Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ankaa5000

Bardzo małe mieszkanie - kto ma i jak sobie radzicie?

Polecane posty

Gość Ankaa5000

Mam mieszkanie 36 m2, mieszkam z narzeczonym, już jest ciasno, nie wiem co będzie jak pojawi się dziecko... Na razie nie jestem w ciąży, ale powoli o tym myślimy... Jednak już teraz brakuje nam miejsca na nasze rzeczy a co dopiero potem. Pytanie do tych co mają mikro -małe mieszkania - jak organizujecie sobie przestrzeń? Też macie wrażenie że ciągle sprzątacie? :o Chowacie rzeczy np. pod łóżkiem itp? Ja tego nie znoszę bo potem jak odkurzam to wszytko muszę najpierw wygrzebać spod łóżka, a po odkurzeniu włożyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam 27.0m2
i mieszkaliśmy w 4 tak że nie narzekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez przesady na 2 osoby nie
jest tak male. a rada? Wywalic niepotrzebne graty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwasta32
tak, istny koszmar. mieszkaliśmy w kawalerce 42m2 i gdy pojawiło się dziecko nie było miejsca dla niego i musieliśmy trzymać w meblościance dopóki mąż nie kupił łóżeczka dla maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde ja mam 50 m2 na rodzine 2+2 i jest cholernie ciasno, w kazdym razie dobre zagospodarowanie przestrzeni to podstawa - meble na wymiar, dobrze sprawdzaja sie szafy z przesuwnymi drzwiami, kolorowe pudla dopasowane kolorystycznie, w ktorych sporo sie zmiesci, przede wszystkim ograniczenie przedmiotow do minimum, zadnych durnostojek i bibelocikow. Chociaz jak przyjdzie dziecko to przedmiotow przybedzie - wozek, lozeczko i mnostwo zabawek typu - wozek dla lalek, traktory, kopary, konik na biegunach itd - wiem z autopsji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaa5000
na dwie nie, ale na dziecko już tak... Nie narzekam, właśnie ja stale wyrzucam rzeczy których nie używam. nie trzymam starych gratów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaa5000
mam jeszcze ten problem że mamy niby 2 pokoje ale jeden jest przechodni tzn z niego wchodzi się do mniejszego pokoju, do kuchni, do łazienki.... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvsreth
masakra, nie wyobrażam sobie mieszkać w takim małym mieszkaniu... u mnie sama sypialnia ma 32m2!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnvcbvxz
mnie wkurza że mam pełno ciuchów (nie chce ich wyrzucać, wszystkie uwielbiam!) i za małą szafę na nie, więc ciągle są wygniecione, zawsze jak coś chcę ubrać to muszę wyciągnąć kilka rzeczy z szafy bo z tyłu jest deska do prasowania, z innej szafki żelazko, wszystko rozłożyć na środku pokoju, wyprasować rzeczy, poczekać aż żelazko się ostudzi, wszystko schować :o koszmar, zajmuje mi to chyba z pół godziny rano :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bvsreth
mieszkasz w domu czy masz duże mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ixyyyyyyyyyyy
to po co myslisz o dziecku jak nie macie odpowiednich warunkow? cale zycie bedziecie sie tak gniezdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvsreth
mieszkam w domu, ale wcześniej miałam duże mieszkanie (90m2)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaa5000
dlatego muszę poczekać z 5-10 lat jak uda mi się wymienić na większe:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bvsreth
no właśnie my szukamy mieszkania min 80m2 i strasznie ciężko kupić (mieszkam w małym mieście) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgafg
ja mam 27 m2 to jest dopiero koszmar! :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazdeczkalili
Mamy z mężem i rodzicami pokój 4x3 i śpimy na zmianę(ten kto nie śpi siedzi na schodach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brystol techniczny
ja mieszkam z facetem w kawalerce ktora na 23 m i nie narzekam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neese of beese
gwiazdeczka rozjebałaś mnie :-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neese of beese
a jak sa goście i schody zajęte to co z nimi ? o kurwa :-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy 52m2 na dwie osoby plus dwa koty kuchnia z salonem plus sypialnia, wc i łazienka osobna i mikro pomieszczenie na pralkę i piec gazowy i jest wg mnie ok choć nie powiem, mała pracownia by mi się przydała, ale nie ma co narzekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krojniczy
część rzeczy możesz upchać cipce a część w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
mam 21.5 metra. nie mam kuchni. Lodowke mam metr od lozka. 36 metrow moge tylko pomarzyc. mieszkam z facetem. Ciagle sprzatam. bo wszedzie piach na podlodze. parkiet porysowany. bo co wieczor musze stol odsuwac zeby poscielic lozko. Nie mam gdzie gotowac. no poprostu nie mam miejsca. Mam kuchenke elektryczna ktora wyciagam z szafy i gotuje na parapecie pod oknem. tak sobie gospodaruje. Mieszkanie mam wystawione na sloneczko. gdzie w upaly temeraturka siega do 40 stopni. Do sauny nie musze chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
aha. dodam ze gosci nie zapraszam. Bo nie ma gdzie usiasc. Lazienka prysznic. mozna sie tylko obrocic. ot taka mala dziupla jak dla ptaszka. malego ptaszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
mieszkanie dostalam w prezencie. wiec teoretycznie powinnam byc zadowolona. Ale sie nie da. Jak kuchenke wyciagam to gotuje kolo kibla praktycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neese of beese
a masz schody ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
a czasami jak nie mam gdzie to i na podlodze gotuje. jak w sredniowieczu. bo nie mam gdzie postawic garnka. jedyny blat to lodowka. Robilam 1000 przemeblowan i tak ciagle jest do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
nie mam tez jak prania powiesci bo nie ma miejsca. Ale na szczescie mam suszarnie w bloku. Tylko ze musze chodzic po klucz. Wiec 36 metrow to dla mnie palac. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsfgafg
a nie możesz sprzedać teog mieszkania i wymienić na chociaż pare metrów wieksze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvdsrfgsdrtgrt
i czasami ktoś pomyli garnek z kiblem i nawali do garka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×