Gość jabojaejkur Napisano Sierpień 27, 2012 mój chłopak od kilku miesięcy jest za granicą, na początku miało byc tak,że pojedziemy razem. no ale cóż,pojechał sam,i mówił,że wkrótce mnie do siebie ściągnie, czekam juz prawie 4 miechy. i on co chwile mówi co innego, najpierw,że przyjedzie do mnie do Polski na pare dni. potem mówi,że moge sie rozglądac za walizką i niedługo juz do niego przylecę, a na drugi dzien sie pyta, czy szukałam se jakiejs pracy tutaj w PL. denerwuje mnie takie coś... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach