Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość facet x lat

Nie chciałbym być z dziewicą

Polecane posty

Gość facet x lat

Wbrew tamu co wielu twierdzi, mianowicie, iż faceci chcą za żonę dziewicę- to jedna wielka bzdura. Nie chciałbym nigdy być z dziewicą. Moim zdaniem najlepszy wiek na utratę dziewictwa to wiek 16- 19 lat, później następuje blokada i kompleksy, co skutecznie utrudnia stworzenie związku z taką osobą. Druga kwestia to taka, że dziewice sądzą (przynajmniej w Polsce), że pierwszy raz powinien być wyłącznie z miłości, co jest według mnie bzdurą i wcale tak nie musi być. Na miłość czasami trzeba czekać miesiącami albo latami, a ja mam tak, że raczej nie zakochałbym się w kobiecie jeśli nie byłoby bliskości między nami. Poza tym co to za głupota czekać z czymś tak wszechobecnym, normalnym no i potrzebnym każdemu zdrowemu człowiekowi? Ponadto uważam, że to z doświadczonymi paniami można przeżywać najlepsze chwile uniesienia, bo wiedzą jak to się robi i nie czuć od nich żadnej tremy czy stresu. Uważam również, że doświadczone kobiety znacznie lepiej dbają o higienę intymną. A jak jest z wami? Przeszkadzałoby wam dziewictwo u waszych partnerek/ partnerów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolegastalin
jak pukałeś szmatławca to nie myśl ,wszyscy muszą to popierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli kobieta z która się żenisz wciąż jeszcze jest dziewicą to przede wszystkim nie świadczy to zbyt dobrze o Tobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_pluszowa
A ja rozumiem takie podejscie. Sama bardzo wczesnie bo w gimnazjum straciłam dziewictwo i raczej nie próżnowalam jesli chodzi o seks. Mam teraz prawie 20 latek a od niecalych trzech lat jestem z chłopakiem. WIedział że wcześniej już to robiłąm ale mu nie przeszkadzało tak bardzo. i tylko kilka razy się pytal ale nie trapi go to praktycznie zapomnieliśmy o temacie. Dzieki temu bylam doswiadczona juz i wiedziałam jak zaspokoić chlopaka zeby był zadowolony. Może wlaśnie dzieki temu mam teraz swojego kto wie. Nie wyobrazam sobie się uczyc na nim wszystkiego. Chyba lepiej sie kochac z dziewczyną ktora juz to umie i nie ma zadnych zachamowan czy wątpliwości. Problem to jest raczej jakaś głupia blokada psychiczna u niektórych kolesi że jak juz dała kilkomu to jakaś nieczysta czy coś normalnie średniowiecze... chyba że wasze dziewczyny od pierwszego razu sie nie myły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_pluszowa
A gdzie mam byc? Na temacie o nienoszeniu majteczek cicho to tutaj po różnych sobie chodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałaś że na rozpoczęcie roku nie masz z kim...a dziś masz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_pluszowa
A mam he;) I moze bedę mieć kogos jeszcze ale narazie czekam az gnojki coś napiszą;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whedif
autorze - ja w wieku 16 lat miałam blokady psychiczne na wszystko, to chyba logiczne, że w czasie dojrzewania zmienia nam się pogląd, pogląd na drugiego człowieka łatwiej przywyknąć do pewnych rzeczy np. do nie posiadania dziewictwa, "oddania" się komuś. tzw. dojrzałość społeczna. nie czytałam całego Twojego postu bo w pierwszych zdaniach masz błędne założenia - popracuj nad tym. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia_pluszowa
A nie sama . Dobra napisze jeszcze pozniej narazie pap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujo Ujo
Wszyscy ludzie na ziemi - również te cnotki świętoniewyjebliwe - to potomkowie poligamicznych małpoludów. Ponieważ warunki zycia społecznego zmuszają nas do tworzenie długotrwałych związków z zasady monogamicznych, to jedyne wyjście widzę w "podziale życiorysu". Podzielcie go sobie kochani młodziacy na dwie fazy - poligamiczną młodośc i monogamiczna dojrzałość społeczna. Porzekadło "Młodość musi się wyszumieć" ma już ze sto lat. I tak powinno być. Lepiej po lekcjach, pod namiotem, w plenerze, w akademiku albo kiedy jest wolna chata poznawać swoje i partnerów (-ek) potrzeby, uczyć się intymności i dobrego seksu, niż biadolić, że duch święty nie ostrzegł, że współmałżonek jest totalnie niedopasowany do naszych potrzeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×