Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość begonnnnia

Problem z penisem mojego chłopaka. Czy zerwać?

Polecane posty

Gość begonnnnia

Otóż jestem z moim chłopakiem już od 7 miesięcy. Bardzo się kochamy i moim zdaniem już jakiś czas temu dojrzeliśmy do uprawiania seksu. Kilka razy było już bardzo gorąco między nami, niestety on zawsze wynajdował jakiś pretekst. Będąc blisko niego czułam dość mocno przykry, jakby rybi zapach wydobywający się z jego spodni. Podejrzewałam, że to może od penisa. Wiem, że penis sam z siebie nie śmierdzi w taki sposób, więc zaczęłam się obawiać, że może ma jakąś grzybicę, czy inny tego typu problem. Rozmawiałam z nim długo na ten temat, ale on cały czas zaprzeczał, mówił, że wszystko jest w porządku i nie ma żadnych przeciwwskazań. Wreszcie dzisiaj Michał się przemógł (a może po prostu skończyły mu się wymówki) i doszło do czegoś więcej. Całowaliśmy się namiętnie, i powoli zniżałam się rękami do jego jeansów. Zdjęłam je i zobaczyłam, że penis już stoi w majtkach. Wydawał mi się trochę dziwny, trochę nadmiernie pulsował... miotał się. Nie wiem, jak to określić. Ponad to wzmógł się nieprzyjemny rybi zapach. Wiedziałam, że mnie okłamuje i że nie wszystko jest w porządku, ale na pewno nie byłam przygotowana na to, co nastąpiło później. Gdy ściągnęłam mu bokserki ujrzałam, że jego stojący na baczność penis ma kształt makreli i łuski. Oprócz tego rozpaczliwie machał płetwami. Proszę, pomóżcie! Czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;O
Eeeej coś masz z głową ? to jest portal dla ludzi z problemami a nie dla takich którzy robią sobie jaja ! ;D;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;O
no moze nie wiem pierwszy raz tu jestem xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lady Diva 69
Proszę o maleńkie wyjaśnienie-to bardzo ważne: czy makrela wędzona, czy może mrożona? Ta ostatnia byłaby chyba bardziej przydatna, ale jeśli wędzona, to na ciepło, czy na zimno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwiusia.
daj namiary na twojego mena własnie szukam takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjkut
Hehe, dobre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość begonnnnia
@Lady Diva 69 No właśnie problem polega na tym, że żywa! Pisałam przecież, że machała płetwami. Po chwili zauważyłam, że otwiera i zamyka gębę, a jej skrzela szaleją. Nie chciałam, żeby umarła, więc zrobiłam jej usta usta. Chłopak potem był wniebowzięty. Czy myślicie, że dobrze zrobiłam? A może raczej powinnam była z nim porozmawiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fifty Shades of Pink
Facet to jak zwykle ma szczęście! Tylko mu się chooj luskami pokrył. A kobiecie jak się przemienia w syrene to pol doopy urywa! :( :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×