Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość candymannnn

Pytanie do kobiet i prośba o pomoc

Polecane posty

Gość candymannnn

Jeszcze raz daje bo ostatnio pomyliłem rubryki i tytuł wyszedł nic nie mówiący o zawartości postu. Liczę na was ;) Otóż jest sobie kobieta. Fajna. Podoba mi się. Kiedyś próbowałem się z nią umówić ale okazało się, że jest zajęta. Rzeczywiście była bo po jakimś czasie widziałem ją z jakimś typem. Ostatnio doszły mnie wieści, że jest wolna. Pracuje w sklepie osiedlowym. Za pierwszym razem (tzn około stycznie) zbierałem się dosyć długo żeby zagadać i musiałem wstrzelić się też w odpowiedni moment. Nie łatwo rozmawia się jeśli za plecami sapie ci jakiś klient (wtedy byłem sam na sam). Czytałem różne fora i porady na ten temat na forach o uwodzeniu i innych tego typu bredniach. Zazwyczaj radę, którą się tam otrzymuję to "daj sobie spokój są inne rybki w stawie" itp. Problem w tym że mi się podoba ta jedna rybka. Zresztą odnoszę wrażenie, że te fora są dla jak to nazywacie tutaj ruchaczy. A więc pytanie brzmi: Czy spróbować jeszcze raz?? Czy jeśli byłybyście na miejscu tej dziewczyny i spróbowałby chłopak drugi raz to co zrobiłybyście?? Co najlepiej powiedzieć?? Wydaje mi się że też jej się podobam ponieważ nieraz łapię ją jak patrzy mi się w oczy (nieźle się speszyła). Ona też złapała mnie kilka razy. Męczy mnie ta sytuacja od dłuższego czasu i proszę o jakąś rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na 5 stron dyskusja,a nic nie
pewnie,zaproponuj jej spotkanie tylko tym drugim razem przygotuj się lepiej,zeby nikt wam nie przeszkadzał w rozmowie--chociaz te kilka minut az się umowicie powodzenia. a co? siusiak cie swędzi,ze szukasz kobietki:P :P? odpisuj raz dwa,bo czekam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8 lat tu jestem i inaczej
sprobowac zawsze warto ;) nie dam ci rady: co konkretnie powiedziec, ja stawialbym po prostu na improwizacje, wszystko zalezne od bierzacych wydarzen ;) zazartuj, nawiaz do czego albo zwyczajnie zapros ja do kina (leci w kinach wlasnie najnowszy film woodyego Allena ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raz powiedz, że ładnie wygląda. Drugim razem pomóż np. z ciężkim kartonem. Jak jest smutna to zapytaj czemu się smuci, skoro ładnie się uśmiecha. I wprost zapytaj czy ma wolny wieczór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość candymannnn
O dzięki za rady. Z tym siusiakiem to bez przesady :) Ale jeszcze raz dzięki. Będę musiał podejść tam gdzieś pod wieczór jak będzie mniej ludzi. Z tym kinem to moze kiedy indziej chciałbym z nią porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×