał :)? Ty również możesz spokojnie pozwolić sobie na takie ekscesy w obecności połowicy bez choćby cienia zdziwienia z jego strony :D? Jeśli tak, to mam jeszcze jedno pytanie - kochacie się jeszcze choć trochę :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wam owiem to wam powiem
moim zdanie ją swędzi i chce zdradzic meża, a ty jestes odskocznią. Jesli masz jakies wartosci moralne to powiedz jej co myslisz o takim zachowaniu. Dla mnie tu su ka, Szkoda ze wieksozsc tu kobiet uwaza za norme zdrade ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jk;
ja mam taki zwiazek otwarty.... uwielbiam robic to z innymi na oczach meza a on wtedy sie strasznie podnieca. oczywiscie wiekszosc czasu spedzamy sami ale raz w miesiacu pozwalamy sobie na trojkaty/czworokaty... nasze zycie erotyczne odzylo od tego czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×