Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sandrittaa

Pytanie do Panów

Polecane posty

Gość Sandrittaa

Co byście zrobili gdyby ktoś zgwałcił waszą kobietę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłbym skurwiela i urwał łeb gołymi rękoma. Chociaz nie, najpierw bym przywiązał do drzewa i piłował zęby pilnikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazł gościa o wypestkował. Jednak trzeba być ostrożnym bo można doprowadzić do zgonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogratulowałbym mu odwagi
a później zaprosił to trójkąta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrittaa
pogratulowałbym mu odwagi - nie mam pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jphsds
Znalazłbym skurwiela i wykastrował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mateusz porządny pan
Przede wszystkim zająłbym się moją kobietą nic innego nie miałoby pierwszeństwa. Nie ganiałbym za gwałcicielem bo to nie on potrzebuje mojej uwagi tylko skrzywdzona kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mialby zrobic
tak na powaznie sie pytam,bez jakiegos nakrecania sie i dziecinnego mowienia,co by sie zrobilo mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mialby zrobic
Moze jeszcze wynajecie Rambo ktos zaproponuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co mialby zrobic
Jakos nie widac na ulicy takich polaczen Spidermana z Batmanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko widzę związek po takiej próbie. Chyba, że da się jakoś zrestować pamięć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damianooo
zawiadomilbym policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrittaa
Dlaczego ciężko widzisz związek? Brzydziłbyś się swojej ukochanej, czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłbym z niego mielone, ścierwo wrzucił do wcześniej wykopanego dołu, zasypał wapnem i zakopał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężko byłoby się kobiecie otrząsnąć po takim doświadczeniu. Jak sobie później wyobrażasz sex? Mimo, że z ukochanym mężczyznom, który był, jest dla Ciebie oparciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sandrittaa
frodo the niziołek - dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw by musieli znaleźć ścierwo. Wapno szybko załatwia sprawę. Jeżeli ścierwo ktoś by wykopał (np. pan grzybiarz, czy babunia zbierająca chrust na opał), no to cóż, musieliby to coś rozpoznać (i tu znów wapno) i dociec, co było powodem śmierci. Jeżeli by doszli, że to zabójstwo, to znaleźć sprawcę (ciężka sprawa) - to nie "si es saj" Dla żony byłbym w stanie zrobić wszystko, nawet pójść do pierdla (dach nad głową, posiłki 3 razy dziennie, siłownia, TV, tenis stołowy i biblioteczka) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że żona doceniłaby to, że byłeś przy niej i ją wspierałeś niż to, że zrobiłeś komuś krzywdę. To by jej w niczym nie pomogło, a wręcz przeciwnie naraziłbyś ją na dodatkowy stres i zrobił przykrość. Myślisz, że miłoby jej było jeździć na widzenia i być sama z każdym problemem i takimi wspomnieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za zabójstwo w afekcie niewiele bym dostał (gorzej za te mielone i wapno) Niewiele zapewne, tym bardziej, że nigdy nawet spisany nie byłem. Żona by poczekała. Jak kocha, to poczeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomaszzzzzz
Ja bym gościa dorwał i wynajął jakiegoś zboka żeby wyruchał go w dupsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już lepiej gnoja przywiązać do jakieś barierki, zdjąć mu spodnie, przyrodzenie wysmarować valerianą i dopuścić kilka kocurów. Ewentualnie związać na ściętym pieńku, tak, żeby dupa wystawała, zdjąć spodnie, dupę mu wysmarować sikami klaczy, która ma ruję i dopuścić ogiera, najlepiej takiego nieujarzmionego araba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×