Czy włosy na piersiach przeszkadzają w karmienu?

Mam taki problem, włosy usuwam pęsetą ale nie wiem, jak to będzie po porodzie, dziecko będzie gryśc brodawki i mi się zrobi zakażenie. Czy w takim przypadku można karmić czy lepiej zrezygnować?

Nic ci dziecko nie bedzie gryźć jak prawidłowo włożyć brodawkę do buzi dziecka a dwa, zawsze możesz je posmarować czystą lanoliną "ziaji - lano maść) której nie trzeba spłukiwać bądź już w domu oliwą z oliwek bo działa przeciwzapalnie. Oczywiście smarujesz jedną kropelką brodawkę by nie ociekała tłuszczem bo nie chcesz karmić dziecka olejami ;).

spokojnie, to nie problem, ja się wstydziłam na początku tych włosków, ale poźniej to już było mi wszystko jedno. Ja nie usuwam ich pęsetą tylko obcinam nożyczkami, szybko rosną i mały nie raz nawet je miał w buzi i to nie był problem. Karmiłam 2 lata.

Moje sa grube, czarne i kłujące więc jak je wyrwe to na jakiś czas mam spokój.