Jak przekonać do siebie byłego po długim rozstaniu?

Byłam z moim partnerem prawie trzy lata , nasze stosunki sie nieco popsuły kiedy musiał się wyprowadzić i w tym momencie pojawił się ktoś kto chciał mnie pocieszyć i od słowa do słowa rozstałam sie z moim chłopakiem i spotykałam sie z tym drugim (wiem to głupie) ale mineło 6 miesięcy a ja nadal myśle o swoim byłym kiedy sobie pomyślę że mamy okazję się spotkać to rzucam wsyztsko i lecę jak na skrzydłach . zwykle były to spotkania w gronie znajomych i prawie ze sobą nie rozmawialiśmy ale ostatnio.... pod wpływem alkoholu na domówce po prostu się przespaliśmy emocje były tak silne że żadne z nas nie potrafiło się powstrzymać....tylko "miał to być numerek bez zobowiązań dla czystej przyjemności . Tylko że ja chyba chciałabym czegoś więcej . jak na niego wpłynąć zeby spojrzał na mnie tak jak dawniej ? zeby obudzić stare uczucia? POMOCY

kup 0, 7. serio myslisz, ze jak bzyknal cie po pijaku, tzn ze cos do ciebie czuje? czemu 90% kobiet sie nie szanuje? :O

właśnie wiem że nie zrobił tego dlatego że coś do mnie czuje wiem to doskonale. Ale chcę żeby poczuł . Dlaczego od razu nie szanuje?

Udowodnił sobie ze jestes nic nie warta.

Dlaczego nic nie warta?

to ze cos czuje to nei znaczy ze bedzie razem. Prosta sprawa, bylas z nim zaczelas sie postykac z kims innym. Teraz jestes z kims innym i tez go zdradzilas.

"pod wpływem alkoholu na domówce po prostu się przespaliśmy" - dlatego

z jestem z tym kimś innym ! nie można sie z kimś przespać dla przyjemności? dla zaspokojenia? skoro oboje czerpaliśmy z tego dobro?

Nie jestem z tym kims innym juz od dawna*

Na co dziewczyno liczysz? Bo przeciez nie na to ze przyniesie kwiaty. Zepsułas sprawę. Co innego jakbyscie na poprzednich evantach rozmawiali, a sama przyznalas ze to sie nie zdarzało.

Zepsułam , bardzo . jestem tego świadoma. Ale jeśli są jakieś szanse żeby to naprawić to chcę poznać takie sposoby . Zależy mi. dodam że nasze stosunki się nieco poprawiły .

pytanie nie jak, a po co?

po to aby być razem . nie wyobrażam sobie życia bez niego ... tak to brzmi pusto i dziecinnie . ale ja czuje i wiem ze to ten właściwy facet . Czy nie ma tutaj ludzi którzy by to zrozumieli ? dlaczego łatwiej jest ganić za to że zadałam takie a nie inne pytanie?

ja Cie rozumiem...przez to ze byłaś z kims innym, wiesz teraz na 100% ze tamten to ten wlaściwy, teraz musisz wbic sie w jego łaski, zaskocz go czyms, jak widujecie sie w gronie znajomych to rozmawiajcie, po kilku takich spotkaniach wyjdzcie na spacer czy cos, porozmawiajcie, musisz pamiętać tez o tym zeby go przeprosic i wyjaśnić wszystko co sie zdarzyło

Patrz na datę. Od tamtej pory byłam z 7 facetami, z jednym czarnym jestem obecnie.