gdzie szukać męża informatyka?

łysy? generalnie nie preferuję tego typu mężczyzn

ŁYSY? Kompletna pomyłka! Pod blok!

Głupoty wszyscy pieprzycie aż głowa boli. Miałam faceta informatyka, programista o którego bili się klienci, jego życie kręciło się wokół programowania, ale oprócz tego miał inne zajęcia i zainteresowania. Ja totalny jeleń z informatyki a nigdy nagadać się nie mogłam z moim informatykiem. Czasem mi opowiadał o swojej pracy ale nie oczekiwał konwersacji na temat Linuksa czy języka programowania, tylko odrobiny wysłuchania. Oprócz tego razem mieliśmy inne tematy do rozmowy, od totalnych pierdół do osobistych spraw czy problemów. Przecież ja też z nim nie dyskutuję na temat tego, że komórki dendrytyczne prezentują limfocytom B wytwarzanie immunoglobin... Był bardzo mądry i elastyczny w rozmowach. A tak na serio to który informatyk gada ze swoją dziewczyną o programowaniu? Co nie zmienia faktu, że autorka jest głupia bo szufladkuje że każdy informatyk jest inteligentny i ją zechce, w dodatku ma płytkie myślenie.

Margo, myslisz strasznie stereotypowo :)

mialo być *display: block ! oczywiscie

nie twierdzę tak, to, że nei każdy informatyk jest inteligentny widać chociazby na tym topiku (patrz wpisy pomarańczy)

A Ty nie? Wszyscy informatycy są inteligentni? Buahahaha

kończyłam liceum mat-inf, mam paru znajomych i to naprawdę fajni faceci (informatycy z zawodu), znam tez glupich informatyków (ale ci fajni są nei dosć że fajni to osobowościowo pasuja do mnei, dobrze mi się z nimi dogaduje)

prostakom niczego nei oferuję

Informatycy jakich znam wydają się być wybitnie aseksualni i nieromantyczni, absolutne przeciwieństwo tego wymarzonego.

nie mow bzdur, jestesmy bardzo romantyczni ja mojej ukochanej podarowalem moje wieloletnie konto na steamie, i co ? nie docenila zimna suka

i gdzie spotkać takeigo romantycznego :D informatyka?

"Informatycy jakich znam" Skoro jesteś informatykiem musisz mieć co najmniej średnie, to skandal, że nie rozumiesz tak prostego zdania

to znajdziesz i poka cyce

jaka Kamila?

Margo z Amazonii - czyli moj psychiatra miał racje, ze nie powinienem angazowac sie w rozmowy gdzie wystepuja zdania zlozone? :(

Wszyscy informatycy są zbzikowani, ale są wyjątki

a na czym ten bzik polega? :)

na bulwersowaniu się :D

Zamiast chować w trawie głowy wolim liczyć kod dwójkowy!

dodam, iż od rana skacze puls :( a wszystko przez te bulwersacje :P

stresik można rozładować bezproblemowo :P

to co z tymi informatykami nie tak niby?

Ja wiem! Winiacz już stygnie. Tylko ławeczkę trza znaleźć. ;) Przy okazji, proszę o gorące wyrazy współczucia dla calej braci informatycznej, oplatającej swoim zasięgiem nasz cudowny kraj. Pracują w małyhc klatkach 2x2, nie mogą się ruszać, a jedynie czasami rozprostować nogi, a dokarmiani są jedynie przy pomocy specjalnych skoncentrowanych papek NASA. A wszystko po to, byście mogli korzystać z google, kafe, facebook, etc. :O

oj to kiepski los informatyka, bo ja tez go chciałam zamknąc w klatce, jedyne co, to ruszać się będzie wskazane ;)

Raz byłam dla zabawy na "speed dates". 90% facetów to sami programiści. Więc polecam, jeśli szukacie informatyka:P Przynajmniej tak to wyglądało w Krakowie:)

Monotonia to dla informatyka degradacja ! Obumrą jego obwody kodowe i jeszcze jednostka centralna zaliczy niebieski ekran śmierci :P Dorzuć spacerki na świeżym powietrzu

no dobrze, jak bedize sie bulwersować to wyprowadzę na spacerek :P

o ile da sie go oderwać od komputera

Deal :D Idziesz ze mną na ławeczkę?