Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcel2222

Okropny problem w domu.

Polecane posty

Gość marcel2222

Siemka Czasami wchodzę na to forum zeby poczytac o roznych problemach rocnych ludzi. Ja teraz jednak chce opisać swoj problem. Mianowicie mam 22l i mam dziewczyne 19l. Wszysko fajnie. Ja do niej jeżdzę jest ok. Ale nastąpił mały problem. Tym razem ona chce przyjechać do mnie :/ I tu jest na prawde problem. Mianowicie ja jestem zawsze zadbany, wypachniony odstrzelony w markowe koszule (big star, croop). Chodze do pracy wiec na wszystko zarabiam sobie sam mimo nie wielkiej wyplaty. Ale potrafie zaoszczedzic i dbam o siebie. Zawsze mam przy sobie pieniadze itp. Do dziewczyny dojezdzam dosc dobrym samochodem. Poniewaz tata akurat na samochod nie szczedzi. Problem w tym ze zrobilem na niej wrazenie moze nie milionera. Ale na pewno chlopaka na poziomie. Studiuje, pracuje dbam o siebie nie jest zle. A w domu procz ,ojego pokoju (ktory wyglada teraz na prawde zarabiscie) Wygladzilem sciany zalozylem nowe kaloryfery, lampy, zalozylem nowa podłoge. Kupilem nowe łózko meble itd. To caly dom odstaje od mojego pokoju. Matka tez nie miesza z nami :( Bo wyprowadzila sie od mojego ukochanego ojczulka. No i o tym czlowieku chcialem wspomniec. Chodzi o to ze ojciec ma sporo kasy. Nie zaluje na w miare dobry samochod ktory dojezdzam do dziewczyny itd. Ale zaluje na wyglad domu itp. Wszystko dla niego jest nadal dobre. Przydomowy budynek ktory sie sypal rozebralismy iw szystko zostawil jak jest. mnic mu sie nie chce robic. Najlepiej by nic nie remontowal. Dom jest stary. w srodku pozal sie boze (procz mojego pokoju) Gdy wspomnie mu zroby to czy to. To nie i zawsze znajduje jakas wymowke. Dom na prawde wygląda zle. Kosmetyczne sprawy moglbym sam zrobic jak odmalowanie wszystkiich pomieszczen itp. Co tez by pochlonelo z 500zł z mojej wyplaty. Bo ojciec na takie rzeczy poieniedzuy przeznaczac nie bedzie... I jak mu mowie ja zrobie. tylko daj kase to nie ma nawet o czym rozmawiac. Wiec posprzatac wszystko w domu wokol domu pomalowac bym porobil. Ale tu trzeba gruntownych remontów a nie kosmetycznych poprawek. Co mam robic? Jak dlugo jeszcze mam ukrywac jak mam w domu. Ona nie mieszka w willi. Ale w miare nowym pobudowanym domu z bialej cegly. Wszedzie maja czysto i schludnie. Nie bedzie dla niej szokiem jak przyprowadze ja w takie otoczenie? Tym bardziej ze ja jak pisalem zawsze zadbany. Z ambicjami itd. Wywarlem wrazenie chlopaka z dobrego domu. A nie z rozbitej rodziny i domu rudery... Co mam począć? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marekkkkkkkkkk
z tym byciem bogatym kłamiesz jak z nut :D mieszkasz w ruderze i tyle, tego nie zmienisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia Krysia mówi
Ja myślę, że nie zwróci na to uwagi, nie będzie to miało dla niej znaczenia, a jeśli naprawdę się wstydzisz zawsze możesz powiedziec, że ojciec dziwnie podchodzi do tematu i nie chce remontowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaatika93
Słuchaj, jeżeli ona będzie grymasiła, kiedy zobaczy Twój dom, to będzie to dla ciebie znak, że to pusta laska. Jesteś w porządku gościem i naprawdę to, że dziewczyny patrzą na kasę, to głupie stereotypy. Zaproś ją do siebie. Powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja podobnie
po prastu powiedz jej prawdę jak to wygląda chyba najważniejsze że ty potrafisz zadbac o siebie i o nią, a za wygląd domu nie ty odpowiadasz tylko ojciec nic nie wskórasz bez jego pomocy i chęci, masz swój pokój super i to najważniejsze, cudotwórcą nie jesteś pwoiedz jej to co nam napisałeś jak nie jest pazerna na kasę to zrozumie a jak jest to po co ci taka dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia Krysia mówi
a ze jestes z rozbitej rodziny to zaden powod do wstydu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość get over
Małymi kroczkami wprowadzaj ją w rzeczywistość a jej rewizytę odłóż na później. Wymyśl coś. Jak będzie wiedziała wszystko o twoim miejscu zamieszkania sądzę, że problem zniknie. Byc może razem z nią, ale spróbować musisz. Ryzyk fizyk jak mówią ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
ludzie z prowincji to dopiero maja problemy.może dogadaj się z sołtysem żeby wynają ci dom na weekend.twojej zakochanej lasce powiesz że to twoja chałupa.i nie zapomnij o koszulce z croppa i spodniach z hause.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TeżMamZaMało
Ty byś musiał widzieć dom mojego męża jak go poznałam,proszę cie-to była porażka jakaś!!!tzn.on też mieszkał z rodzicami a oni to fleje -do tej pory mają chlew ale ja nie patrzałam na to bo jego pokochałam i mamy swój piękny dom,to od was zależy co zrobicie w życiu,a ona ma cię kochać za to jaki jesteś a nie w jakieś chacie żyjesz czy za auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcel2222
Marekkkk Z tym byciem bogatym nie klamie jej. Ja po prostu o siebie dbam. Jak bede mial dom rodzine prace. To bede dbal o dom i o wszystko wokolo zeby moje dzieci takich problemow nie mialy. Narazie jeszcze jestem skazany na mieszkanie z ojcem. Co mam poczac? Cyba nie rozumiesz tego ze udawanie bogacza a dbanie o siebie to dwie rozne sprawy. Ze chodze w markowych ciucach na ktore sam ciezko pracuje to zle? Pokoj sam za wlasne pieniadze wyremontowalem. Ojciec tylko wchodzil co 3 dzien i patrzyl na postep. Podesmial sie i poszedl. nawet mi palcem nie pomógł. Myslalem ze moje starania natchną go do przemyslen. Ale jednak bez skutku. AAA i nie klamalem jej ze jestem bogaty czy cos. Po prostu ona moim zdaniem jak podjezdzam nie najgorszym samochodem, zawsze mam kase przy sobie (ktora sam zarabiam!) Mogla odniesc takiw wrazenie. A teraz jak by przyjechala do mnie i to zobaczyla mogla by byc w szoku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ona jest tylko z toba bo sie fajnie ubierasz i masz samochod...? Jak tak to wyciagnij sam z tego wniosek..... Ps: a jak cos bedzie marudzic o domu i jak ci na takiej zalezy to powiedz ze to dom twojego ojca i ze nie bedziesz tam mieszkal cale zycie ,a ty jak sie dorobisz to nie taki bedziesz mial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcel2222
Wiadomo ze nei jest ze mna tylko dlatego ze sie dobrze ubieram i dbam o siebie. Ale pomysl sam chcialbys zaprosic dziewczyne do takiego domu. Nie mam srodkow zeby wymieniac drzwi remontowac wszystko. Zalezy mi bardzo na niej bo jest porządna i bardzo mi sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaatika93
Jak jest porządna, to nie ma obaw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcel2222
Dzieki za kazdą pomoc. Troche mnie podniesliscie na duchu. Bede musial z nia szczerze o tym porozmawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozesz zyc z osoba ktora musialbys oszukiwac cale zycie bo ona wymaga wszystko piekne perfekcyjne pachnace bo jak nie to..... A moze to bardziej twoj problem niz jej ...moze sie okaze ze nic sie nie stanie jak zobaczy twoj dom.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×